From: "... z Gormenghast" <p...@p...promail.pl>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak walczyc z niesmialoscia?
Date: Tue, 15 May 2001 11:27:12 +0200
Organization: Gormenghast
Lines: 40
Message-ID: <9dqv7g$t1b$2@news.tpi.pl>
References: <9dov16$s71$1@news.tpi.pl> <9dovm6$1lg$1@news.tpi.pl>
<P...@l...localdomain>
<B725EBBF.E8DD%chironia@poczta.onet.pl>
<m...@p...ninka.net> <9dqmh8$9se$2@news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pd28.jeleniag.cvx.ppp.tpnet.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: news.tpi.pl 989921328 29739 213.77.236.28 (15 May 2001 10:08:48 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 15 May 2001 10:08:48 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2014.211
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2014.211
X-MSMail-Priority: Normal
Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!n
ews.man.poznan.pl!news.ipartners.pl!news.astercity.net!news.tpi.pl!not-for-mail
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:83707
Ukryj nagłówki
izyda napisała w news:9dqmh8$9se$2@news.tpi.pl...
rozwijając słowa Miłosza cytowane przez Joannę
(...)
> > > Zmienic wzorce. Ich nie ustala nikt poza nami.
> > > Albo zmienic siebie. Co latwiej?
[Nina]
> > zmienic siebie.
> A oprocz tego zaakceptowac.
> izyda
Łatwiej rzeczywiście zmieniać siebie. Poddawać się. Ale to właśnie w zmienianiu
wzorców tkwi sens naszego istnienia! (oczywiście jako jeden z możliwych).
Wzorce są rzeczą stabilną jak magma. Podlegają bardzo powolnym procesom
ewolucyjnym. I zmieniają się zgodnie z wypadkową wielu indywidualnych
nacisków, masy nacisków... Niestety często jest tak, że właśnie masa, czyli ilość,
zastępuje jakość - która jednakże może bywać kontrowersyjna.
Ewolucja wzorców polega na ciągłej wędrówce za przywódcami. Jeżeli przywódcy
myślą już wyłącznie o sobie i własnych wygodach, wzorcem staje się konformizm,
a coraz bardziej odosobnieni wizjonerzy zaszywają się w cień swych wrażliwości.
Magma wzorców przypomina wielką gulę (ze starej, sparciałej, jednak jeszcze
sprężystej gumy i ciasta). Silny nacisk w jednym miejscu powoduje ugięcie się
powierzchni...
Ale wystarczy ten nacisk zdjąć, a warstwa wierzchnia powróci leniwie do poprzedniego
stanu. Jeśli jednak naciskać się będzie długo i wytrwale - gula podda się i przyjmie
nowy kształt powierzchni jako nowy wzorzec...
Dzisiaj ta gula jest pofałdowana, ponaciskana w wielu miejscach zgodnie z różnymi
interesami grup społecznych. Wygląda jak nieregularna bryła wielkiego, kosmicznego
ochłapu. Jeśli jednak wszystkie naciski znikną, jeśli zniknie człowiek - bryła z
czasem
stanie się idealną, gładką kulą... zrównoważoną masą energii...
--
serdeczności
Allfređ
~~~~~~~~~
|