Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!not-for-
mail
From: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: Re: Jak walczyc z niesmialoscia?
Date: Wed, 16 May 2001 09:41:20 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl
Lines: 39
Message-ID: <9dtefh$lj9$2@news.tpi.pl>
References: <9dov16$s71$1@news.tpi.pl> <9dovm6$1lg$1@news.tpi.pl>
<P...@l...localdomain>
<m...@p...ninka.net> <9dqvag$9v$1@news.tpi.pl>
<m...@p...ninka.net>
NNTP-Posting-Host: gandalf.sybase.com.pl
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 7bit
X-Trace: news.tpi.pl 990002481 22121 195.117.229.6 (16 May 2001 08:41:21 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 16 May 2001 08:41:21 GMT
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.50.4133.2400
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.50.4133.2400
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:83907
Ukryj nagłówki
> nie ja je mam ale osoba cierpiaca na chorobliwa niesmialosc.
OK, ale sa tez np tacy co nie sluchaja tylko nawijaja w kolko
- z takimi takze nielatow jest sie dogadac, ale jest to wykonalne.
> Wiec nie mow mi ze cudza niesmialosc to moj problem.
OK, ale napisalem ze jesli nie potrafisz sie dogadac z taka osoba
to jest to Twoj problem. Natomiast jesli taka osoba nie jest w stanie
dogadac sie (kiedy tego potrzebuje) z Toba - to jej problem.
Tak rozumiem opowiesc ktora podalas.
Szefowie sa rozni, czesc przychodzi i pyta: 'jak leci?', 'sa jakies
problemy?', 'jak sie pracuje?', ale sa tez i tacy co jakby unikaja
pracownikow, przemykaja, zamykaja sie, gadaja tylko z niektorymi
pracownikami i ogolnie sa malo komunikatywni - roznie bywa.
Dla mnie istnieje pewne prawdopodobienstwo ze osoba o ktorej
pisalas wykonuje te sama prace w innej firmie z powodzeniem.
> Zdaje sie ze nie dostrzegasz nic poza skrajnosciami. Czyzby istniala
> dla ciebie tylko albo niesmialosc (ktora nie mam pojecia dlaczego
> wiaze sie dla ciebie z oglada towarzyska i taktem) albo nachalnosc?
To i nastepne to wielka nadinterpretacja moich slow.
Napisze wyraznie: 'normalni' sa dla mnie OK, w pewnym stopniu
niesmiali - takze OK, ale irytuja mnie bardzo 'upierdliwi nahale'
tzn tacy ktorym (ze wzgledu na 'tepote'?) nie wystarczy normalnie
powiedziec: 'odczep sie', lecz trzeba im 'pokazac' ze ich przekonanie
o tym iz jestem kims jakby 'z ich rodziny' - jest bledne.
> Nie spotkales nigdy takich, czy jak?
Nie da sie takich nie spotkac. Skad takie przypuszczenia?
Czarek
|