Data: 2013-04-02 20:33:56
Temat: Re: Jak ważny jest ten "pierwszy raz"
Od: outside <s...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
On 2 Kwi, 21:55, "Ghost" <g...@e...pl> wrote:
> Użytkownik "Chiron" <e...@o...eu> napisał w
wiadomościnews:515b3459$0$1232$65785112@news.neostra
da.pl...
>
> > A czy przez te wszystkie lata choć raz zastanowiłes się, że może właśnie
> > to tak ma być: syn ma zazdrościć ojcu, ma rywalizować, ma w sposób
> > symboliczny go zabijać?
>
> Mozna sie bylo domyslac, po tym co innym tak intensywnie wmawiales, ze taki
> masz wlasnie problem.
E tam brednie. Nie ma czegoś takiego jak kompleks edypa i elektry. W
mitach kosmologicznych wcale nie chodzi o spanie z matkami. To symbol
połączenia niedojrzałego z dojrzałym i tym samym poganie spali ale ze
starszymi kobietami w okresie młodości, a panienki uczyły się seksu od
starszych panów i ten pociąg faz rozwojowych jest archetypem pragnia
dojrzałości którą udostępnia np starsza kobieta. Wejście w dojrzałość
młodych i zejście starszych w niedojrzałość, zaczerpnięcie witalności
z młodości.
W naszej kulturze też bardzo obecne ,bo mamy media kształtujące świat
obecny tonący w tym co młode. U nas liczy się to co stare i młode
wręcz prześladuje, na zachodzie , w takiej szwecji ,do dorosłych mówi
się na TY bo to odmładzające jest. Pełnie uzyskuje się przez
połączenie dojrzałego z niedojrzałym, wschodzącego ze schodzącym,
jedno czerpie z drugiego i tak samo jest w seksie, młody nabywa
doświadczenia ze starszą, a ona witalizm młodości i poganie tak
prowadzili inicjacje, seks był ważny, metafizyczny i często to kapłani
i kapłanki doświadczone uczyły młodych seksu. Zespolenie metafizyczne
i to wyraża symbole kosmologiczne a nie rypanie matki. Fraude ze swoim
kompleksem edypa i elektry dawno poszedł do kosza.
>
> Przyznam, ze ja sie nie domyslilem.
|