« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-10-10 17:44:01
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?Dnia Tue, 10 Oct 2006 18:39:32 +0200, miranka napisał(a):
> :)))) No ale wiesz, w dzisiejszych czasach mówienie, żeby dzieci czegoś NIE
> uczyć grozi linczem.
Od uczenia jest szkoła, przedszkole ma być okresem beztroskiej zabawy.
(Oczywiście moje prywatne zdanie)
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-10-10 18:58:58
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?Dzięki, trochę mnie uspokoiłyście, może faktycznie mam wypaczone spojrzenie
na cel edukacji w zerówce, ale wynika to z różnego podejścia pań w różnych
placówkach naszego osiedla. Tak w głębi duszy, to ja też jestem za
przedłużeniem dzieciństwa;) Jeśli w szkole i tak zaczyna się od podstaw, to
już jestem spokojna;)
Pozdr. Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-10-10 19:04:42
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?> Mądra kobieta. Chyba trzeba Twojemu synowi pogratulować wychowawczyni:)
> Anka
>
Najśmieszniejsze jest to, że w naszej szkole 99% pań jest mądrych :-))).
Poważnie mówiąc, moja mama jest byłą nauczycielką klas młodszych - wtedy też
były problemy z nadgorliwymi paniami i rodzicami. Pamiętam, że niektóre
dzieci nie były w stanie oduczyć się pisania litery "o" w drugą stronę.
Niestety dziś coraz częściej się takie dzieciaki trafiają. Mój syn
np.zaczynał pisać "t" od dołu, S od dołu, "K' - kreseczki od środka. Dopiero
moja mama zwróciła mi uwagę, JAK powinien pisać, jeśli już ambitna Pani chce
w zerówce wprowadzać pisane literki.
Na pocieszenie dodam, że obecnie w księgarniach jest dużo ćwiczen do nauki
pisania dla zerówkowiczów. Jeśli to kogoś interesuje, to takie ćwiczenia
powinny mieć naznaczone literki (do poprawiania po liniach), a obok literek
są strzałki z kierunkiem, w którą stronę pisać. Początek oznaczany jest
najczęściej kropką.
Ciężki jest żywot mamy zerówkowicza i pierwszaka. ;-)
Dorota (mama zerówkowicza Olka i drugaka Andrzeja)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-10-10 20:19:22
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?Dnia Tue, 10 Oct 2006 21:04:42 +0200, Dorota *** napisał(a):
> Na pocieszenie dodam, że obecnie w księgarniach jest dużo ćwiczen do nauki
> pisania dla zerówkowiczów. Jeśli to kogoś interesuje, to takie ćwiczenia
> powinny mieć naznaczone literki (do poprawiania po liniach), a obok literek
> są strzałki z kierunkiem, w którą stronę pisać. Początek oznaczany jest
> najczęściej kropką.
Nie wiem czy to pocieszające. Kiedyś szukałam jakiejś sensownej książki
tego typu i większość właśnie miała nieprawidłowe kształty liter, czy ich
połączenia.
Mojego Kacpra nadgorliwa opiekunka (na szczęście to był jej jedyny "feler")
nauczyła pisać niektóre litery i wymawiać nazwy liter jak "be". Na
szczęście szybko wytłumaczyłam żeby sobie darowała. Chociaż niektóre
literki muszę jeszcze teraz czasem "odkręcać", bo pisze właśnie od dołu.
Zaskoczyłaś mnie trochę tym, że panie w zerówce źle wprowadzają pisane
litery, ja się nie spotkałam, prędzej takie błędy robią dzieci uczone
pisania właśnie przez osoby nie związane z dydaktyką przedszkolną i I-III.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-10-11 08:37:00
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?Dnia Tue, 10 Oct 2006 22:19:22 +0200, Elżbieta napisał(a):
> Mojego Kacpra nadgorliwa opiekunka (na szczęście to był jej jedyny "feler")
> (...) wymawiać nazwy liter jak "be".
A co w tym złego?
Poważnie pytam. Wydawało mi się, że prawidłowo jest właśnie "be" a nie "b".
--
oshin
dorota bugla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-10-11 11:45:18
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?Dnia Wed, 11 Oct 2006 10:37:00 +0200, oshin napisał(a):
> A co w tym złego?
> Poważnie pytam. Wydawało mi się, że prawidłowo jest właśnie "be" a nie "b".
Od razu zaznaczam, że nie zawsze, ale zdaża się, że dziecko nauczone w ten
sposób napiszę potem "rba", bo przecież "r" u niego to jest ryyyy
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-10-11 11:47:20
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?Dnia Wed, 11 Oct 2006 10:37:00 +0200, oshin napisał(a):
> Wydawało mi się, że prawidłowo jest właśnie "be" a nie "b".
Za szybko wysłałam. "be" jest prawidłowe jako nazwa litery w alfabecie.
Natomiast jako głoska powinna być krótka. Wiadomo, że w spółgłoskach nie da
sięopuścić tej "spół", ale dobrze jest ją jak najbardziej skrócić.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-10-11 12:13:17
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?Dnia Wed, 11 Oct 2006 13:47:20 +0200, Elżbieta napisał(a):
> Za szybko wysłałam. "be" jest prawidłowe jako nazwa litery w alfabecie.
> Natomiast jako głoska powinna być krótka.
Aaaa, OK.
> Od razu zaznaczam, że nie zawsze, ale zdaża się, że dziecko nauczone w ten
> sposób napiszę potem "rba", bo przecież "r" u niego to jest ryyyy
Hę? ryyyy? "er" się mówi ;P :)))))
Ale problem, który może wyniknąć rozumiem.
--
oshin
dorota bugla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-10-11 15:11:24
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?Dnia Wed, 11 Oct 2006 14:13:17 +0200, oshin napisał(a):
> Hę? ryyyy? "er" się mówi ;P :)))))
tak, "er", ale w alfabecie.
--
Elżbieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-10-12 07:01:17
Temat: Re: Jak wygląda u Was nauka w zerówce?gdaMa wyklikał(a):
> Teraz zaczął edukcję zerówkową w szkole. Niby powtórzenie materiału,
[...]
Teraz już wiem :)
Wczoraj mieliśmy pierwsze zebranie i pani przedstawiła nam prezentację w
PowerPoint - wpierw zdjęcie i zalety każdego dziecka, następnie fotoreportaż
z jednego dnia zajęć.
Zajęcia poprzeplatane są zabawą, nauka liter w częstotliwości jedna litera
na tydzień (zgodnie z programem nauczania) chociaż dzieciaki same wołają o
kolejne litery dużo wcześniej ;). Rysunki, malunki tematyczne i dowolne.
Prace ręczne - wyklejanki, wycinanki, plastelina itp. Nauka angielskiego,
religia, gimnastyka korekcyjna, muzyka (również gra na instumentach).
Zabawy grupowe i indywidualne - podobało mi się budowanie gór lodowych z
kubeczków plastikowych :). Mają gry, zabawki, kolorowanki itd...
Dzieci, które wcześniej zaliczyły zerówkę pomagają i mobilizują te słabsze
do intensywnej pracy. Jedna z dziewczynek nawet czyta proste bajki.
Jednym słowem - ciężka praca ;) poprzeplatana zabawą :)
Aha - rodzice mają wystawić na 'mikołaja' przedstawienie... W zeszłym roku
był Czerwony kapturek na Dzień dziecka ... Macie może pomysły na dobre,
proste przedstawienie... niekoniecznie temat Bożonarodzeniowy?
--
Pozdrawiam *gdaMa* (Magda)
Marek (27.02.2000) i Majka (22.04.2005)
w nowym domku ;-) http://emki.fotosik.pl/albumy/23356.html
adres nadawczy to spampułapka - odbieram z mmmki(małpa)wp(kropka)pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |