Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżą iglaków (i innych roslin)?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 12

1. Data: 2008-10-04 17:46:16

Temat: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżą iglaków (i innych roslin)?
Od: "Katz" <c...@o...wytnij.liczby.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam!
Mam dziłkę za miastem i mam problem z amatorami cudzej własności. Podkradają
mi różne roslinki. Największym wzieciem jak zauwazyłem ciesza się wszelakie
małe iglaki i swierczki. Ponieważ nie jestem w stanie ogrodzić całosci, ani
wykupić monitoringu myśle jak się przed tym zabezpieczyć. Mam jeszcze
troszke cisów i jałowców których nie chciałbym stracić. Wymysliłem że
najlepszą metoda będzie czasowe oszpecenie roślin. Chciałbym je czymś
pomalować, ale tak aby ich nie zabić i by byle deszcz tego nie zmył, ale
żeby wiosna (a najpóźniej latem) były juz ładne.
Doradzcie mi, czym mozna umazać te krzaczki. I jak dużą powierzchnie (jedną
trzecią , jedną czwartą?) można pomalować bez szkody dla szkody dla roślinki

A może macie inne pomysły?

pozdrawiam
k.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2008-10-04 18:30:55

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżąiglaków (i innych roslin)?
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> A może macie inne pomysły?

Sadź aralię, nie da się ukraść,bo po co sadzić oszpecone rośliny.
Zostaw w krzakach jakiś prezent z alkoholem.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2008-10-04 19:04:48

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżąiglaków (i innych roslin)?
Od: "Katz" <c...@o...wytnij.liczby.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sadź aralię, nie da się ukraść,bo po co sadzić oszpecone rośliny.
> Zostaw w krzakach jakiś prezent z alkoholem.

Ponieważ kradzieże zdarzaja się jesienią chciałbym się zabezpieczyc tylko na
ten okres. Poza tym kradną mi roślinki małe, wsadzone w tym roku, Mysle, że
jak podrosna i się dobrze ukorzenią nikt ich nie bedzie ruszał.
Myślałem o pobieleniu dolnej częsci (tak do 30% wysokości) wapnem, ale nie
wiem czy iglaki to zniosą. Może dać jakąś farbkę w spayu? Podpowiedzcie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2008-10-04 19:14:46

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżąiglaków (i innych roslin)?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 4 Oct 2008 21:04:48 +0200, Katz napisał(a):

>> Sadź aralię, nie da się ukraść,bo po co sadzić oszpecone rośliny.
>> Zostaw w krzakach jakiś prezent z alkoholem.
>
> Ponieważ kradzieże zdarzaja się jesienią chciałbym się zabezpieczyc tylko na
> ten okres. Poza tym kradną mi roślinki małe, wsadzone w tym roku, Mysle, że
> jak podrosna i się dobrze ukorzenią nikt ich nie bedzie ruszał.
> Myślałem o pobieleniu dolnej częsci (tak do 30% wysokości) wapnem, ale nie
> wiem czy iglaki to zniosą. Może dać jakąś farbkę w spayu? Podpowiedzcie!

Posmaruj dolna część pnia (odcinek, gdzie najprawdopodobniej złodziej
chwyci ręką drzewko) wokoło czyms lepkim, niewysychającym lub bardzo wolno
schnącym i trwale barwiącym, czymś w rodzaju towotu czy innego smaru.
Drzewku częściowe pomazanie kory na pewno nie zaszkodzi (kiedy będzie
rosło, ten pasek smaru się rozejdzie wszerz i w ogóle zniknie po latach), a
złodzieja zniechęci do wyrwania go, a tym bardziej do sprzedaży.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2008-10-04 19:15:50

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżąiglaków (i innych roslin)?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 04 Oct 2008 20:30:55 +0200, mirzan napisał(a):

>
>> A może macie inne pomysły?
>
> Sadź aralię, nie da się ukraść,bo po co sadzić oszpecone rośliny.
> Zostaw w krzakach jakiś prezent z alkoholem.

To już lepiej z trucizną ;-PPP
Jeszcze co - alkohol - żeby złodziej po sprzedaniu drzewek miał na zakąskę.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2008-10-04 20:40:50

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżąiglaków (i innych roslin)?
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeszcze co - alkohol - żeby złodziej po sprzedaniu drzewek miał na zakąskę.

Oj, masz ten pomyślunek.Kto mówił,że to ma być żolądkowa gorzka?

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2008-10-05 08:01:07

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżą iglaków (i innych roslin)?
Od: "michalek" <m...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

> A może macie inne pomysły?
>
> pozdrawiam
> k.

Poszukaj w archiwum, kiedyś ktoś opisywał na tej grupie
jak to (jego sąsiad bodajże) ochlapuje iglaki
za przeproszeniem gównem i nikt ich nie rusza
a wiosenne deszcze daja radę spłukać.

M

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2008-10-05 20:52:44

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżą iglaków (i innych roslin)?
Od: "Rafal Wolski" <rafal.wolski@_nie_spamowi_poczta.fm> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Katz" <c...@o...wytnij.liczby.pl> napisał w wiadomości
news:48e7abd9$0$12133$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Witam!
> A może macie inne pomysły?

Wyciąg z archiwum:

http://ogrody.agrosan.pl/kradzieze.html

--
Pozdrawiam, Rafał Wolski
http://ogrody.agrosan.pl/ - strona grupy pl.rec.ogrody
http://www.wolski.com.pl/ - sklep z wrzosami

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2008-10-07 14:57:06

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżąiglaków (i innych roslin)?
Od: "moon" <s...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:
>
> To już lepiej z trucizną ;-PPP
> Jeszcze co - alkohol - żeby złodziej po sprzedaniu drzewek miał na
> zakąskę.

a do alkoholu 30 laxigenów.

moon

--
"happy, chirpy, morning people should be taken out and beaten!"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2008-10-07 15:49:46

Temat: Re: Jak zabezpieczyc sie przed kradzieżąiglaków (i innych roslin)?
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 7 Oct 2008 16:57:06 +0200, moon napisał(a):

> Ikselka wrote:
> >
>> To już lepiej z trucizną ;-PPP
>> Jeszcze co - alkohol - żeby złodziej po sprzedaniu drzewek miał na
>> zakąskę.
>
> a do alkoholu 30 laxigenów.
>
> moon

To już lepiej lek nasenny - licząc na natychmiastową konsumpcję przez
złodzieja - i cabas go, zamroczonego kompozycją leku z alkoholem!
:-D
PS. W razie czego - było brać nie swoje?
;-PPP