Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Jak zachęcić dziecko do rysowania?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jak zachęcić dziecko do rysowania?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 237


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2007-10-04 13:07:52

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Oct 2007 09:35:14 +0200, złośliwa napisał(a):

> Odpuść mu rysowanie a ćwiczcie tylko te szlaczki.

Ale tu o rysowanie chodzi, Szpilka nie narzeka na to, że syn nie lubi
szlaczków, tylko rysować.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2007-10-04 13:18:41

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Oct 2007 10:21:33 +0200, MONI|<A napisał(a):

> Elżbieta co jest w tym momencie ważniejsze zaspokojenie własego poczucia
> estetyki czy znlezienie przyjaznego dziecku narzędzia? Narzędzia które
> sprawi, że dziecko będzie czerpało przyjemność z rysowania, będzie chętnie
> rysowało, a tym samym spawi że dziecko będzie ćwiczyło rękę.

Poinformowałam tylko, że akurat olejne mogą brudzić. Jeżelidziecko nie lubi
rysować, a nie daj Boże do tego okaże się, że kredka była brudna i nagle
coś wyszło przy rysowaniu nie tak jak trzeba to może się zniechęcić
bardziej
Ja bym w tym momencie dała te:
http://www.st-majewski.com.pl/katalog-produktow/kred
ki-bambino/
Można nimi bez problemu mieszać kolory, rysować całą powierzchnią, a nie
brudzą się jedna od drugiej i nie zostawiają plam.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2007-10-04 13:19:36

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 03 Oct 2007 23:15:53 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):

>>> Pomyliło Ci się z plakatówkami.
>>
>> Plakatówkami się nie rysuje tylko maluje.
>
> Serio? No popacz :)

Dlatego na pewno mi się nie pom yliło z plakatówkami, bo pisałam o
rysowaniu, a nie o malowaniu, potrafię odróżnić te dwie techniki.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2007-10-04 13:20:34

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wed, 3 Oct 2007 23:36:47 +0200, Harun al Rashid napisał(a):

> Dziecko właśnie MA się nauczyć techniki rysowania, trzymania kredki i układu
> ręki. Bo na tym etapie (szkolnym) nie chodzi o tworzenie, tylko o
> umiejętności manualne, rysowanie jest jedynie środkiem, nie celem.

No nareszcie, bo już myślałam, że to ja nie potrafię się doczytać o co
Szpilce chodzi..
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2007-10-04 13:23:12

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 4 Oct 2007 08:15:18 +0200, MONI|<A napisał(a):

> Moje dziecko jak nie czerpie z czegoś przyjemności, nie odczuwa radości przy
> tworzeniu to raczej mogę zapomnieć o jakiejkolwiek nauce, ćwiczeniu
> umiejętności, i tym sposobem kółko się zamyka.

Tak, ale Szpilka pisze, że dziecko ma kłopoty z rysowaniem, konkretnym na
kartce z bloku, tak jak to robią dzieci w przedszkolu. W zamian dostaje
informacje o lepieniu z gliny itp. Czy pomysły by malował farbami, ale ona
napisała, że dziecko z farbami dobrze sobie radzi.
--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2007-10-04 13:33:10

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elżbieta pisze:

>>>> Pomyliło Ci się z plakatówkami.
>>> Plakatówkami się nie rysuje tylko maluje.
>> Serio? No popacz :)
>
> Dlatego na pewno mi się nie pom yliło z plakatówkami, bo pisałam o
> rysowaniu, a nie o malowaniu, potrafię odróżnić te dwie techniki.

Ale wiesz, że jak rysujesz olejnymi to nie łączysz kolorów tak jak w
farbach?

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2007-10-04 13:35:29

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elżbieta pisze:

>> Moje dziecko jak nie czerpie z czegoś przyjemności, nie odczuwa radości przy
>> tworzeniu to raczej mogę zapomnieć o jakiejkolwiek nauce, ćwiczeniu
>> umiejętności, i tym sposobem kółko się zamyka.
>
> Tak, ale Szpilka pisze, że dziecko ma kłopoty z rysowaniem, konkretnym na
> kartce z bloku, tak jak to robią dzieci w przedszkolu. W zamian dostaje
> informacje o lepieniu z gliny itp. Czy pomysły by malował farbami, ale ona
> napisała, że dziecko z farbami dobrze sobie radzi.

A Ty dalej nie rozumiesz. Chodzi o to, żeby mu pokazać, że to jest
całość. Że kredka, pędzel czy glina to narzędzie plastyczne. Służące
temu samemu. Żeby się przełamał i w podobny sposób podszedł do kredki
jak do farby. Uapiesz?

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2007-10-04 13:40:21

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elżbieta pisze:

>> Dziecko właśnie MA się nauczyć techniki rysowania, trzymania kredki i układu
>> ręki. Bo na tym etapie (szkolnym) nie chodzi o tworzenie, tylko o
>> umiejętności manualne, rysowanie jest jedynie środkiem, nie celem.
>
> No nareszcie, bo już myślałam, że to ja nie potrafię się doczytać o co
> Szpilce chodzi..

Wszyscy zrozumieliśmy o co Szpilce chodzi. Te osoby, które mają jakies
pojęcie o plastyce napisały, żeby podejść dzieciaka z innej strony. I
straszną bzdurą jest twierdzenie, że "na tym etapie (szkolnym) nie
chodzi o tworzenie, tylko o umiejętności manualne" bo to JEST tworzenie,
czy tego chcecie czy nie. I właśnie o nie chodzi. Na każdym etapie. BTW
dzieciak może skrobac jak kura pazurem i świetnie rysować albo pisac jak
królewna i rysować zupełnie beznadziejnie. Chyba jednak zrobię to wyższe
i pójdę uczyć do szkoły bo mi dzieciaków żal...

LL

--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2007-10-04 13:54:03

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Elżbieta <w...@o...peel> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 04 Oct 2007 15:33:10 +0200, Lolalny Lemur napisał(a):

> Ale wiesz, że jak rysujesz olejnymi to nie łączysz kolorów tak jak w
> farbach?


Wiem, ale też widzę jak wyglądają dłużej używane olejne (no chyba, że się
je czymś czyści, a ja tego nie wiem), albo ja mam pecha takie oglądać-
jedna kredka nosi na sobie ślady drugiej. Biorąc pod uwagę to, że dzieci
czasem jeszcze niewprawnie rysują linie zdarza się, że kolory "zahaczają" o
siebie i kredki się brudzą.
W tym momencie to ja bym wolała nie dawać dziecku, które _nie lubi_ rysować
olejnych, przynajmniej nie na początek.


--
Elżbieta
http://picasaweb.google.pl/waruga.e

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2007-10-04 13:56:07

Temat: Re: Jak zachęcić dziecko do rysowania?
Od: Lolalny Lemur <shure1@nospam_o2.pl> szukaj wiadomości tego autora

Elżbieta pisze:

> Wiem, ale też widzę jak wyglądają dłużej używane olejne (no chyba, że się
> je czymś czyści, a ja tego nie wiem),

Żeby się nie brudziły od siebie muszą być w osobnych przegródkach i w
papierkach - tak się je zazwyczaj sprzedaje. Pobrudzoną końcówkę
zdrapuje się nożykiem pod koniec rysowania.

> albo ja mam pecha takie oglądać-
> jedna kredka nosi na sobie ślady drugiej. Biorąc pod uwagę to, że dzieci
> czasem jeszcze niewprawnie rysują linie zdarza się, że kolory "zahaczają" o
> siebie i kredki się brudzą.
> W tym momencie to ja bym wolała nie dawać dziecku, które _nie lubi_ rysować
> olejnych, przynajmniej nie na początek.

Można spróbować, ale zaprezentować mu jako technikę malarską a nie
rysunkową. Żeby polubił narzędzie - wtedy będzie miał do niego większą
cierpliwość.

LL


--
*Lemury porozumiewaja sie za pomoca roznych
dzwiekow - niektore przypominaja odglosy
wielorybow i policyjna syrene, inne,
jak u lemura wari, smiech szalenca.*

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 24


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Ile u was kosztowały mundurki?
Polećcie stomatologa w Krakowie
Dzieci i odszkodowania
Jelitówka jak długo może trwać?
do siwej i nie tylko:-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »