Ikselka wrote:
no jeśli negujesz nawet definicje I podstawy psychologiczne ,to jednak
to śwadczy że jedynie do świniobicia sie nadajesz ,bo ja rozumiem
pisać o wszystkim ,ale żeby psychologiczne rzeczy negować na
pl.sci.psychologia ,bo dupsku nie odpowiada , to już gnój na oczach,i
zasranie umysłowe do potęgi . A R to już rozumieć zaczynam dlaczego
może zbliżać sie do kościoła , bo Ludzie Po Hitlerze I stalinie
szukali możliwości wykrywania u płodu Psychopatii, więc wszystkie
bachory musiałaby z siebie skrobać ,albo sama została by wyskrobana .
A tak mamy R ,która absurdalnie odpowiada na posty ,byle by stworzyć
wrażenie we własnym umyśle rozkoszy cierpienia drugiej osoby.




















> Dnia Sat, 14 Feb 2009 01:37:15 +0100, michaďż˝ napisaďż˝(a):
>
> > U�ytkownik "glob" napisa� w wiadomo�ci:
> >> To zapytaj si� R I Ikselki ,dlaczego zrobi�y z tej grupy
> >> �winiobicie .Polecam obserwowa� zachowania R .Na �ywo zobaczysz
> >> dzia�anie Psychopatii .
> >
> > Paulinko, u�miejesz si� te� z zatrza�ni�tego od wielu miesi�cy w
windzie
> > globka, kt�ry zamiast laptopa ma kom�rk� i krzaczy nieustannie wszystkie
> > w�tki. :)
>
> On krzaczy z pustkowia... Na wsi nie ma wind.
> A propos �winiobicia - w�a�nie chleb upiek�am, kie�bas� robi/�/imy i
nie
> �pi� dlatego, s�uchawki mam na uszach z Niemenem, lapka z grupami na stole
> - ku niemu raz po raz podbiegam... Kliniczny przypadek choroby afektywnej
> podejrzewam u siebie :-)
> http://www.psychiczne.choroby.biz/Choroba+afektywna