Jaka jest dobra maść dla sportowców na nadciągnięcia naderwania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4

1. Data: 2009-04-28 05:12:30

Temat: Jaka jest dobra maść dla sportowców na nadciągnięcia naderwania
Od: "jowar" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Prosze polećcie mi dobrą maść dla sportowców na nadciągnięcia i naderwania
mięśni dla sportowców

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2009-04-28 09:16:16

Temat: Re: Jaka jest dobra maść dla sportowców na nadciągnięcia naderwania
Od: animka <a...@t...nie.ja.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

jowar pisze:
> Prosze polećcie mi dobrą maść dla sportowców na nadciągnięcia i naderwania
> mięśni dla sportowców

Arcalen (ok.7 zł), Żel Fastum (ok.20 zł).

--
animka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2009-04-28 09:17:42

Temat: Re: Jaka jest dobra maść dla sportowców na nadciągnięcia naderwania
Od: tomek wilicki <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

jowar wrote:

> Prosze polećcie mi dobrą maść dla sportowców na nadciągnięcia i naderwania
> mięśni dla sportowców

nie smaruj bez wiedzy lekarza, bo kalekę z siebie zrobisz - przestanie
boleć, naciągniesz za mocno, urwie się na amen.

--
. Wegetarianizm i Ekologia - http://www.vegie.pl . Nie jestem lekarzem :P

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2009-04-29 09:37:05

Temat: Re: Jaka jest dobra maść dla sportowców na nadciągnięcia naderwania
Od: "FiftyFifty" <...@p...de> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jowar" < dobrą maść dla sportowców na nadciągnięcia i naderwania
> mięśni dla sportowców
To zależy, w jakim celu. Jeżeli widać wylewy podskórne, to stosuję Helason,
ongiś przepisany mi, gdy po naderwaniu mięśni łydki krwiak pojawił się w
stawie skokowym i nie było wesoło (zbagatelizowałem sprawę i chodziłem
sobie radośnie parę dni, przecież "tylko" bolało). Ma zapobiegać zapaleniom
przy zamkniętych zmianach pourazowych, i myślę, że zapobiega. Teraz stosuję
bez zastanowienia na każdy większy siniak, niedawno rozgoniłem za jego
pomocą (ufam, że to dzięki temu) jakiś zadawniony pouderzeniowy guz, który
utrzymywał się parę miesięcy.

Nie jestem sportowcem. Łydkę naderwałem "startując" do nadjeżdżającego
autobusu.

pozdro
FF