« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2006-01-18 13:21:33
Temat: Re: Jaka to roślinka
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:dqjk81$1u5$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Przede wszystkim powinna mieć sucho. Zimą powinna się mocno pomarszczyć.
> > Gdy rośnie w gruncie, pod cienka warstwą substatu powinna być dość gruba
> > warstwa żwiru.
> Teoretycznie. Mnie nigdy nie udalo się wysuszyć podłoża przed zimą i od
> 5-ciu lat moje opuncje żyją i mają się dobrze a marszczą sie od mrozu :)
A masz gdzieś zdjęcia swojej opuncji kwitnącej?
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2006-01-18 13:29:16
Temat: Re: Jaka to roślinkaMaria Maciąg wrote:
> A masz gdzieś zdjęcia swojej opuncji kwitnącej?
Ja mam (choc nie pytany) :-)
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure/kwiaty/opuncja.j
pg
Kwiaty opuncji maja te ciekawa wlasciwosc, ze jesli sie dotknie
precikow, to te zaczynaja sie poruszac ku srodkowi kwiatu.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2006-01-19 12:48:20
Temat: Re: Jaka to roślinkaMaria Maciąg napisał(a):
>
> A masz gdzieś zdjęcia swojej opuncji kwitnącej?
>
Nie mam, nie kwitną mi, jedyny problem z nimi. Chyba potrzebują do tego
bardzo ciepłej i słonecznej wiosny.
Pozdarwiam
Kaśka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2006-01-19 14:20:15
Temat: Re: Jaka to roślinka
Użytkownik "Katarzyna Tkaczyk" <k...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:dqo1rf$s05$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > A masz gdzieś zdjęcia swojej opuncji kwitnącej?
> Nie mam, nie kwitną mi, jedyny problem z nimi. Chyba potrzebują do tego
> bardzo ciepłej i słonecznej wiosny.
No to masz odpowiedź. To nie jest teoria. Opuncja potrzebuje zimą suchego
okresu spoczynku by wyindukować kwiaty, tak jak niektóre storczyki. Jeśli
nawet bez tego zakwitnie, to bardzo skąpo. Nie, nie mądrzę się. Ja to
przećwiczyłam u siebie i odkąd przykrywam na zimę kwitnie bardzo obficie.
A swoją drogą to tak bardzo już się rozrosła, że z połowę bym komuś wydała
na wiosnę.
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2006-01-19 14:32:58
Temat: Re: Jaka to roślinkaMaria Maciąg wrote:
> No to masz odpowiedź. To nie jest teoria. Opuncja potrzebuje zimą suchego
> okresu spoczynku by wyindukować kwiaty, tak jak niektóre storczyki. Jeśli
> nawet bez tego zakwitnie, to bardzo skąpo. Nie, nie mądrzę się. Ja to
> przećwiczyłam u siebie i odkąd przykrywam na zimę kwitnie bardzo obficie.
Sprawdze (jesli nie zapomne). Zima tego roku u mnie bardzo deszczowa.
Pozdrowienia,
Michal
--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2006-01-19 15:31:12
Temat: Re: Jaka to roślinka
Użytkownik "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> napisał w
wiadomości news:uqNzf.21038$tK4.15417@tornado.ohiordc.rr.com...
> Sprawdze (jesli nie zapomne). Zima tego roku u mnie bardzo deszczowa.
Proszę bardzo :-). Mnie też się kiedyś nie chciało przykrywać, ale teraz już
wiem, że warto. Dziękuję za zdjęcie, ale ja mam swoją kwitnącą. Widzę, że
Twoja opuncja jest inna, ma czerwony środek. Moja ma kremowożółte kwiaty.
Owoce mi nie smakują.
Z pozdrowieniami, Maria ( u mnie już -12*C)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2006-01-19 15:39:08
Temat: Re: Jaka to roślinka
Użytkownik "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> napisał w
wiadomości news:dqo791$bet$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A swoją drogą to tak bardzo już się rozrosła, że z połowę bym komuś wydała
> na wiosnę.
Chętny już się znalazł. Z dziką przyjemnością będę obserwować dzielenie i
wykopywanie i pakowanie hihihi...Byle do wiosny :-).
Z pozdrowieniami, Maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2006-01-19 15:45:16
Temat: Re: Jaka to roślinkaMaria Maciąg wrote:
> Użytkownik "Maria Maciąg" <maria@NO_SPAM_ciekawe-rosliny.pl> napisał w
> wiadomości news:dqo791$bet$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
>>A swoją drogą to tak bardzo już się rozrosła, że z połowę bym komuś wydała
>>na wiosnę.
>
>
> Chętny już się znalazł. Z dziką przyjemnością będę obserwować dzielenie i
> wykopywanie i pakowanie hihihi...Byle do wiosny :-).
>
> Z pozdrowieniami, Maria
>
>
Duzo latwiej jest wykonac te funkcje, gdy sie opuncje grubo owinie
gazetami i skreci sznurkiem. Tak robilismy w Kaliforni przy
przesadzaniu wszystkich katusow.
MB
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2006-01-19 15:50:18
Temat: Re: Jaka to roślinkaMaria Maciąg napisał(a):
>
>
> No to masz odpowiedź. To nie jest teoria. Opuncja potrzebuje zimą suchego
> okresu spoczynku by wyindukować kwiaty, tak jak niektóre storczyki. Jeśli
> nawet bez tego zakwitnie, to bardzo skąpo. Nie, nie mądrzę się. Ja to
> przećwiczyłam u siebie i odkąd przykrywam na zimę kwitnie bardzo obficie.
> A swoją drogą to tak bardzo już się rozrosła, że z połowę bym komuś wydała
> na wiosnę.
>
W takim razie w przyszłym roku nakryję moje we wrześniu w połowie
października nie zadziałało, ziemia nie zdążyła obeschnąć. Mam nadzieję,
że podziała.
Swoją drogą jeśli teraz panują mrozy, to tak jakby były w idelanie
suchym podłożu? :)
Pozdrawia Kaśka i -15 za oknem :(((
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2006-01-19 16:16:25
Temat: Re: Jaka to roślinka
> A swoją drogą to tak bardzo już się rozrosła, że z połowę bym komuś wydała
> na wiosnę.
>
> Z pozdrowieniami, Maria
>
>
Witam,
Mario, czy mógłbym liczyć na jakąś część tej połowy?
Wiosną przebudowuję skalniak i chcę stworzyć fragment z opuncjami.
Pozdrawiam,
Paweł Woynowski
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |