Dnia Sun, 26 Aug 2007 02:18:53 +0200, Sky napisze

> nie "możesz"
> tylko
> zezwala ci się
> [na twe przekonania]
> "warunkowo" ;)
> kiedyś to do ciebie dotrze ;P

w sumie ich bardziej rozumiem

>> a od kiedy się liczy niebycie katolikiem? jak od aktu apostazji to
>> jestem ]:->
>
> nic z tego! ;P
> apostazja dokonana
> w obliczu faktu
> niepełnych władz umysłowych
> się nie liczy... ;)))
>
> ["każdy kto deklaruje wystąpienie
> z Koscioła Katolickigo - Matki naszej okazuje jawnie swoją
> niepoczytalność i szwankowanie władz umysłowych..."] ;)

i tak cię nie toleruję, co prawda to zapewne kwestia
przyzwyczajenia, ale póki co będę cię tępił