Received: by 10.49.127.198 with SMTP id ni6mr2211541qeb.23.1353940854252; Mon, 26 Nov
2012 06:40:54 -0800 (PST)
MIME-Version: 1.0
Received: by 10.49.127.198 with SMTP id ni6mr2211541qeb.23.1353940854252; Mon, 26 Nov
2012 06:40:54 -0800 (PST)
Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfeed.
atman.pl!goblin1!goblin.stu.neva.ru!i9no10645765qap.0!news-out.google.com!gf5ni
22690075qab.0!nntp.google.com!i9no10645759qap.0!postnews.google.com!m13g2000vbd
.googlegroups.com!not-for-mail
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Date: Mon, 26 Nov 2012 06:40:54 -0800 (PST)
Complaints-To: g...@g...com
Injection-Info: m13g2000vbd.googlegroups.com; posting-host=178.180.37.16;
posting-account=oxm6WwoAAABbNq-FrLxteMJGewUj6LHu
NNTP-Posting-Host: 178.180.37.16
References: <7...@g...com>
User-Agent: G2/1.0
X-HTTP-UserAgent: Opera/9.80 (Android 4.0.4; Linux; Opera Mobi/ADR-1210241511)
Presto/2.11.355 Version/12.10,gzip(gfe)
Message-ID: <7...@m...googlegroups.com>
Subject: Re: Jaki wybór taki świat
From: ???????????? <r...@g...com>
Injection-Date: Mon, 26 Nov 2012 14:40:54 +0000
Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2
Content-Transfer-Encoding: quoted-printable
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:646695
Ukryj nagłówki
On 26 Lis, 02:54, AW <d...@g...com> wrote:
> 'Obiektywna rzeczywistość' w którą wierzymy, przejawia się nam poprzez świadomość.
Składa się więc z niczego innego jak ze zmysłowych bodźców oraz z pojęć - czyli
wyłącznie z subiektywnych doznań.
>
> Świadomość wobec tego to nośnik, który warunkuje 'rzeczywistość obiektywną',
podtrzymuje ją i stanowi jej podstawę.
>
> Z tego też względu świadomość jest bytem pierwotnym. Jako taka jest czymś bardziej
esencjonalnym niż przejawiające się w niej wtórne treści na temat obiektywnego
świata.
>
> Zaś to co warunkuje absolutnie wszystko w najszerszym wymiarze, jest oczywiście
absolutnie nieznane i zupełnie nie do ustalenia. Człowiek dlatego może czynić
dowolne założenia co do pierwotnej natury rzeczywistości.
>
> Ludzka świadomość ma więc pełne prawo aby domyślnie czynić nieskończenie wiele
wstępnych tez, w oparciu o które mogą powstawać przeróżne, nawet wręcz radykalnie
odmienne interpretacje wszechbytu. Niektóre z nich nas utwierdzają, a inne
deprymują. Cóż, na tym właśnie polega nasza wolność. Tyle że owe tezy to nic więcej
jak hipo-tezy. Żadna z nich nie może być empirycznie potwierdzona, ani wykluczona.
>
> Z tym, że bez względu co do nieznanej nam ostatecznej prawdy, w zależności od
poczynionych założeń tworzymy taką a nie inną, konkretną rzeczywistość w naszym
lokalnym, tutejszym wymiarze.
>
> Co więcej, gdy już raz obierzemy pewne wstępne założenie, to zaraz zapominamy o
jego ostatecznie arbitralnej naturze i zaczynamy uznawać je za wiecznie obowiązujące,
jedyne i wyłącznie słuszne.
>
> Nic dziwnego - na nim opiera się cały nasz sposób pojmowania rzeczywistości, a więc
cały ustalony SYSTEM. Inercja nakazuje nam abyśmy kurczowo trzymali się wstępnie
przyswojonych założeń - choćby nawet wynikające z nich konsekwencje były niesłychanie
szkodliwe.
>
> Tak też jest w naszej nieszczęsnej cywilizacji. Jest ona ułomna ze względu na
panujące w niej domyślne założenie co do nadrzędnej roli tzw.'rzeczywistości
obiektywnej'. Owe założenie neguje bowiem naszą świadomość, a więc nas samych,
którzy je podtrzymujemy.
>
> Dlatego w naszym świecie liczą się niestety tylko posiadłości, zyski, straty,
klęski i zwycięstwa - a więc czysto zwierzęca konkurencyjność.
>
> Świat jednak zależy od naszych wyborów. Z chwilą gdy zechcemy uznać jakości odczuć
u nas samych oraz u naszych bliźnich za najlogiczniejszą oraz najbardziej
bezpośrednią formę samoidentyfikacji, wówczas panujący SYSTEM błędnych utożsamień
rozsypie się nagle jak domek z kart. W międzyczasie wspierajmy więc, ten
nieunikniony, radykalny przełom, krok po kroku.
>
> AW
>
> **************************
> ...mind over matter
> content over form
> gist over glitter
> exception over norm...
> **************************http://cmncore.org/pol/Lis
ta1.htm
>
> .
No i znowu wszystko fika w powietrzu, gdzie masz ciało, które
ogranicza drastycznie kwestie wyboru, bo jak chce ci się pić to nie
możesz wybrać, ja nie pije, tylko wyjesz- pić, wody, gdzie studnia,
wszystko ci wtenczas ta studnia zasłania aby zaspokoić pragnienie. Jak
ktoś ciebie uderzy to nie ma wyboru- mnie to nie boli, tylko się
drzesz -bydlaki, zwyrodnialcy, nagle z osoby mogącej mieć wybór,
przestajesz go mieć, bo jesteś zdetminowany ciałem
. Jak możesz ludziom wmawiać jakiś wybór, jeśli ludzie ganiają od rana
do wieczora, w znoju, w konieczności zaspokajania potrzeb fizycznych.
Ten twój wybór to taki SS-man , który stoi i widząc dym krematoryjny,
przekonuje siebie i innych, iż żydzi mieli wybór, szyderstwo z ludzi
uwięzionych, za których życie i cierpienia zdecydował mały gabinet
ciemnych postaci, które wciągneły semitów w śmierć, bez ich zgody,
chęci i z zupełnym sprzeciwem. Ich wybór był- ja nie chce do gazu, i
poszedł do gazu, wbrew temu co wybrał, wybrał życie, a dostał znój i
śmierć.
|