Jakie kwiatki na rabat

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 105

51. Data: 2005-02-05 12:05:48

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "Bogda" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > >
> >
> Tego nie wiem,ale mnożą się w oczku,część skrzeku jest pokarmem dla
rybek:-)
> (wiosną z głowy karmienie.)
> Najbardziej pożyteczne są ropuchy:-)
> Na łąkach jest tyle, że jak parę przyniesiesz do ogrodu ,to zadomowią
się:-)
>
> Pozdrawiam TeresaR
>
Czy napewno żaby to czysta korzyść? Wolałabym się upewnić, bo jak się na ten
przykład zadomowią i nie bedą chciały sie wyprowadzić?
Nadmieniam, że oczko owszem - mam ale rybek, nie.
Slimaki mam w skorupkach, na razie cierpliwie je zbieram i wynoszę na łąki.
Czy zakładając, ze żaby pożrą ślimaki to napewno dobra zamiana?
pozdrawiam, Bogda
PS.żaby to przysmak nie tylko bocianów, czy nie grozi mi inwazja np.srok,
które straszą i nie tylko straszą wróbelki?

>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

52. Data: 2005-02-05 12:23:11

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "Zielka" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

>> | > Założę się, że ma za wilgotno....
>
> | Próbowałam różnie ,
> | jak ma za sucho to mdleją mu liście :-)
>
> Są jeszcze inne możliwości - za żyzna ziemia...albo zbyt duży tłok
> wokół....albo ślimaki zżerające pędy kwiatowstanowe;-(
>
U mnie rosna na podwyzszonej rabatce, maja dobry drenaz i pelne slonce.
Jesienia sa kopczykowane kompostem [tak jak roze]. Liscie maja duze,
ciemnozielone, tylko kwiatow brak :( Moze rzeczywiscie ziemia zbyt zyzna
i jeszcze dodatkowo ten kompost? A najciekawsze jest jego odrastanie
z pozostawionych korzeni. Kiedys rosl w doniczce i przerosl przez otwor w
dnie donicy. Teraz co 2 lata mam w tym miejscu sadzonke :)
Wiosna ukradne cyfrowke i zrobie troche zdjec:))
Pozdrawiam, Krystyna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

53. Data: 2005-02-05 12:36:32

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bogda" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cu2ckj$9jh$1@wejherowo.who.vectranet.pl...
> Nadmieniam, że oczko owszem - mam ale rybek, nie.
> Slimaki mam w skorupkach, na razie cierpliwie je zbieram i wynoszę na
łąki.
> Czy zakładając, ze żaby pożrą ślimaki to napewno dobra zamiana?
> pozdrawiam, Bogda
> PS.żaby to przysmak nie tylko bocianów, czy nie grozi mi inwazja np.srok,
> które straszą i nie tylko straszą wróbelki?
>
Proszę, proszę. Myślałem, że tylko ja mam żabie oczko a tymczasem także
Taresa i Bogda.
Moje żaby rozprawiają się ze ślimakami,
a w stadium kijanek pożerają larwy komarów.
Jestem z żabkami w pełnej komitywie.
Są u mnie ropuchy ale i zielone też bywają.
:-))
Pozdrawiam pogodnie
skryba z żabim oczkiem
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

54. Data: 2005-02-05 12:44:38

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Janusz Czapski" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:cu2biv$sbi$1@atlantis.news.tpi.pl...
|
| Użytkownik Basia Kulesz <b...@i...pl> w wiadomości do grup
| dyskusyjnych napisał:cu29hb$cup$...@n...news.tpi.pl...
|
| >
| > Bylina, ale krótkowieczna (jeśli mowa o wielkokwiatowym),
|
| A co to znaczy bylina krótkowieczna? Pół roku czy krócej?

2-3 lata...na wszelki wypadek trzeba parę kwiatków zostawić, żeby się
nasiona zawiązały, sieje się przewspaniale:-) Pewnie jakiś opis by się
przydał? ;-)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

55. Data: 2005-02-05 12:57:16

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "Bogda" <b...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> Proszę, proszę. Myślałem, że tylko ja mam żabie oczko a tymczasem także
> Taresa i Bogda.
> Moje żaby rozprawiają się ze ślimakami,
> a w stadium kijanek pożerają larwy komarów.
> Jestem z żabkami w pełnej komitywie.
> Są u mnie ropuchy ale i zielone też bywają.
> :-))
> Pozdrawiam pogodnie
> skryba z żabim oczkiem
> >

Małe sprostowanie, ja mam oczko ale jeszcze bez żab - właśnie rozważam "za"
i "przeciw".
Mam już dwa głosy - za.
Bogda
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

56. Data: 2005-02-05 13:29:58

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "skryba ogrodowy" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Bogda" <b...@w...pl> napisał w wiadomości
news:cu2fl5$b2l$1@wejherowo.who.vectranet.pl...

> Małe sprostowanie, ja mam oczko ale jeszcze bez żab -

Bo zimą do oczka nie przybędą.

> właśnie rozważam "za" i "przeciw".

Wystarczy, że im nie przeszkodzisz - same trafią.

> Mam już dwa głosy - za.

Dopiero? A można głosować oburącz?

> Bogda
> >
Pozdrawiam pogodnie
skryba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

57. Data: 2005-02-05 13:42:34

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "Zielka" <z...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >
> Małe sprostowanie, ja mam oczko ale jeszcze bez żab - właśnie rozważam "za"
> i "przeciw".
> Mam już dwa głosy - za.
> Bogda
> >
>
Jestem za zabami, wzielas pod uwage ich majowe koncerty :))
A zaby i tak przyjda bez wzgledu na nasze opinie :))
Pozdrawiam, Krystyna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

58. Data: 2005-02-05 13:51:49

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Czy masz akanta, bylinę czy krzew?
> Liście omszone czy błyszczące?

Widziałam kiedyś w Świnoujściu u pewnej kobitki która z własnej hodowli
sprzedawała nadwyżki bylin. Miała w gruncie akant i od razu się w nim
zakochałam ... był wysoki na 120cm, z głównego pala wyrastały lekko omszone,
ciemno zielone liście z jasnymi nerwami, mocno wcinane z kolcami na końcach.
Kwiecia jeszcze nie było ale w wyszukanych książkowych zdjęciach zapierają
dech w piersiach. Nie dziwne że architekci ozdabiali nimi gzymsy, fasady i
głowy kolumn.
Te liście akantu które tam widziałam są bardziej "poszarpane", od brzegu
liścia aż do środkowego nerwu.

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

59. Data: 2005-02-05 14:01:47

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "Miłka" <m...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Małe sprostowanie, ja mam oczko ale jeszcze bez żab - właśnie rozważam
"za"
> i "przeciw".
> Mam już dwa głosy - za.

Ja też daję mój głos na "za".
Chociaż nie mam oczka wodnego ani żadnej innej miednicy wkopanej w glebę
to żabki goszczę w studni. I choć ze studni trudno się wydostać to ja aby im
to ułatwić wrzucam kawałek deski aby mogły się z niej odbić i wyskoczyć. I
nawet nie mam ropuchom za złe że zostawiają korytarze i jamki na rabatkach
po zimie ... I tak są kochane :-)
W obramowaniach klombów z kamieni jest wiele schowków dla ropuch,
salamander i jaszczurek, chociaż tych ostatnich często widuję bez ogonków
:-(

Serdecznie Miłka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

60. Data: 2005-02-05 15:35:27

Temat: Re: Jakie kwiatki na rabat
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:cu2fl5$b2l$1@wejherowo.who.vectranet.pl Bogda
<b...@w...pl> napisał(a):
>
> Małe sprostowanie, ja mam oczko ale jeszcze bez żab - właśnie
> rozważam "za" i "przeciw".
>
Hejka. My nie mamy oczka ale mamy żaby i ropuszki na działeczce.
Szczególnie po uruchomieniu zraszacza na trawniczku lubimy obserwować żabi
balet. Żabki wybałuszajac oczka zaczynają swoje skoki udając się w tylko
sobie wiadomym kierunku. Ponadto mamy zieloną żabę z licznym przychówkiem,
która kąpieluje się w talerzu stojacym koło kranu, jak tylko słoneczko
nagrzeje w nim wodę. Wcale się nas nie boi i często rechocze z
ukontentowania. :-)
Pozdrawiam inwitacyjnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry