| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-02 20:42:58
Temat: Jakie są plusy mieszkania wlasnosciowego ???Witam poraz pierwszy na grupie, mieszkam ok 16 lat w spoldzielczym
mieszkaniu. Pytanie: czy warto inwestowac wykup mieszkania na wlasnosciowe ?
czy nie placi sie wtedy czynszu, jak to wyglada z punktu ekonomicznego ?
Pozdrawiam
--
Pozdrawiam
Adamos
gg990369
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-03 07:26:53
Temat: Re: Jakie są plusy mieszkania wlasnosciowego ???
Użytkownik "Adamos" <adamos7(tnijto)@wp.pl> napisał w wiadomości
news:bo3q9j$kir$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam poraz pierwszy na grupie, mieszkam ok 16 lat w spoldzielczym
> mieszkaniu. Pytanie: czy warto inwestowac wykup mieszkania na wlasnosciowe
?
> czy nie placi sie wtedy czynszu, jak to wyglada z punktu ekonomicznego ?
Jeśli przekształcisz spółdzielcze lokatorskie na spółdzielcze własnościowe,
to staniesz się jego właścicielem na pełnych prawach, czyli będziesz mógł
je sprzedać, dziedziczyć, ec. Na dzień dzisiejszy jesteś tylko kimś w
rodzaju najemcy z bardzo ograniczonymi prawami.
A czynsz i tak będziesz musiał płacić. przeciez istnieje fundusz remontowy i
bieżące opłaty eksploatacyjne i podatkowe.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 13:04:03
Temat: Re: Jakie są plusy mieszkania wlasnosciowego ???Sun, 2 Nov 2003 21:42:58 +0100, "Adamos" <adamos7(tnijto)@wp.pl>
pisze:
>Witam poraz pierwszy na grupie, mieszkam ok 16 lat w spoldzielczym
>mieszkaniu. Pytanie: czy warto inwestowac wykup mieszkania na wlasnosciowe ?
>czy nie placi sie wtedy czynszu, jak to wyglada z punktu ekonomicznego ?
To zależy, jakie są Twoje plany związane z tym mieszkaniem.
Jeżeli zamierzasz w nim dalej mieszkać i nie chcesz w najbliższej
przyszłości brać kredytu pod zastaw tego mieszkania - nie warto.
Mając spółdzielcze prawo do tego mieszkania masz takie same
prawa i obowiązki z wyjątkiem:
1. dziedziczyć może je tylko jedna osoba - nie ma pojęcia
współwłasności przy mieszkaniu spółdzielczym
2. nie masz możliwości wzięcia kredytu hipotecznego,
który byłby zabezpieczony tym mieszkaniem
3. z powodów zupełnie pozamerytorycznych mieszkania
"z księgą wieczystą" idą lepiej na rynku wtórnym.
Wszystkei pozostałe prawa i obowiązki są identyczne.
Jeżli nie podpadasz pod żaden z powyższych punktow,
wykupywania mieszkania jest wyrzucaniem pieniędzy.
--
pozdrawiem serdecznie
Andrzej Garapich
Kto w młodości był socjalistą
ten na starość będzie świnią
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 17:37:04
Temat: Re: Jakie s? plusy mieszkania wlasnosciowego ???Plusem na pewno nie jest posiadanie takiego mieszkania. Zresztą posiadanie
czegokolwiek w naszym pieknym kraju jest bez sensu. Jak się pomylisz w picie
albo na czas nie zapłacisz jakiś rat to nie masz mieszkania własnościowego a
spółdzielcze nie jest twoje i mozesz sobie w nim mieszkać. Jak się zawali dom
i nie miałeś ubezpieczonego od zawalenia to idziesz pod most. Jak w takim
wypadku jest ze spółdzielczym mieszkaniem nie wiem ale wiem że lepiej nie
mieć mieszkania i mieć kasę niż nie mieć mieszkania i kasy. To takie moje
skromne zdanie. Możesz mieć inne. Ja nie mam własnościowego mieszkania i jak
trzeba było wymienić okna to przyszli i wymienili. Rurę od sedesu też
wymienili. Propaganda żeby kupować mieszkania ma na celu zrobienie z ludzi
niewolników. Kiedyś jak ktoś był niegrzeczny to mu król głowę kazał obciąć
wtedy inni niegrzeczni na jakiś czas stawali się grzeczni. Teraz nie wypada
nikomu obcinać głowy. Dlatego wymyślili że jak ktoś coś ma to jak się go
postraszy że można mu to zabrać to się boi i nie podskakuje. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 19:11:19
Temat: Re: Jakie s? plusy mieszkania wlasnosciowego ???Użytkownik tomek tarasiuk napisał:
> Plusem na pewno nie jest posiadanie takiego mieszkania. Zresztą posiadanie
> czegokolwiek w naszym pieknym kraju jest bez sensu. Jak się pomylisz w picie
> albo na czas nie zapłacisz jakiś rat to nie masz mieszkania własnościowego a
> spółdzielcze nie jest twoje i mozesz sobie w nim mieszkać. Jak się zawali dom
> i nie miałeś ubezpieczonego od zawalenia to idziesz pod most. Jak w takim
> wypadku jest ze spółdzielczym mieszkaniem nie wiem ale wiem że lepiej nie
> mieć mieszkania i mieć kasę niż nie mieć mieszkania i kasy.
[ciach]
Hmmm, moze i cos w tym jest:-) Mam natomiast takie pytanie: moi znajomi
kupili mieszkanie w spoldzielni placac za nie 170 tys. PLN. Tytulu
wlasnosci (aktu) nie maja juz od 2 lat, bo przewodniczacy spoldzielni
stawia ciagle jakies "ale" - a wszystko mialo byc zalatwione w ciagu pol
roku od kupna. Splacaja spoldzielcze mieszkanie (kredyt w GE na 100tys.
PLN zaciagniety w dolarach na 20 lat) i do tego 450 zl czynszu
miesiecznie. To jak to qrde w koncu jest??? Sa spoldzielcami?
Wlascicielami? Przyjdzie bank i polozy lape na mieszkaniu czy nie?
___________
W naszym przypadku na szczescie mamy mieszkanie wlasnosciowe
(wspolnota), niecale 100 zl czynszu (obsluga typu sprzaanie,
odsniezanie, woda i wspolny prad na klatce, fundusz remontowy, smieci)
oraz srednio 600-650 zl za gaz za CALY ROK ogrzewania mieszkania i wody
(tudziez gotowanie na kuchence). I w mieszkaniu mam 21.5 stopnia w
dzien, a 20 w nocy, woda z kranu leci goraca, a obiadki smaczne.
--
Pozdrawiam,
Edytka-
"a ostatnio w polsce wszystko oprócz moczu to gówno
a ja i tak tu zostanę świadom, że jestem rżnięty równo"
stanisław krzysztof majda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 20:24:23
Temat: Re: Jakie s? plusy mieszkania wlasnosciowego ???edymon <e...@S...pl> napisał(a):
> Użytkownik tomek tarasiuk napisał:
>
> > Plusem na pewno nie jest posiadanie takiego mieszkania. Zresztą
posiadanie
> > czegokolwiek w naszym pieknym kraju jest bez sensu. Jak się pomylisz w
picie
> > albo na czas nie zapłacisz jakiś rat to nie masz mieszkania
własnościowego a
> > spółdzielcze nie jest twoje i mozesz sobie w nim mieszkać. Jak się zawali
dom
>
> > i nie miałeś ubezpieczonego od zawalenia to idziesz pod most. Jak w takim
> > wypadku jest ze spółdzielczym mieszkaniem nie wiem ale wiem że lepiej nie
> > mieć mieszkania i mieć kasę niż nie mieć mieszkania i kasy.
> [ciach]
> Hmmm, moze i cos w tym jest:-) Mam natomiast takie pytanie: moi znajomi
> kupili mieszkanie w spoldzielni placac za nie 170 tys. PLN. Tytulu
> wlasnosci (aktu) nie maja juz od 2 lat, bo przewodniczacy spoldzielni
> stawia ciagle jakies "ale" - a wszystko mialo byc zalatwione w ciagu pol
> roku od kupna. Splacaja spoldzielcze mieszkanie (kredyt w GE na 100tys.
> PLN zaciagniety w dolarach na 20 lat) i do tego 450 zl czynszu
> miesiecznie. To jak to qrde w koncu jest??? Sa spoldzielcami?
> Wlascicielami? Przyjdzie bank i polozy lape na mieszkaniu czy nie?
> ___________
>
> W naszym przypadku na szczescie mamy mieszkanie wlasnosciowe
> (wspolnota), niecale 100 zl czynszu (obsluga typu sprzaanie,
> odsniezanie, woda i wspolny prad na klatce, fundusz remontowy, smieci)
> oraz srednio 600-650 zl za gaz za CALY ROK ogrzewania mieszkania i wody
> (tudziez gotowanie na kuchence). I w mieszkaniu mam 21.5 stopnia w
> dzien, a 20 w nocy, woda z kranu leci goraca, a obiadki smaczne.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 20:28:42
Temat: Re: Jakie s? plusy mieszkania wlasnosciowego ???napisałe się jak dzięcioł żeby Ci odpowiedzieć. A ten głupi Internet to
zgubił. Nie chce mi się pisać jeszcze raz. Tomek
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 20:59:15
Temat: Re: Jakie s? plusy mieszkania wlasnosciowego ???Użytkownik tomek tarasiuk napisał:
> napisałe się jak dzięcioł żeby Ci odpowiedzieć. A ten głupi Internet to
> zgubił. Nie chce mi się pisać jeszcze raz. Tomek
Hue hue, naaaaaapisz, naaaaapisz....:-)
--
Pozdrawiam,
Edytka-
"a ostatnio w polsce wszystko oprócz moczu to gówno
a ja i tak tu zostanę świadom, że jestem rżnięty równo"
stanisław krzysztof majda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 22:55:51
Temat: Re: Jakie s? plusy mieszkania wlasnosciowego ???edymon <e...@S...pl> napisał(a):
> Użytkownik tomek tarasiuk napisał:
> > napisałe się jak dzięcioł żeby Ci odpowiedzieć. A ten głupi Internet to
> > zgubił. Nie chce mi się pisać jeszcze raz. Tomek
>
> Hue hue, naaaaaapisz, naaaaapisz....:-)
Jutro napisze. Albo nie napiszę. A może napiszę. Tomek
ps. A nie będziesz zła jak nie napiszę po twojej myśli.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-03 23:13:48
Temat: Re: Jakie s? plusy mieszkania wlasnosciowego ???Użytkownik tomek tarasiuk napisał:
>>Hue hue, naaaaaapisz, naaaaapisz....:-)
>
> Jutro napisze. Albo nie napiszę. A może napiszę. Tomek
> ps. A nie będziesz zła jak nie napiszę po twojej myśli.
No stary nie przesadzaj...:-) Obraze sie na mur-beton:-)
A swoja droga to przeszla mi "milosc" do spoldzielni po przeczytaniu tego:
http://www.wprost.pl/ar/?O=49005
i tego....
http://www.wprost.pl/ar/?O=48086
Ale moze jestem tendencyjna...
--
Pozdrawiam,
Edytka-
"a ostatnio w polsce wszystko oprócz moczu to gówno
a ja i tak tu zostanę świadom, że jestem rżnięty równo"
stanisław krzysztof majda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |