« poprzedni wątek | następny wątek » |
111. Data: 2011-09-29 21:23:15
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:12:16 +0200, Piotrek napisał(a):
> On 2011-09-29 22:58, Ikselka wrote:
>> To, że czegoś nie rozumiesz, nie jest równoważne z zaplątaniem tego.
>
> Nieskromnie powiem, że na ogół jest :-P
>
Nieskromność Ci zaburza ogląd 3333-)
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
112. Data: 2011-09-29 21:25:13
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:21:32 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:08:53 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:58:56 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:34:06 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:21:26 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Dnia 2011-09-29 22:16, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:14:37 +0200, Piotrek napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> On 2011-09-29 22:10, Ikselka wrote:
>>>>>>>>>>>> Powiedz to komuś, kto nie ma na bilet :->
>>>>>>>>>>> Ale ten ktoś to szuka motywacji żeby pracować, czy raczej żeby nie
>>>>>>>>>>> pracować? Bo nie wiem co mu powiedzieć ;-)
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Ten ktoś wypracował już emeryturę, niegodnie jest ganiać go na kurs psiego
>>>>>>>>>> fryzjerstwa i mamić, że likwidacja stoczni go uszczęsliwia.
>>>>>>>>> Pięćdziesięciolatek? Sześćdziesięciolatek? Wypracował sobie co najwyżej
>>>>>>>>> chęć do przejścia w stan emerytalny.
>>>>>>>>>
>>>>>>>> Znasz jakiegoś 50-60-latka, którego przyjeto do pracy na etat? Ilu?
>>>>>>> Chcesz powiedzieć, że w wieku lat 50 jest się intelektualną i fizyczną
>>>>>>> amebą?
>>>>>>> Strach się bać.
>>>>>> Nie udawaj, że nie wiesz, iż w tym wieku tracąc pracę czlowiek staje się
>>>>>> poza marginesem rynku pracy.
>>>>> Tak masz rację. Tylko zależy w jakim zawodzie. Po się masz przekwalifikować.
>>>> Oczywiście najlepiej ze stoczniowca na psiego fryzjera, w psim fryzjerstwie
>>>> panuje hossa!
>>>> :->
>>> Znaczy te kursy to obowiązkowe są. A to nie wiedziałam.
>>
>> No, można też NIE kursować się.
>> Na jedno wyjdzie.
>
> No co Ty! Co by na to kolega Lebowski powiedział. Nie uczysz się, jesteś
> zerem.
Co to ma do rzeczy, co by L. powiedzial?
Do rzeczy ma, ze czy z kursyma, czy bez - efekt ten sam.
Wniosek - kursy sa fikcją.
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
113. Data: 2011-09-29 21:25:25
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.On 2011-09-29 23:22, Ikselka wrote:
> Żeby wiedzieć, co odpowiedzieć w sprawie stoczniowców :->
Oops! Kandydujesz w nadchodzących wyborach?
Piotrek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
114. Data: 2011-09-29 21:27:35
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:21:32 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:08:53 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:58:56 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:34:06 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:21:26 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Dnia 2011-09-29 22:16, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:14:37 +0200, Piotrek napisał(a):
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> On 2011-09-29 22:10, Ikselka wrote:
>>>>>>>>>>>>> Powiedz to komuś, kto nie ma na bilet :->
>>>>>>>>>>>> Ale ten ktoś to szuka motywacji żeby pracować, czy raczej żeby nie
>>>>>>>>>>>> pracować? Bo nie wiem co mu powiedzieć ;-)
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Ten ktoś wypracował już emeryturę, niegodnie jest ganiać go na kurs
psiego
>>>>>>>>>>> fryzjerstwa i mamić, że likwidacja stoczni go uszczęsliwia.
>>>>>>>>>> Pięćdziesięciolatek? Sześćdziesięciolatek? Wypracował sobie co najwyżej
>>>>>>>>>> chęć do przejścia w stan emerytalny.
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>> Znasz jakiegoś 50-60-latka, którego przyjeto do pracy na etat? Ilu?
>>>>>>>> Chcesz powiedzieć, że w wieku lat 50 jest się intelektualną i fizyczną
>>>>>>>> amebą?
>>>>>>>> Strach się bać.
>>>>>>> Nie udawaj, że nie wiesz, iż w tym wieku tracąc pracę czlowiek staje się
>>>>>>> poza marginesem rynku pracy.
>>>>>> Tak masz rację. Tylko zależy w jakim zawodzie. Po się masz przekwalifikować.
>>>>> Oczywiście najlepiej ze stoczniowca na psiego fryzjera, w psim fryzjerstwie
>>>>> panuje hossa!
>>>>> :->
>>>> Znaczy te kursy to obowiązkowe są. A to nie wiedziałam.
>>> No, można też NIE kursować się.
>>> Na jedno wyjdzie.
>> No co Ty! Co by na to kolega Lebowski powiedział. Nie uczysz się, jesteś
>> zerem.
>
> Co to ma do rzeczy, co by L. powiedzial?
> Do rzeczy ma, ze czy z kursyma, czy bez - efekt ten sam.
> Wniosek - kursy sa fikcją.
Kształcenie bywa fikcją vide kolejki absolwentów wyższych uczelni w
urzędach dla bezrobotnych.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
115. Data: 2011-09-29 21:27:56
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:25:25 +0200, Piotrek napisał(a):
> On 2011-09-29 23:22, Ikselka wrote:
>> Żeby wiedzieć, co odpowiedzieć w sprawie stoczniowców :->
>
> Oops! Kandydujesz w nadchodzących wyborach?
>
Nie, bo nie wiem, co odpowiedzieć panu od papryki :->
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
116. Data: 2011-09-29 21:28:54
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:27:35 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:21:32 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:08:53 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>
>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:58:56 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>
>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:34:06 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>
>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:21:26 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Dnia 2011-09-29 22:16, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:14:37 +0200, Piotrek napisał(a):
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> On 2011-09-29 22:10, Ikselka wrote:
>>>>>>>>>>>>>> Powiedz to komuś, kto nie ma na bilet :->
>>>>>>>>>>>>> Ale ten ktoś to szuka motywacji żeby pracować, czy raczej żeby nie
>>>>>>>>>>>>> pracować? Bo nie wiem co mu powiedzieć ;-)
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Ten ktoś wypracował już emeryturę, niegodnie jest ganiać go na kurs
psiego
>>>>>>>>>>>> fryzjerstwa i mamić, że likwidacja stoczni go uszczęsliwia.
>>>>>>>>>>> Pięćdziesięciolatek? Sześćdziesięciolatek? Wypracował sobie co najwyżej
>>>>>>>>>>> chęć do przejścia w stan emerytalny.
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Znasz jakiegoś 50-60-latka, którego przyjeto do pracy na etat? Ilu?
>>>>>>>>> Chcesz powiedzieć, że w wieku lat 50 jest się intelektualną i fizyczną
>>>>>>>>> amebą?
>>>>>>>>> Strach się bać.
>>>>>>>> Nie udawaj, że nie wiesz, iż w tym wieku tracąc pracę czlowiek staje się
>>>>>>>> poza marginesem rynku pracy.
>>>>>>> Tak masz rację. Tylko zależy w jakim zawodzie. Po się masz przekwalifikować.
>>>>>> Oczywiście najlepiej ze stoczniowca na psiego fryzjera, w psim fryzjerstwie
>>>>>> panuje hossa!
>>>>>> :->
>>>>> Znaczy te kursy to obowiązkowe są. A to nie wiedziałam.
>>>> No, można też NIE kursować się.
>>>> Na jedno wyjdzie.
>>> No co Ty! Co by na to kolega Lebowski powiedział. Nie uczysz się, jesteś
>>> zerem.
>>
>> Co to ma do rzeczy, co by L. powiedzial?
>> Do rzeczy ma, ze czy z kursyma, czy bez - efekt ten sam.
>> Wniosek - kursy sa fikcją.
>
> Kształcenie bywa fikcją vide kolejki absolwentów wyższych uczelni w
> urzędach dla bezrobotnych.
Wniosek godny absolwentki wyższej uczelni, zaiste :-O
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
117. Data: 2011-09-29 21:30:00
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:25:25 +0200, Piotrek napisał(a):
>
>> On 2011-09-29 23:22, Ikselka wrote:
>>> Żeby wiedzieć, co odpowiedzieć w sprawie stoczniowców :->
>> Oops! Kandydujesz w nadchodzących wyborach?
>>
>
> Nie, bo nie wiem, co odpowiedzieć panu od papryki :->
Najlepsza jest marynowana z miodem.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
118. Data: 2011-09-29 21:30:26
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:30:00 +0200, Paulinka napisał(a):
> Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:25:25 +0200, Piotrek napisał(a):
>>
>>> On 2011-09-29 23:22, Ikselka wrote:
>>>> Żeby wiedzieć, co odpowiedzieć w sprawie stoczniowców :->
>>> Oops! Kandydujesz w nadchodzących wyborach?
>>>
>>
>> Nie, bo nie wiem, co odpowiedzieć panu od papryki :->
>
> Najlepsza jest marynowana z miodem.
O widzisz, to już możesz zostać premierem :-/
--
XL
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
119. Data: 2011-09-29 21:32:39
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:27:35 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:21:32 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:08:53 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:58:56 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>
>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:34:06 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>>>>>
>>>>>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:21:26 +0200, Qrczak napisał(a):
>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>> Dnia 2011-09-29 22:16, niebożę Ikselka wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>>>>>>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 22:14:37 +0200, Piotrek napisał(a):
>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>>> On 2011-09-29 22:10, Ikselka wrote:
>>>>>>>>>>>>>>> Powiedz to komuś, kto nie ma na bilet :->
>>>>>>>>>>>>>> Ale ten ktoś to szuka motywacji żeby pracować, czy raczej żeby nie
>>>>>>>>>>>>>> pracować? Bo nie wiem co mu powiedzieć ;-)
>>>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>>>> Ten ktoś wypracował już emeryturę, niegodnie jest ganiać go na kurs
psiego
>>>>>>>>>>>>> fryzjerstwa i mamić, że likwidacja stoczni go uszczęsliwia.
>>>>>>>>>>>> Pięćdziesięciolatek? Sześćdziesięciolatek? Wypracował sobie co najwyżej
>>>>>>>>>>>> chęć do przejścia w stan emerytalny.
>>>>>>>>>>>>
>>>>>>>>>>> Znasz jakiegoś 50-60-latka, którego przyjeto do pracy na etat? Ilu?
>>>>>>>>>> Chcesz powiedzieć, że w wieku lat 50 jest się intelektualną i fizyczną
>>>>>>>>>> amebą?
>>>>>>>>>> Strach się bać.
>>>>>>>>> Nie udawaj, że nie wiesz, iż w tym wieku tracąc pracę czlowiek staje się
>>>>>>>>> poza marginesem rynku pracy.
>>>>>>>> Tak masz rację. Tylko zależy w jakim zawodzie. Po się masz przekwalifikować.
>>>>>>> Oczywiście najlepiej ze stoczniowca na psiego fryzjera, w psim fryzjerstwie
>>>>>>> panuje hossa!
>>>>>>> :->
>>>>>> Znaczy te kursy to obowiązkowe są. A to nie wiedziałam.
>>>>> No, można też NIE kursować się.
>>>>> Na jedno wyjdzie.
>>>> No co Ty! Co by na to kolega Lebowski powiedział. Nie uczysz się, jesteś
>>>> zerem.
>>> Co to ma do rzeczy, co by L. powiedzial?
>>> Do rzeczy ma, ze czy z kursyma, czy bez - efekt ten sam.
>>> Wniosek - kursy sa fikcją.
>> Kształcenie bywa fikcją vide kolejki absolwentów wyższych uczelni w
>> urzędach dla bezrobotnych.
>
> Wniosek godny absolwentki wyższej uczelni, zaiste :-O
Nie. Wniosek godny absolwentów zarządzania i marketingu, którzy myślą,
że po skończeniu takich studiów będą zarządzać (lol).
Daruj sobie te personalne wycieczki, bo to ani mądre ani błyskotliwe.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
120. Data: 2011-09-29 21:33:49
Temat: Re: Jedzmy karaluchy, jedwabniki i świerszcze.Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:30:00 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 29 Sep 2011 23:25:25 +0200, Piotrek napisał(a):
>>>
>>>> On 2011-09-29 23:22, Ikselka wrote:
>>>>> Żeby wiedzieć, co odpowiedzieć w sprawie stoczniowców :->
>>>> Oops! Kandydujesz w nadchodzących wyborach?
>>>>
>>> Nie, bo nie wiem, co odpowiedzieć panu od papryki :->
>> Najlepsza jest marynowana z miodem.
>
> O widzisz, to już możesz zostać premierem :-/
Znajomość głaskania kotów tu i ówdzie też mnie do tego predysponuje?
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |