> Ja tam zaczęłam testować na sobie teorie Kwaśniewskiego... ze cholesterol
to
> z węglowodanów, a nie z tłuszczy się robi! Mam badanie przed... a teraz
> jeszcze nie ma 2 tygodni diety, więc z drugim czekam... Ciekawi mnie
tylko,
> czy moja pani endokrynolog na mnie nakrzyczy, ale ona nigdy nie kazała mi
> nie jeść tłustego, tylko mówiła, żeby nie za dużo jeść w sumie...

Nie wystarczy badanie chol. ogólnego !
Ważny jest stosunek frakcji HDL do ogólnego - min. 20% no i poziom
trójglicerydów - najlepiej poniżej 100.

Kwaśnieski pisze, że szkoda pieniędzy na badania a jeśli już ktoś musi mieć
potwierdzenie "na papiurze" to wystarczy zbadać tylko poziom
trójglicerydów...

"Jadarek" - Dariusz Kral (2.5 roku na DO)