Data: 2002-12-14 21:12:49
Temat: Re: "Jest takie coś".
Od: "dipsom_ania" <d...@g...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
"puchaty" <p...@w...pl> wrote in message
news:atg5d3$bg4$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "dipsom_ania" <d...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:atfo8a$fdv$3@news.gazeta.pl...
"Brakuje ci konsekwencji. Nie jesteś konsekwentna.
> > Zaczynasz to kończ".
> Czy to nie jest manipulacja?
Być może. A nawet na pewno swego rodzaju. Ktoś nad, ktoś pod, dyktowanie...
Ale ja skoncentrowałam się na aspekcie tego, że coś takiego w ogóle mówi do
mnie, że nie wstaje i nie odchodzi. Qmasz?
> Próbowałbym go ignorować i obserwował co z tego wyniknie.
Hm, interesujące... ale spójrz, jesli będę ignorować to pomyśli: "Acha!
Teraz wielka dama się obraziła. Dobra, niejedna rybka pływa w morzu"....
> Lecz tak naprawdę "energie" płyną i jeśli On jest choć odrobinę wrażliwy
(a
> z Twego opisu wynika, że jest) - ignorowanie nic nie da.
Nosi pewną maskę, ale wiem, że jest.
> Zatem po prostu zrób to na co masz ochotę!
Puchaty, to może się źle skończyć.... :>>>
>(Twoje ego dostanie po nosie - Ty nie)
Właśnie... nie ja... postaram się stanąć obok mojego Ego i obserwować, jak
się zachowuje. Postaram się stanąć obok przeżyć, a nie W NICH. Chociaż to
strasznie trudne...
Dziękuję...
--
\...dipsom_ania.../
Kroplą deszczu, trzciną myślącą wśród traw...ale jestem... [Anna Maria
Jopek]
|