« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-05 18:31:30
Temat: Jestem i żyję -dziękuje Panie Jacku BeZa cieple słowa ,porady i uzmysłowienie ,że jestem jeszcze potrzebna
innym.-wnuczce ,synowi i mężowi,aby móc opiekować się jego mogiłą
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-01-05 22:15:50
Temat: Re: Jestem i żyję -dziękuje Panie Jacku BeUżytkownik "andy" <j...@w...pl> napisał:
> Za cieple słowa ,porady i uzmysłowienie ,że jestem jeszcze potrzebna
> innym.-wnuczce ,synowi i mężowi,aby móc opiekować się jego mogiłą
Jacek... harlekiny ci sie pomylily! ;)
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 11:59:58
Temat: Re: Jestem i żyję -dziękuje Panie Jacku Be
Użytkownik "Joanna_Maria" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
news:btco07$67m$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Użytkownik "andy" <j...@w...pl> napisał:
> > Za cieple słowa ,porady i uzmysłowienie ,że jestem jeszcze potrzebna
> > innym.-wnuczce ,synowi i mężowi,aby móc opiekować się jego mogiłą
>
> Jacek... harlekiny ci sie pomylily! ;)
>
>
> Joanna
>
> Pani Joanno,no cóż nie był to harelekin,tylko życie,które dla mnie w
pewnym momencie runęło.Zyczyłabym Pani aby Panią to nie spotkało,ale życie
potarfi płatać figle i tacy ludzie jak Pan Jacek Be ,Greg i inni którzy
mnie wspierali na duchu i poradzili mi,aby z korzystać z psychologa i nie
odrzucać przyjaciól i rodziny ..............to ja jestem i służe teraz innym
pomocą.Dana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 12:49:00
Temat: Re: Jestem i żyję -dziękuje Panie Jacku Be
Użytkownik "andy" <j...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bte871$sn7$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Joanna_Maria" <j...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:btco07$67m$1@zeus.man.szczecin.pl...
> > Użytkownik "andy" <j...@w...pl> napisał:
> > > Za cieple słowa ,porady i uzmysłowienie ,że jestem jeszcze potrzebna
> > > innym.-wnuczce ,synowi i mężowi,aby móc opiekować się jego mogiłą
> >
> > Jacek... harlekiny ci sie pomylily! ;)
> >
> >
> > Joanna
> >
> > Pani Joanno,no cóż nie był to harelekin,tylko życie,które dla mnie w
> pewnym momencie runęło.Zyczyłabym Pani aby Panią to nie spotkało,ale życie
> potarfi płatać figle i tacy ludzie jak Pan Jacek Be ,Greg i inni którzy
> mnie wspierali na duchu i poradzili mi,aby z korzystać z psychologa i nie
> odrzucać przyjaciól i rodziny ..............to ja jestem i służe teraz
innym
> pomocą.Dana
ale o co chodzi???? na prawdę nie wiem???? dziękuję, ale nie wiem za
co......
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-01-06 15:37:38
Temat: Re: Jestem i żyję -dziękuje Panie Jacku Be
Użytkownik "Jacek Be." <kenton[USUN_TE_DUZE_LITERY]@op.pl> napisał w
wiadomości news:bteal4$itr$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>
>
> ale o co chodzi???? na prawdę nie wiem???? dziękuję, ale nie wiem za
> co......
>
> pisałam 27,09,03 o załamaniu po nagłej śmierci męża.Jeszcze raz bardzo
dziękuję-Dana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |