Jeszcze jedno pytanie o krzewy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 39

1. Data: 2003-03-17 16:20:15

Temat: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: "Anna T." <anka@no_spam.post.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!
W moim ogródku strasznie wieje i zimą (ogromne zaspy i zimniej niż
wskazywałaby temperatura) i latem (poszarpane liście wielu roślin).
Chciałabym osłonić się od wiatru sadząc coś po drugiej stronie płotu.
Muszą to być rośliny, których nie lubią złodzieje, niedrogie, szybko
rosnące i poddające się podcinaniu, bo nie mogą zająć więcej niż
80cm, dalej jest szutrowa droga i pola. Dobrze byłoby, gdyby dawały
się przesadzać jako dorosłe egzemplarze, bo może kieeeedyś gmina na
tyle wzbogaci się, że zechce tam zrobić np.chodnik. Na razie
musieliśmy uczestniczyć finansowo nawet w budowaniu drogi, bo prowadzi
ona tylko do naszego domu. Wymyśliłam, że mogłyby to być:
leszczyna południowa (Corylus maxima)
głóg dwyszyjkowy (Crataegus oxyacantha)
jaśminowiec wonny
jarzębina (Sorbus aucuparia)
kalina sztywnolistna(Viburnum rhytidophyllum)
klon polny (Acer campestre odm. Nanum)

Może coś dodać, może wyrzucić? Może w ogóle inaczej podejść do
problemu? Będę wdzięczna za rady.
Pozdrawiam
Anna T
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-03-17 17:14:41

Temat: Re: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: "1stgreen" <1...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> 80cm, dalej jest szutrowa droga i pola. Dobrze byłoby, gdyby dawały
> się przesadzać jako dorosłe egzemplarze, bo może kieeeedyś gmina na
> tyle wzbogaci się, że zechce tam zrobić np.chodnik. Na razie
> musieliśmy uczestniczyć finansowo nawet w budowaniu drogi, bo prowadzi
> ona tylko do naszego domu. Wymyśliłam, że mogłyby to być:
> leszczyna południowa (Corylus maxima)
> głóg dwyszyjkowy (Crataegus oxyacantha)
> jaśminowiec wonny
> jarzębina (Sorbus aucuparia)
> kalina sztywnolistna(Viburnum rhytidophyllum)
> klon polny (Acer campestre odm. Nanum)
> Może coś dodać, może wyrzucić? Może w ogóle inaczej podejść do
> problemu? Będę wdzięczna za rady.
> Pozdrawiam
> Anna T

Jaśminowiec ok. Ale jak się rozrośnie to zajmie więcej niż 80 cm. Jak
cięty to ligustr. Tani, nie ukradną. PP

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-03-17 17:38:10

Temat: Re: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: "Bpjea" <b...@...pl (usun 'x' - z powodu spamu)> szukaj wiadomości tego autora

Pecherznicy kalinolistnej tez raczej ukrasc nie powinni. Juz predzej kaline
sztywnolistna (?)
Pecherznica rosnie dosc szybko i mozna ja przycinac. Porownalbym w formie
wzrostu do jasminowca (ten drugi moze wiekszy rosnac).

Pozdrawiam,
Bpjea

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2003-03-17 17:58:58

Temat: Re: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: "Anna T." <anka@no_spam.post.pl> szukaj wiadomości tego autora

1stgreen wrote:

>
>
> Jaśminowiec ok. Ale jak się rozrośnie to zajmie więcej niż 80 cm. Jak
>cięty to ligustr. Tani, nie ukradną.

Zamierzam jedynie podcinać boki, żeby samochód przejechał swobodnie.
Co do ligustru, nie wiem, czy nie za wolno rośnie (mam 2 złote po
mojej stronie płotu), ale posadzę wśród innych, co tam.

Dziękuję i pozdrawiam
Anna T
>
>

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2003-03-17 18:00:36

Temat: Re: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: "Anna T." <anka@no_spam.post.pl> szukaj wiadomości tego autora

usun 'x' - z powodu spamu wrote:

>Pecherznicy kalinolistnej tez raczej ukrasc nie powinni. Juz predzej kaline
>sztywnolistna (?)
>Pecherznica rosnie dosc szybko i mozna ja przycinac. Porownalbym w formie
>wzrostu do jasminowca (ten drugi moze wiekszy rosnac).
>
>Pozdrawiam,
>Bpjea
>
>Dzięki za podsunięcie pęcherznicy - już wpisana na listę, poczytam coś o niej też.
Pozdrawiam
Anna T
>

--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2003-03-17 19:32:14

Temat: Re: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

"Anna T." <anka@no_spam.post.pl> writes:

> [...] Wymyśliłam, że mogłyby to być:
> leszczyna południowa (Corylus maxima)
> głóg dwyszyjkowy (Crataegus oxyacantha)
> jaśminowiec wonny
> jarzębina (Sorbus aucuparia)
> kalina sztywnolistna(Viburnum rhytidophyllum)
> klon polny (Acer campestre odm. Nanum)
>
> Może coś dodać, może wyrzucić? Może w ogóle inaczej podejść do
> problemu? Będę wdzięczna za rady.

Mieszanka przednia, i ja bym prawie tak zostwił... Zrób żywopłot
mieszany, taki będzie naturalniejszy, i przyjaźniejszy dla
ptaków. Dodałbym do tewo derenie: jadalny (Cornus mas), rozłogowy
(C. stolonifera) odm. Kelseyi i może z jeden, dwa kwieciste
(C. florida). Przypuszczam, że kalina sztywnolistna nieokrywana w
zimie przemarznie... Acer campestre var. 'Nanum' piękny jest, choć
drogi. I, w przypadku zakupu, zwróć uwagę, aby nie był szczepiony na
gatunku, a jeśli już, to na własnej odmianie. Cóż jeszcze: Rosa
rugosa, berberysy w różnych gatunkach i odmianach...

BTW, poszukaj w archiwum, mniej więcej pół roku temu dyskutowane były
żywopłoty mieszane dla ptaków...

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Pewien Kozak, co żył nad Donbasem,
Tłukł w kopalni bryły węgla kutasem.
Ciągle zbierał medale,
Jako gieroj, cóż, ale
To narzędzie zmarnował przed czasem.
(C) Maciej Słomczyński

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2003-03-17 20:16:31

Temat: RE: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: r...@t...net.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Grzegorz Sapijaszko

> BTW, poszukaj w archiwum, mniej więcej pół roku temu dyskutowane były
> żywopłoty mieszane dla ptaków...
>
> Pozdrawiam,
> Grzesiek

> "Irek Zablocki" <i...@w...de> writes:

> --
"Deren byl rzeczywiscie, oprocz tego jarzebina, czarny bez, kalina,
berberys,
glog, tarnina, porzeczka alpejska(?) i dzikie roze - kilka gatunkow i
Amelanchier lamarckii. Wszystko przynajmniej po dwa egzemplarze. Bardzo
atrakcyjnie to wygladalo, wystarczajaco gesto, oslanialo od pola i bylo
wrecz rajem dla ptactwa. Moj kolega dostal to niemalze za pol ceny, gdyz
miasto czy gmina dostarczyla sadzonki. Nie byly ponoc rewelacyjne ale za
smieszne pieniadze. W ten sposob zacheca sie ludzi do tworzenia zielonych
azyli dla zwierzat. Wielu moich znajomych korzysta z tego. Wygladalo to
bardzo naturalnie jakby sie samo posialo. Niczym nie przypominalo typowych
zywoplotow. Byl to wlasciwie pas wolnorosnacej zieleni."

Irek kochany

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2003-03-17 20:35:38

Temat: Re: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: Grzegorz Sapijaszko <g...@s...net> szukaj wiadomości tego autora

r...@t...net.pl (Bogusław Radzimierski) writes:

> > "Irek Zablocki" <i...@w...de> writes:

A Ty się w archiwizatora bawisz? :))

> Amelanchier lamarckii.

Ooo, przypomniało mi się, że Ktoś kiedyś pytał, co to ten Amelanchier
-- to nasza świdośliwa.

Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Raz poważny fordanser z Komańczy,
Będąc w Tatrach się wahał: na grań czy,
Też lepiej w dolinę,
Pójść, powodując lawinę?
W końcu został, gdzie stał i zatańczył.
(C) Zdzisław Zeman

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2003-03-17 20:44:10

Temat: RE: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: r...@t...net.pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

Behalf Of Grzegorz Sapijaszko

> A Ty się w archiwizatora bawisz? :))

> > Amelanchier lamarckii.

Niekoniecznie :-)
Zapisałem kiedyś ten post w 'Moje dokumenty', dzisiaj jak znalazł:-)
Też chcę u siebie taki posadzić-lubię ptaki- nie mylić z ptaszkami ;-)
:-) Bogusław

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2003-03-17 22:40:02

Temat: Re: Jeszcze jedno pytanie o krzewy
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@i...rr.com> szukaj wiadomości tego autora

"Grzegorz Sapijaszko" <g...@s...net> wrote in message
news:m1smtlafz9.fsf@sapijaszko.net...
>
> > Amelanchier lamarckii.
>
> Ooo, przypomniało mi się, że Ktoś kiedyś pytał, co to ten Amelanchier
> -- to nasza świdośliwa.

Ja tego krzewu nie lubie. Kwitnie ladnie ale lrotko, a poza okresem
kwitnienia nie jest specjalnie ladny.

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure