Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Jeszcze o polskiej tolerancji

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jeszcze o polskiej tolerancji

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 278


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2007-11-21 11:29:59

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: "Gawreon" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Duch<n...@n...com>
news:fi13ou$c9v$1@news.dialog.net.pl

> "Kamnez" <k...@T...eu> wrote in message
> news:fhvqbi$ql8$1@news.onet.pl...
>
> > Zresztą np. przypadki traktowania ... były już nieraz opisywane w GW
>
> No tak, skoro byly opisywane przez Wyborcza to musi byc to prawda.
[...]

Czy Wyborcza kiedykolwiek napisała cokolwiek prawdziwego?
Czy to w ogóle jest możliwe?
Pytam śmiertelnie poważnie.

Gawreon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2007-11-21 11:31:40

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: Kamnez <k...@T...eu> szukaj wiadomości tego autora

tren R napisał(a):

> a istnieje problem dyskryminacji grubasów, brzydul i nieśmiałych?

Istnieje. Przy okazji:
http://kicior99.blox.pl/2007/11/Jak-cie-widza.html

--
Kamnez
----
http://kamnez.blox.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2007-11-21 11:31:46

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: Kamnez <k...@T...eu> szukaj wiadomości tego autora

tren R napisał(a):

> to zależy od środowiska w jakim sie przebywa.
(...)
> udawanie że jest problem, rozciągając na całą polskę okrutnej
> dyskryminacji jest - jak by to ująć - trochę beznadziejne :)

Wstęp do artykułu byłby uzasadniony nawet wówczas, gdyby opisywane
przypadki miały charakter jednostkowy. To jest artykuł prasowy, a nie
czasopismo naukowe. A że Ty dostajesz grypy żołądkowej jak czytasz
jakąkolwiek krytykę wspaniałej polskiej mentalności, to już insza inszość ;)

> i te opisywane zachowania to miękka dyskryminacja?
> no tak, twardej w polsce jakby nie było gdzie szukać to i narazić się na
> zarzuty pisania durnot bardzo łatwo.

O "miękkiej" wiele osób (np. Ty) nie zdaje sobie sprawy, dlatego właśnie
warto o niej pisać. Często osoba, która nie otarła się bezpośrednio lub
pośrednio o przywoływane w tekście formy zachowań, nie zdaje sobie
sprawy, jak bardzo suma takich "głupot" może uprzykrzyć komuś życie.

> qrcze, przysięgam na boga śledziowego i mój wiek - a trochę już chodzę
> po świecie - że nigdy nie słyszałem, że by ktoś pogardliwie mówił o
> czarnym człowieku na ulicach wszawki. możliwe jednak, że mało po niej
> chodzę.

A w ogóle po niej chodzisz? ;)

> trzeba być kamnezem żeby odwracać kota ogonem. bo przecież teraz ma być
> lepiej

Hahaha.

--
Kamnez
----
http://kamnez.blox.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2007-11-21 12:14:00

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: tren R <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Lis, 12:31, Kamnez <k...@T...eu> wrote:

> Wstęp do artykułu byłby uzasadniony nawet wówczas, gdyby opisywane
> przypadki miały charakter jednostkowy. To jest artykuł prasowy, a nie
> czasopismo naukowe.

ależ ja nie tłumię wolności dziennikarskiej, niechaj piszą cochcą, o
bracia!
tak, masz rację, to nie jest czasopismo naukowe, zostawmy ich w
spokoju,
nie muszą uzasadniać swojego rozciągłego poglądku. :)
i bardzo mi się podoba twoje różnicowanie - artykuł prasowy kontra
czasopismo naukowe :)
rozumiem, że jak coś jest artykułem prasowym to nie ma szans na
znalezienie się w czasopiśmie naukowym :)))

> A że Ty dostajesz grypy żołądkowej jak czytasz
> jakąkolwiek krytykę wspaniałej polskiej mentalności, to już insza inszość ;)

jak na razie z grypą boryka się moja latorośl. a ja borykam się z
latoroślą.
a że oprócz tej mam jeszcze dwie, to nie dziw się, że się boję.
no ale ty nie masz takich kurcze problemów pasożycie :)

a co do krytyki polskiej mentalności, to ją posiadam, ale na pewno nie
koncentruje się ona na stosunku do gejów. może ktoś uznawać że to
najważniejszy problem, ja tak nie sądzę.

> > i te opisywane zachowania to miękka dyskryminacja?
> > no tak, twardej w polsce jakby nie było gdzie szukać to i narazić się na
> > zarzuty pisania durnot bardzo łatwo.
>
> O "miękkiej" wiele osób (np. Ty) nie zdaje sobie sprawy, dlatego właśnie
> warto o niej pisać.

skąd wiesz, że nie zdaję sobie sprawy? jestem rili ciekawy.

> Często osoba, która nie otarła się bezpośrednio lub
> pośrednio o przywoływane w tekście formy zachowań, nie zdaje sobie
> sprawy, jak bardzo suma takich "głupot" może uprzykrzyć komuś życie.

to akurat prawda. najgorsze chyba jest bezmyślne powielanie pewnych
zachowań, postaw czy poglądów w drobnych sprawach - bo takie nawyczki
z codziennego życia trudno wykorzenić.
niemniej - geje nie walczą chyba o wykorzenianie nawyczków tylko o
poważne prawne rozwiązania.
i tego typu sytuacje dotyczą wszystkich a nie tylko kilku grup
cytowanych w artykule.
np jedną z takich grup, którą często kwituje się krótkimi bezmyślnymi
epitetami są pisuarki :)

> > qrcze, przysięgam na boga śledziowego i mój wiek - a trochę już chodzę
> > po świecie - że nigdy nie słyszałem, że by ktoś pogardliwie mówił o
> > czarnym człowieku na ulicach wszawki. możliwe jednak, że mało po niej
> > chodzę.
>
> A w ogóle po niej chodzisz? ;)

obecnie jeżdżem
czasem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2007-11-21 14:07:20

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: Kamnez <k...@T...eu> szukaj wiadomości tego autora

Duch napisał(a):

> Tatus Michnika jakos nie czuł skrupułow jak "komunizował",
> a brat - jak skazywał na śmierc.

Widzisz Trenerze, nawet na grupie mamy manifestacje - jakby to nazwać,
hmm - mentalnego prymitywizmu :)

--
Kamnez
----
http://kamnez.blox.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2007-11-21 14:16:19

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: Kamnez <k...@T...eu> szukaj wiadomości tego autora

tren R napisał(a):

> rozumiem, że jak coś jest artykułem prasowym to nie ma szans na
> znalezienie się w czasopiśmie naukowym :)))

W rzeczy samej dobrze rozumiesz. Zresztą zależność odwrotna również
występuje.

> jak na razie z grypą boryka się moja latorośl. a ja borykam się z
> latoroślą.
> a że oprócz tej mam jeszcze dwie, to nie dziw się, że się boję.
> no ale ty nie masz takich kurcze problemów pasożycie :)

Ja na was wszystkich pracuję :) No dobra, kiedyś będę pracował ;)

>> O "miękkiej" wiele osób (np. Ty) nie zdaje sobie sprawy, dlatego właśnie
>> warto o niej pisać.
>
> skąd wiesz, że nie zdaję sobie sprawy? jestem rili ciekawy.

Na podstawie Twoich wypowiedzi, np. tej o "niedyskryminowanym dyrektorze".

> niemniej - geje nie walczą chyba o wykorzenianie nawyczków tylko o
> poważne prawne rozwiązania.

Nie o tym był ten artykuł.

> i tego typu sytuacje dotyczą wszystkich a nie tylko kilku grup
> cytowanych w artykule.
> np jedną z takich grup, którą często kwituje się krótkimi bezmyślnymi
> epitetami są pisuarki :)

OK, czekam na szczere wyznania cierpiących PiS-owców. Zobaczymy co da
się zrobić :)

>> A w ogóle po niej chodzisz? ;)
>
> obecnie jeżdżem
> czasem

Ano właśnie :)

--
Kamnez
----
http://kamnez.blox.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2007-11-21 14:37:42

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: tren R <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Lis, 15:16, Kamnez <k...@T...eu> wrote:

> > rozumiem, że jak coś jest artykułem prasowym to nie ma szans na
> > znalezienie się w czasopiśmie naukowym :)))

> W rzeczy samej dobrze rozumiesz. Zresztą zależność odwrotna również
> występuje.

nie zgodzę się z tym podziałem, ale tak czy siak, nie zwalnia to
redaktorów gazety ogólnopolskiej od przyjmowania tak daleko idących
wykładni. pojedyńcze przypadki owszem tworzą obraz ogółu, ale warto by
było sprawdzić ilość takich przypadków. opisywanie całokształtu
polskiej rzeczywistości bez innych danych niż 4 przypadki jest dla
mnie nadużyciem.

> Ja na was wszystkich pracuję :) No dobra, kiedyś będę pracował ;)

czym kamnez za młodu nasiąknie... :)

> >> O "miękkiej" wiele osób (np. Ty) nie zdaje sobie sprawy, dlatego właśnie
> >> warto o niej pisać.
>
> > skąd wiesz, że nie zdaję sobie sprawy? jestem rili ciekawy.
>
> Na podstawie Twoich wypowiedzi, np. tej o "niedyskryminowanym dyrektorze".

nie no proszę ciebie kamnez, rzeczywiście zrobiłeś się taki poważny?
ale jajca :)

> > niemniej - geje nie walczą chyba o wykorzenianie nawyczków tylko o
> > poważne prawne rozwiązania.
>
> Nie o tym był ten artykuł.

e tam :)

> OK, czekam na szczere wyznania cierpiących PiS-owców. Zobaczymy co da
> się zrobić :)

a co da sie zrobić w sprawie kobiet w ciąży?
domyślam się, ze mógłbyś pomóc przed ciążą... :)

> >> A w ogóle po niej chodzisz? ;)
>
> > obecnie jeżdżem
> > czasem
>
> Ano właśnie :)

czyli od moich czasów studenckich nastąpił lawinowy wzrost
dyskryminacji?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2007-11-21 14:57:48

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: Kamnez <k...@T...eu> szukaj wiadomości tego autora

tren R napisał(a):

> nie zgodzę się z tym podziałem, ale tak czy siak, nie zwalnia to
> redaktorów gazety ogólnopolskiej od przyjmowania tak daleko idących
> wykładni. pojedyńcze przypadki owszem tworzą obraz ogółu, ale warto by
> było sprawdzić ilość takich przypadków. opisywanie całokształtu
> polskiej rzeczywistości bez innych danych niż 4 przypadki jest dla
> mnie nadużyciem.

Ale tam nie było aż_takich generalizacji. Było o tym, że "wielu
Polaków..." - a to już mz jest uprawnione uogólnienie. Zresztą takie
generalizacje, to żadne generalizacje, jeśli porównać je z
generalizacjami byłego premiera ;)

>> Na podstawie Twoich wypowiedzi, np. tej o "niedyskryminowanym dyrektorze".
>
> nie no proszę ciebie kamnez, rzeczywiście zrobiłeś się taki poważny?
> ale jajca :)

No przecież na wszelki wypadek zapytałem się czy to był żart!
Powiedziałeś, że nie, więc moja brew się uniosła ;)

> czyli od moich czasów studenckich nastąpił lawinowy wzrost
> dyskryminacji?

Jesteś już starym człowiekiem, pewnych rzeczy możesz nie pamiętać :P

--
Kamnez
----
http://kamnez.blox.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2007-11-21 15:12:28

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: tren R <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Lis, 15:57, Kamnez <k...@T...eu> wrote:

> Ale tam nie było aż_takich generalizacji. Było o tym, że "wielu
> Polaków..." - a to już mz jest uprawnione uogólnienie.

no nie będziemy przecież dywagować czy wielu to już wystarczy czy
jeszcze za mało
żeby mówić o większości. takie ujęcie tematu jest bezpieczne bo się
przypierdolić nie można - wielu i już. ale wielu w sensie liczby? czy
%? jest różnica. 10-ciu to już wielu? no i tak dalej, przecież wiesz.
wielu czytelników GW to bezkrytyczne tępaki na ten przykład :)

> Zresztą takie
> generalizacje, to żadne generalizacje, jeśli porównać je z
> generalizacjami byłego premiera ;)

nie o tym był ten artykuł :D

> No przecież na wszelki wypadek zapytałem się czy to był żart!
> Powiedziałeś, że nie, więc moja brew się uniosła ;)

spytałem "dlaczego" - dostrzegasz subtelną różnicę? :)

> > czyli od moich czasów studenckich nastąpił lawinowy wzrost
> > dyskryminacji?
>
> Jesteś już starym człowiekiem, pewnych rzeczy możesz nie pamiętać :P

czyżbyś mnie kurwa dyskryminował? :D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2007-11-21 15:18:00

Temat: Re: Jeszcze o polskiej tolerancji
Od: tren R <t...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Lis, 15:07, Kamnez <k...@T...eu> wrote:

> > Tatus Michnika jakos nie czuł skrupułow jak "komunizował",
> > a brat - jak skazywał na śmierc.
>
> Widzisz Trenerze, nawet na grupie mamy manifestacje - jakby to nazwać,
> hmm - mentalnego prymitywizmu :)

wiesz co to jest "zdrowy chłopski rozum"?
jest to dokładne zaprzeczenie twojej przeintelektualizowanej
postawy :D

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 10 ... 20 ... 28


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

HACKER
Witam ponownie po latach
Kraków
ZBYT...
Sondaże o d... potłuc - zawsze to wiedziałam...

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »