« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-28 19:57:19
Temat: Jeszcze raz o dokumentacji medycznej.Po pobycie w szpitalu chory otrzymuje karę informacyjną, a na niej wyniki
wszystkich badań.
Są to jednak wyłącznie opisy. Czy można skutecznie poprosić o wydanie
kompletnych wyników badań z tomografii komputerowej zrobionej w trakcie
pobytu w szpitalu i jak to zrobić?
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-07-28 20:35:26
Temat: Re: Jeszcze raz o dokumentacji medycznej.On Mon, 28 Jul 2003, Joanna Duszczyńska wrote:
> Są to jednak wyłącznie opisy. Czy można skutecznie poprosić o wydanie
> kompletnych wyników badań z tomografii komputerowej zrobionej w trakcie
> pobytu w szpitalu i jak to zrobić?
my wydajemy wszystkim z wlasnej inicjatywy
P.
--
Piotr Kasztelowicz P...@a...torun.pl
http://www.am.torun.pl/~pekasz
PGP Key IDs: DH/DSS:0xF3EED8AF
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-28 20:42:59
Temat: Re: Jeszcze raz o dokumentacji medycznej.
Użytkownik "Piotr Kasztelowicz" <p...@a...torun.pl> napisał w wiadomości
news:Pine.GSO.4.50.0307282232380.22735-100000@dorota
.am.torun.pl...
> On Mon, 28 Jul 2003, Joanna Duszczyńska wrote:
>
> > Są to jednak wyłącznie opisy. Czy można skutecznie poprosić o wydanie
> > kompletnych wyników badań z tomografii komputerowej zrobionej w trakcie
> > pobytu w szpitalu i jak to zrobić?
>
> my wydajemy wszystkim z wlasnej inicjatywy
Mam nadzieję, że załatwię to takim razie bez stresu...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-07-29 06:40:13
Temat: Re: Jeszcze raz o dokumentacji medycznej.On Mon, 28 Jul 2003 22:35:26 +0200, Piotr Kasztelowicz wrote:
> my wydajemy wszystkim z wlasnej inicjatywy
My też:)
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta onet pl)
Umieranie człowieka jest większym problemem dla osób pozostających
przy życiu, niż dla niego samego. /Tomasz Mann/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-07-31 14:29:07
Temat: Re: Jeszcze raz o dokumentacji medycznej.Na kursie prawa medycznego rozwazano ostatnio te kwestie i wniosek
prowadzacego byl nastepujacy:
Inywidualna dokumentacja medyczna jest wlasnoscia jednostki,ktora ja
wytworzyla (np. szpitala),dlatego nie daje sie oryginalu badania CT,czy Rtg
pacjentowi,ktory teoretycznie moze go zgubic,albo roscic pretensje,do
ktorych bez oryginalu badania nie bedzie sie mozna odniesc.Pacjent moze
natomiast skopiowac te dokumentacje na wlasny koszt lub upowaznic innego
lekarza do wgladu w te dokumentacje,czyli w tym wypadku do obejrzenia
zdjec.Tak podobno mowi rozporzadzenie ministra.Pozdrawiam
G
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-07-31 16:12:21
Temat: Re: Jeszcze raz o dokumentacji medycznej.> Na kursie prawa medycznego rozwazano ostatnio te kwestie i wniosek
> prowadzacego byl nastepujacy:
> Inywidualna dokumentacja medyczna jest wlasnoscia jednostki,ktora ja
> wytworzyla (np. szpitala),dlatego nie daje sie oryginalu badania CT,czy
Rtg
> pacjentowi,ktory teoretycznie moze go zgubic,albo roscic pretensje,do
> ktorych bez oryginalu badania nie bedzie sie mozna odniesc.Pacjent moze
> natomiast skopiowac te dokumentacje na wlasny koszt lub upowaznic innego
> lekarza do wgladu w te dokumentacje,czyli w tym wypadku do obejrzenia
> zdjec.Tak podobno mowi rozporzadzenie ministra.Pozdrawiam
> G
Tak jest dokladnie. Dobra wola szpitala jest, ze wyniki niekiedy daja do
reki. Opisy KT,NMR i RTG powinny byc w karcie informacyjnej napisane w
calosci. Zdjecia sa wlasnoscia szpitala, wiec nie wolno mu ich dawac,
natomiast moze wypozyczyc ( np na dowod osobisty lub podpis ). Reszta
wynikow dodatkowych, jesli nie sa zawarte w karcie - nalezy sie odpis za
darmo, jazeli natomiast ktos chce dokladnie wszystko, pomimo tego ze jest w
karcie informacyjnej, moze otrzymac ksero po uiszczeniu oplaty ustalonej
przez zaklad.
To na czym sie opierasz jest rozporzadzeniem Ministra Zdrowia - zmiana w
ustawie o ZOZ, o ile pamiec mnie nie mysli z 2001 lub 2002 roku.
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-08-02 22:53:48
Temat: Re: Jeszcze raz o dokumentacji medycznej.
Użytkownik "casus" <c...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bgbf59$cbf$1@inews.gazeta.pl...
> Zdjecia sa wlasnoscia szpitala, wiec nie wolno mu ich dawac,
> natomiast moze wypozyczyc ( np na dowod osobisty lub podpis ). Reszta
> wynikow dodatkowych, jesli nie sa zawarte w karcie - nalezy sie odpis za
> darmo, jazeli natomiast ktos chce dokladnie wszystko, pomimo tego ze jest
w
> karcie informacyjnej, moze otrzymac ksero po uiszczeniu oplaty ustalonej
> przez zaklad.
Ksero ze zdjęć? A na tym będzie coś widać?
To ja może doprecyzuję, o co mi chodzi.
Mój tata leżał w szpitalu - jak się okazało z powodu kamieni w woreczku
żółciowym (po ich usunięciu został wypisany ze szpitala "w stanie ogólnym
dobrym"). W karcie wypisu ze szpitala pojawił się opis tomografii
komputerowej brzucha i niej jedna rzecz, o której nie byliśmy wcześniej
poinformowani (a może mi umknęło?), a mianowicie opis gruczolaka nadnercza.
Jestem tym zaniepokojona. Intuicja mi podpowiada, że dobrze by było mieć
dokumentację w domu, bo pewnie trzeba będzie to przynajmniej obserwować -
kontrolować u endokrynologa, a nie bardzo jest sens powtarzać badanie, żeby
pokazać je kolejnemu lekarzowi.
W szpitalu na oddziale zostaliśmy grzecznie poinformowani, że dokumentacja
zostanie wydana, jeśli napiszemy odpowiednie podanie i pani
kierowniczka(archiwum?) wyda zgodę, ale jeśli to ma być tylko ksero, to może
to nie ma sensu? A może faktycznie sam opis wystarczy?
Z góry dziękuję za rady.
Pozdrawiam
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-08-02 23:30:35
Temat: Re: Jeszcze raz o dokumentacji medycznej.W karcie wypisu ze szpitala pojawił się opis tomografii
> komputerowej brzucha i niej jedna rzecz, o której nie byliśmy wcześniej
> poinformowani (a może mi umknęło?), a mianowicie opis gruczolaka
nadnercza.
> Jestem tym zaniepokojona. Intuicja mi podpowiada, że dobrze by było mieć
> dokumentację w domu, bo pewnie trzeba będzie to przynajmniej obserwować -
> kontrolować u endokrynologa, a nie bardzo jest sens powtarzać badanie,
żeby
> pokazać je kolejnemu lekarzowi.
> W szpitalu na oddziale zostaliśmy grzecznie poinformowani, że dokumentacja
> zostanie wydana, jeśli napiszemy odpowiednie podanie i pani
> kierowniczka(archiwum?) wyda zgodę, ale jeśli to ma być tylko ksero, to
może
> to nie ma sensu? A może faktycznie sam opis wystarczy?
> Z góry dziękuję za rady.
> Pozdrawiam
> Joanna
ok, w karcie masz opis. O kserze mowilem w przyp. dokumentow ( wiec rowniez
opisow ) a nie stricte zdjec.
Zdjecia moga byc wydane na Twoja prosbe na podpis, lub moze do nich miec
wglad lekarz prowadzacy w sprawie gruczolaka.
Nie wydaje mi sie, by w tym przypadku moglby byc jakis problem.
Jesli takowy zaistnialby, bylbym zdziwiony ogromnie.
Napisz podanie i zdjecia na pewno beda wydane.
pozdrawiam
casus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |