Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Jezus Maria....

Grupy

Szukaj w grupach

 

Jezus Maria....

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 7


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-08 10:36:51

Temat: Jezus Maria....
Od: "Jarek P." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Urywki z dzisiejszego rannego programu dla dzieci w TVP1:

Dyskusja na temat madrosci, rozumu itp.
Pytanie pani prowadzacej:
- Dlaczego jedni sa madrzy a inni glupi?
Szescioletnia na oko dziewczynka:
- bo jedni pochodza od malpy a inni z raju od Adama i Ewy. A widziala pani
kiedys madra malpe?

Pozdrawiam

J.
PS Najwieksze wrazenie na mnie zrobila jednak mysl z koncowki programu: ~
Gdyby na swiecie byli tylko madrzy ludzie to by nie bylo dobrze. Bo byloby
nudno. Dlaczego? Bo policja by nie miala kogo ganiac!


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


3. Data: 2002-01-08 11:36:47

Temat: Odp: Jezus Maria....
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jarek P. <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a1ei3o$lhp$...@n...mch.sbs.de...
> Urywki z dzisiejszego rannego programu dla dzieci w TVP1:


> [jakis straszliwy absurd, Ty slyszysz i nie grzmisz!!!]

To jak moja klotnia na wakacjach z jedna kobitka nad jeziorem na Kaszubach.
Bylam pod namiotem, namiot nad samym jeziorem, przyjechala na jeden dzien
rozrzeszczana rodzinka, samochod, muza na full (Ich Troje...), grilluja.
Ja siedze obok, przy swoim namiocie, myje zeby, wypluwam w trawe, a tu mala
(ja nie wiem ile - 2 latka?) dziewczynka wola do mamy, ze chce siusiu.
Dodam, ze jezioro bylo w lesie, wiec zaraz obok piekny las. Zaraz obok
krzaki i wysokie trawy, w ktorych mylam zeby. A ta gola dziewczynak stoi na
srodku trwaniko -plazy i wola, ze chce siusiu.
Co mama robi? Szybko bierze dziewczynke za raczke i biegnie z nia do wody,
biegnie, biegnie, dobiegla i mowi do dziecka: tu rob siusiu.
Ja sie zagotowalam. Powiedzialam babie, co o tym sadze i ze czego ona
dziecka uczy - sikania do wody? Naokolo trawa las, krzaki, a tu co? Do wody.
Klotnia byla straszna. A pani jako argument, ze ja jestem prostaczka, a ona
wie co robi, podala, ze ma wyzsze wyksztalcenie, jest mgr inż.
Rece mi opadly.
Jak skonczyli grilla - umyli wszystko w jeziorze (szmaciarze) i pojechali,
nasikawszy do wody po stokroc.

Moze to troche OT, ale skojarzylam sobie bardzo madre metody wychowawcze z
bardzo madrymi opiekunami. POdobniez ta pani w TV - do utylizacji. Do
utylizacji.

pozdrawiam
--
satia
****************************************
"Po piersze duchy nie istnieja,
a po drugie sa niewidzialne" E.R. lat 5

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


2. Data: 2002-01-08 11:36:47

Temat: Odp: Jezus Maria....
Od: "satia" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Jarek P. <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a1ei3o$lhp$...@n...mch.sbs.de...
> Urywki z dzisiejszego rannego programu dla dzieci w TVP1:


> [jakis straszliwy absurd, Ty slyszysz i nie grzmisz!!!]

To jak moja klotnia na wakacjach z jedna kobitka nad jeziorem na Kaszubach.
Bylam pod namiotem, namiot nad samym jeziorem, przyjechala na jeden dzien
rozrzeszczana rodzinka, samochod, muza na full (Ich Troje...), grilluja.
Ja siedze obok, przy swoim namiocie, myje zeby, wypluwam w trawe, a tu mala
(ja nie wiem ile - 2 latka?) dziewczynka wola do mamy, ze chce siusiu.
Dodam, ze jezioro bylo w lesie, wiec zaraz obok piekny las. Zaraz obok
krzaki i wysokie trawy, w ktorych mylam zeby. A ta gola dziewczynak stoi na
srodku trwaniko -plazy i wola, ze chce siusiu.
Co mama robi? Szybko bierze dziewczynke za raczke i biegnie z nia do wody,
biegnie, biegnie, dobiegla i mowi do dziecka: tu rob siusiu.
Ja sie zagotowalam. Powiedzialam babie, co o tym sadze i ze czego ona
dziecka uczy - sikania do wody? Naokolo trawa las, krzaki, a tu co? Do wody.
Klotnia byla straszna. A pani jako argument, ze ja jestem prostaczka, a ona
wie co robi, podala, ze ma wyzsze wyksztalcenie, jest mgr inż.
Rece mi opadly.
Jak skonczyli grilla - umyli wszystko w jeziorze (szmaciarze) i pojechali,
nasikawszy do wody po stokroc.

Moze to troche OT, ale skojarzylam sobie bardzo madre metody wychowawcze z
bardzo madrymi opiekunami. POdobniez ta pani w TV - do utylizacji. Do
utylizacji.

pozdrawiam
--
satia
****************************************
"Po piersze duchy nie istnieja,
a po drugie sa niewidzialne" E.R. lat 5

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-01-08 20:40:55

Temat: Re: Jezus Maria....
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Jarek P. napisała

: Urywki z dzisiejszego rannego programu dla dzieci w TVP1:

Można wiedzieć co to był za program?

--
Maja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-01-08 23:06:59

Temat: Re: Jezus Maria....
Od: "Monika G." <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Maja Krężel" <o...@f...onet.pl> napisał w wiadomości
news:a1fnk3$8bg$1@news.tpi.pl...

>
> Można wiedzieć co to był za program?

To jakis nowy program - kilkuminutowy - tuz przed dziesiata. Widzialam go
po raz pierwszy, ale wylaczylam po tej idiotycznej wypowiedzi, ktora, nota
bene, wcale nie wydawala mi sie spontaniczna. Przykre..

Pozdrawiam
Monika


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-01-09 10:55:48

Temat: Re: Jezus Maria....
Od: "Jarek P." <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Monika G." <m...@g...pl> napisał w wiadomości
news:a1ftq2$f57$1@news.tpi.pl...

> To jakis nowy program - kilkuminutowy - tuz przed dziesiata. Widzialam go
> po raz pierwszy, ale wylaczylam po tej idiotycznej wypowiedzi, ktora, nota
> bene, wcale nie wydawala mi sie spontaniczna. Przykre..

Znaczy sie wczesniejsza wypowiedz, ze najmadrzejszym czlowiekiem wg tej
dziewczynki jest Lech Walesa przetrawilas? ;-))))

A program nie wygladal mi na nowy, sadzac po tych wypowiedziach, to raczej
odkopany "półkownik" sprzed ladnych paru lat, ktorym po prostu zapchano
dziure miedzy cud-nastepca "Domowego przedszkola" (chodzi mi o "Jedyneczke")
a filmem o 11:00.

J.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-01-09 11:53:14

Temat: Odp: Jezus Maria....
Od: "didziak" <d...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik satia <s...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych

| Klotnia byla straszna. A pani jako argument, ze ja jestem
prostaczka, a ona
| wie co robi, podala, ze ma wyzsze wyksztalcenie, jest mgr inż.
| Rece mi opadly.

Zasmialbym sie bezczelnie i powiedzial, zeby sie tylko nie
przyznawala, na ktorej uczelni Jej to dali, bo wstydu instytucji
przyniesie...
No i spytalbym sie, czy jak magister oslim lajnem rany opatruje (aut.
metoda ze starozytnego Egiptu), to czy tez wie, co robi i czy
'uswieca' tytulem swoj kretynizm...
Nie odpuscilbym jedzy... nigdy nie odpuszczam :-)P chyba ze mnie ta
jedza uczy lub daje prace :->>

Pozdrawiam z lekka adrenalina wobec glupoty,
didziak :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Noszenie obraczki
Fryzura Mamy i ja?:-((
SOS
Rozwód
Slub kontra nazeczenstwo....

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »