Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Noszenie obraczki

Grupy

Szukaj w grupach

 

Noszenie obraczki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 74


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-01-08 07:19:21

Temat: Noszenie obraczki
Od: "Brzozes" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!
Powiedzcie, jak zapatrujecie sie na jej noszenie?

Pozdrawiam,
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2002-01-08 07:27:02

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: "Iwonka" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Brzozes" napisał/a
> Hej!
> Powiedzcie, jak zapatrujecie sie na jej noszenie?
> Pozdrawiam,
> Asia

Asiu-a o co Ci konkretnie chodzi?
Pozdrawiam
Iwonka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2002-01-08 07:33:34

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: "Brzozes" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Iwonka" <b...@i...pl> napisał w wiadomości
news:31218-1010475044@as2-167.swietochlowice.dialup.
inetia.pl...
>
>
> Asiu-a o co Ci konkretnie chodzi?

Czy Wy nosicie, Wasi Mezowie/Zony? Np. moj kochany caly czas o tym
"zapomina", a ja wolalabym, zeby nosil ( Nie udaje kawalera, bo razem
pracujemy, wiec moge go przypilnowac:) ). Dlatego chcialabym wiedziec, czy
dla Was jest to uciazliwe, niepotrzebne, a moze wrecz przeciwnie - to oznaka
szcunku, milosci. Bo sama nie wiem, moze niepotrzebnie sie go czepiam?
Sama nosze, bo lubie, a poza tym na slubie otrzymalam ja jako "znak milosci
i wiernosci", wiec uwazam, ze powinnam ten znak odpowiednio traktowac:)

Pozdrawiam,
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2002-01-08 08:17:27

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: "Iwonka" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Brzozes" napisał/a
> Czy Wy nosicie, Wasi Mezowie/Zony? Np. moj kochany caly czas o tym
> "zapomina", a ja wolalabym, zeby nosil
Asiu.
Grzes obraczke nosi. Jestesmy piec lat po slubie i jeszcze nie widzialam go
bez obraczki. Nosi ja w pracy,w domu,w dzien i w nocy. I jest ona juz
bardzo zniszczona. Natomiast moja blyszczy i lsni jak przed slubem.
Dlaczego? Ano dlatego,ze ja ja nosze tylko "na zewnatrz" w domu
zawsze ja sciagam. Nawet czesto w pracy ja sciagalam i chowalam
do portfela,zreszta nie tylko ja. Bo ja jestem taki typ,ze mnie bizuteria
przeszkadza.Jakos nie moge sie przyzwyczaic i w domu to nawet kolczyki
wypinam!Wyobrazasz sobie? Zdejmuje wszystko-i wtedy jest mi lepiej.
Dlatego jezeli Twoj maz robi to z podobnych pobudek co ja-rozumiem go
bardzo dobrze! Wiem co czuje. I nie jest to zwiazane z emocjami,tylko
z draznieniem. Ja nawet w kinie nie moge sie skupic,bo juz bym to
"cale zelastwo" zdjela i schowala do kieszeni! Moze on ma podobnie?
Pozdrawiam cieplutko
Iwonka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2002-01-08 08:30:25

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: "asiaozog" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

ja noszę obrączkę bo po prostu lubię, mój mąż nie nosi bo nie lubi nic nosić
(nawet zegarka) - przyzwyczaiłam się już do tego, chociaż może wolałabym
żeby jednak nosił. Niemniej jednak noszenie obrączki w najmniejszym stopniu
nie decyduje o szczęśliwym związku ...

pozdrawiam
Asia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2002-01-08 08:44:25

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: Kami <K...@j...net> szukaj wiadomości tego autora



> -----Original Message-----
> From: Brzozes [mailto:j...@p...onet.pl]
> Posted At: Tuesday, January 08, 2002 8:19 AM
> Posted To: rodzina
> Conversation: Noszenie obraczki
> Subject: Noszenie obraczki

> Hej!
> Powiedzcie, jak zapatrujecie sie na jej noszenie?

Moi Rodzice (w lutym - 45 lat po ślubie) noszą oboje :-) Zawsze.
Moi zamężni bracia również (w każdym razie jeden z dwóch na pewno). Ale
na przykład bratowe nie.
Ja z kolei uważam, że to jest symbol, i jeśli już za mąż wyjdę, to będę
obrączkę nosić. Nie wiem natomiast, jak się na to zapatruje mój Ukochany
;-)

Kami
____________________________
k...@p...net
ICQ: 81442231 - GG# 436414

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2002-01-08 08:53:55

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: "Dorunia" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


W naszym związku obrączka ma duże znaczenie, obydwoje nosimy obrączki.
Czasem gdy z jakiegoś powodu jestem zmuszona ją zdjąć to mąż potrafi mi ją w
super magiczny sposób zakładać np. gdy kazano mi zdjąć obrączkę gdy
zabierano mnie na cesarkę, po wszystkim mąż przyszedł do mnie wkładając mi
ją na palec wypowiadał słowa przysięgi małżeńskiej, robi to dość często,
mimo że jesteśmy 11 lat po ślubie. On również nosi obrączkę ciągle na palcu,
była już z nim nawet na 35 m pod wodą, On twierdzi że głupio się czuje gdy
nie ma jej na palcu (trochę jak by był nie do końca ubrany). Choć wiemy że
nie należy otaczać się wyłącznie symbolami to akurat ten złoty krążek jest
dla nas ważny:-)
Pozdrawiam Dorunia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2002-01-08 08:55:59

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: Maja Krężel <o...@f...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Brzozes napisała

: Czy Wy nosicie, Wasi Mezowie/Zony?

Ja noszę, bo bez obrączki (jak i pierścionka oraz zegarka) czuję się "goła".
Krzysiek nosił, ale od jakiegoś czasu nie nosi, bo mu spada i parę razy ją
gubił. Raz dość poważnie i już się z nią pożegnaliśmy, ale znalazła się po
kilku dniach w bagażniku samochodu. Teraz leży w bezpiecznym miejscu.

: Np. moj kochany caly czas o tym "zapomina", a ja wolalabym, zeby nosil

Na początku małżeństwa też była to dla mnie sprawa priorytetowa, ale teraz mam
w nosie :)) Naprawdę nie zwracam na to uwagi, bo uważam, że są inne,
poważniejsze sposoby okazywania miłości i szacunku. A ponieważ nie narzekam na
brak takich oznak, to i nie wymagam noszenia obrączki.

: Dlatego chcialabym wiedziec, czy dla Was jest to uciazliwe, niepotrzebne, a
moze wrecz przeciwnie - to
: oznaka szcunku, milosci.

Dla mnie osobiście jest to miłe, ale niekonieczne. Ja noszę, bo jak pisałam -
jestem przyzwyczajona. Krzysiek boi się, że zgubi. Ostatecznie mógłby dać ją
do pomniejszenia, ale czy to takie istotne?

: Bo sama nie wiem, moze niepotrzebnie sie go czepiam?

Może ... :))
--
Pozdrawiam
Maja




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2002-01-08 09:51:30

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: "Moooni Sawicka" <m...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Brzozes <j...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:a1e6mn$t38$...@n...tpi.pl...
> Hej!
> Powiedzcie, jak zapatrujecie sie na jej noszenie?

Moj maz nosi, twardo nosi, nigdy nie zdejmuje ;-)
Ja niestety, nie mogę jej nosic, bo mam uczulenie na złoto ;-(
Noszę za to srebrną, ktora mi z powodzeniem tę oryginalną zastępuje, z tym,
ze jako osoba leworęczna noszę ją na lewej ręce. Po prostu - co po prawej
jest dla mnie niezauważalne, zgubilabym już ją ze trzy razy ;-)
(no i przeszkadzałaby podczas zmiany biegów ;-) )

--
moooni pozdrawia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2002-01-08 10:23:05

Temat: Re: Noszenie obraczki
Od: "Asia Slocka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Brzozes"
> Czy Wy nosicie, Wasi Mezowie/Zony? Np. moj kochany caly czas o tym
> "zapomina", a ja wolalabym, zeby nosil ( Nie udaje kawalera, bo razem
> pracujemy, wiec moge go przypilnowac:) ). Dlatego chcialabym wiedziec, czy
> dla Was jest to uciazliwe, niepotrzebne, a moze wrecz przeciwnie - to
oznaka
> szcunku, milosci. Bo sama nie wiem, moze niepotrzebnie sie go czepiam?
> Sama nosze, bo lubie, a poza tym na slubie otrzymalam ja jako "znak
milosci
> i wiernosci", wiec uwazam, ze powinnam ten znak odpowiednio traktowac:)

Ja obrączkę ściągam tylko do wyrabiania ciasta, a mąż do golenia,
więc o problemie zapominania nie ma mowy (no- może w poniedziałki,
po goleniu;-) ). Co do uciążliwości- po ponad dwóch latach noszenia
tak się z nią zżyłam, że w ogóle nie czuję że coś mam na palcu. Może mam
jakieś niewrażliwe palce? :-)
Obrączka jest miłym symbolem, a i w przypadku kogoś kto wygląda na 12 lat
ułatwia załatwienie jakichś formalnych spraw: płacenie kartą kredytową
czy kupowanie wina ;-)))
--
Pozdrawiamy
Asia i Kuba z Emilką 13 mies.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 8


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Fryzura Mamy i ja?:-((
SOS
Rozwód
Slub kontra nazeczenstwo....
wyjazd w gory

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »