Jezus miał żonę

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 74

11. Data: 2014-05-25 10:29:21

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-05-25 10:28, Jakub A. Krzewicki pisze:
>> Nauczanie tylko przy okazji. To przez Krzyż dokonało się Zbawienie
>
> A to już uczniowie wymyślili
>
> PS. No chyba że masz na myśli ukrzyżowanie jako lekcję pokazową zachowania
> przeciw tyranii, to się częściowo zgodzę

Jezus nawet mówił że po to przyszedł na świat aby zostać ukrzyżowany.
Jezus nic przeciw Rzymianom nie miał, walczył raczej z żydowskim faryzeizmem

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2014-05-25 10:35:11

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony wrote:

> W dniu 2014-05-25 10:28, Jakub A. Krzewicki pisze:
>>> Nauczanie tylko przy okazji. To przez Krzyż dokonało się Zbawienie
>>
>> A to już uczniowie wymyślili
>>
>> PS. No chyba że masz na myśli ukrzyżowanie jako lekcję pokazową
>> zachowania przeciw tyranii, to się częściowo zgodzę
>
> Jezus nawet mówił że po to przyszedł na świat aby zostać ukrzyżowany.
> Jezus nic przeciw Rzymianom nie miał, walczył raczej z żydowskim
> faryzeizmem

Przecież jedno z drugim toczka w toczkę szło i pomimo drobnych konfliktów
wspólnie ciaczki liczyło na dziedzińcu pogan przy świątyni. To nawet święty
chop (awatar) już nie mógł wytrzymać, rozpuścił biczysko i rozpędzikł
towarzystwo na cztery wiatry. Do dzisiaj się zwłaszcza faryzeusze nie mogą
do jednego kraju pozbierać, mimo że mają go z powrotem.

--
????
???
??????

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2014-05-25 10:44:30

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sat, 24 May 2014 21:52:50 -0700 (PDT), Miriam napisał(a):

> O i katolicy nie wiedzą.

Głupim się wydaje, że ONI wiedzą 333333-)
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2014-05-25 10:51:51

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka wrote:

> Dnia Sat, 24 May 2014 21:52:50 -0700 (PDT), Miriam napisał(a):
>
>> O i katolicy nie wiedzą.
>
> Głupim się wydaje, że ONI wiedzą 333333-)

Teoretycznie ni ma 100% pewności jak na niemal wszystko z historii
starożytnej.

W praktyce istnieją źródła, nawet wymieniające imiona więcej niż jednej żony
Jezusa --- podobno mimo młodego wieku miał być kilkakrotnym wdowcem, co nie
dziwi ze względu na poziom chorób i śmiertelności (zwłaszcza, ale nie tylko)
kobiet w tym czasie.

To, że źródła nie są kanoniczne, nie ma nic do rzeczy, z tego co wiem, nie
ma w dogmatach nic o stanie cywilnym założyciela chrześccijaństwa, a bez
grzechu można być również w prawowitym związku, jeśli się nie skacze w bok.

--
????
???
??????

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2014-05-25 10:52:28

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-05-25 10:51, Jakub A. Krzewicki pisze:
> W praktyce istnieją źródła, nawet wymieniające imiona więcej niż jednej żony
> To, że źródła nie są kanoniczne, nie ma nic do rzeczy, z tego co wiem, nie

Wierzysz wszystkim źródłom?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2014-05-25 11:24:16

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 25 May 2014 10:51:51 +0200, Jakub A. Krzewicki napisał(a):

> Ikselka wrote:
>
>> Dnia Sat, 24 May 2014 21:52:50 -0700 (PDT), Miriam napisał(a):
>>
>>> O i katolicy nie wiedzą.
>>
>> Głupim się wydaje, że ONI wiedzą 333333-)
>
> Teoretycznie ni ma 100% pewności jak na niemal wszystko z historii
> starożytnej.
>
> W praktyce istnieją źródła, nawet wymieniające imiona więcej niż jednej żony
> Jezusa --- podobno mimo młodego wieku miał być kilkakrotnym wdowcem, co nie
> dziwi ze względu na poziom chorób i śmiertelności (zwłaszcza, ale nie tylko)
> kobiet w tym czasie.
>
> To, że źródła nie są kanoniczne, nie ma nic do rzeczy, z tego co wiem, nie
> ma w dogmatach nic o stanie cywilnym założyciela chrześccijaństwa, a bez
> grzechu można być również w prawowitym związku, jeśli się nie skacze w bok.

Znam także te "źródła", nie jestem owieczką bezwolną i ciemną, w
przeciwieństwie do tego, co tam sobie jakiś "odkryfca praft o Hrystusie"
uważa.
Owe, he he, "źródła" podają także, że Jezus miał rodzeństwo. Bezkrytycznie
można i to przyjąć, jeśli się nie wie podstawowej rzeczy, że to, co podają
"źródła", zostało już po drodze i przez wieki bezpośrednio następujące po
Chrystusie dziesiątki razy przetłumaczone z języka na język i to języki
archaiczne, i to najczęściej ustnie, więc sorry, do tzw "źródeł", zwłaszcza
w przypadku Jezusa, mam stosunek wielce... hmm, nazwijmy to TOLERANCYJNY,
wiesz, zupełnie podobny jak do dzisiejszej Wikipedii, w której każdy
domorosły "redaktor" może mieszać ile wlezie, a na dobrą sprawę nikt tego
nie weryfikuje i trzeba mieć DUŻĄ (DUŻĄ) wiedzę samemu, żeby umieć
odróżnić, co ewentualnie można przyjąć, a co odrzucić jako zwykły przecież
(wtedy i dziś!) element życia - "demokratyczną działalność informacyjną",
czyli plotkę. Bo o przekłamaniach powstających podczas błędnych tłumaczeń z
języka na język to już wyzej pisałam.

Swietny przykład przekłamania w kiepskim tłumaczeniu (który ostatnio mnie
wręcz powalił):
Oryginał w pol. (sens): "X.Y. ma firmę zakładającą piorunochrony".
Wiadomość po przetłumaczeniu na ang. (sens): "X.Y. ma firmę
ubezpieczeniową."

Tak więc wiesz, wzelkie "odkrywcze" wzmianki o żonach, braciach i siostrach
Jezusa to sobie można (wiesz dokąd) wsadzić :-)
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2014-05-25 11:26:17

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: zdumiony <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2014-05-25 11:24, Ikselka pisze:
> Owe, he he, "źródła" podają także, że Jezus miał rodzeństwo. Bezkrytycznie
> można i to przyjąć, jeśli się nie wie podstawowej rzeczy, że to, co podają
> "źródła", zostało już po drodze i przez wieki bezpośrednio następujące po

Poza tym,czy się wierzy że Jezus jest Bogiem czy nie.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2014-05-25 11:26:40

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 25 May 2014 10:52:28 +0200, zdumiony napisał(a):

> W dniu 2014-05-25 10:51, Jakub A. Krzewicki pisze:
>> W praktyce istnieją źródła, nawet wymieniające imiona więcej niż jednej żony
>> To, że źródła nie są kanoniczne, nie ma nic do rzeczy, z tego co wiem, nie
>
> Wierzysz wszystkim źródłom?

Nie ma wiedzy, więc ma wiarę - że tak sobie brzydko splagiatuję powszechną
obraźliwą wypowiedź osób tego typu w stosunku do osób wierzących, jakże
pieknie tu jednak przystającą do samych autorów :-DDD
--
XL "Nie należy mylić prawdy z opinią większości." Jean Cocteau

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2014-05-25 11:47:56

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony wrote:

> W dniu 2014-05-25 10:51, Jakub A. Krzewicki pisze:
>> W praktyce istnieją źródła, nawet wymieniające imiona więcej niż jednej
>> żony To, że źródła nie są kanoniczne, nie ma nic do rzeczy, z tego co
>> wiem, nie
>
> Wierzysz wszystkim źródłom?

Właśnie nie za bardzo. Ale jeżeli mamy wierzyć źródłom uznającym Jezusa za
Awatar to są jeszcze bardziej sensacyjne doniesienia niż te, które mówią o
posiadaniu żony i dzieci. W końcu bycie uznanym za Boga jest mniej
prawdopodobne niż to pierwsze czyli wymaga większej wiary.

--
????
???
??????

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2014-05-25 11:52:31

Temat: Re: Jezus miał żonę
Od: "Jakub A. Krzewicki" <p...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

zdumiony wrote:

> W dniu 2014-05-25 11:24, Ikselka pisze:
>> Owe, he he, "źródła" podają także, że Jezus miał rodzeństwo.
>> Bezkrytycznie
>> można i to przyjąć, jeśli się nie wie podstawowej rzeczy, że to, co
>> podają "źródła", zostało już po drodze i przez wieki bezpośrednio
>> następujące po
>
> Poza tym,czy się wierzy że Jezus jest Bogiem czy nie.

A można wierzyć w iluś tam procentach?
Bo ja powiedzmy w 67% jestem przekonany, że Jezus mógł być tym, co ludzie
nazywają Boga, nie bardzo tylko orientuję się jakiej jego formy kosmicznej,
ale to już szczegół. No i mam te 33% wątpliwości.

--
????
???
??????