« poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2002-08-12 23:10:10
Temat: Re: Jezyny rozmnazanie
Użytkownik Irek Zablocki <i...@w...de> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:aj8blb$jqr$03$...@n...t-online.com...
> Az takie to auto nie jest zle. Nawet trzech lat nie ma i jeszcze jezdzi.
> No... tylko tak napisalem, bo ja sie zawsze w polsce musze tlumaczyc
> dlaczego nie mam merola, beemwicy albo audika.
Ja zawsze tłumaczę, kiedy pytają czemu nie mam terenowego 4x4, że "pieniądze
inwestuję w ogród":-))))
Działa.
To, że nie jest mi potrzebny, nie trafia.
Pozdrawiam
p...@r...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2002-08-13 11:16:09
Temat: Re: Jezyny rozmnazanie
"Piotr Siciarski" <p...@r...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:aj9fgb$qnh$12@news.tpi.pl...
>
> Ja zawsze tłumaczę, kiedy pytają czemu nie mam terenowego 4x4, że
"pieniądze
> inwestuję w ogród":-))))
> Działa.
>
> To, że nie jest mi potrzebny, nie trafia.
>
> Pozdrawiam
> p...@r...pl
>
Ja czasami trafiam na naszych rodakow, co to inaczej o naszych zachodnich
sasiadach nie mowia tylko : szwab. A kiedy im przy jakiejs okazji mowie, ze
nie mam obywatelstwa niemieckiego, to mowia, ze jestem glupi. Oni by na moim
miejscu juz dawno mieli. Jedem powiedzial nawet: "Z niemiecka wrona, to juz
inny czlowiek jestes". Ma racje: dla mnie ci co zamienili polskiego na
niemieckiego orla ale nie sa w stanie wyslowic sie po niemiecku i szpanuja w
Polsce niemieckimi furami na kredyt, to rzeczywiscie inni ludzie. W jezyku
polskim, jest takie slowo na "ka".
Irek kochany
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2002-08-14 06:45:37
Temat: Re: Jezyny rozmnazanieOn 12 Aug 2002 19:35:04 +0200, Grzegorz Sapijaszko
<g...@s...net> wrote:
>(...) a ja od tygodnia
>niczego innego nie robię, jak owoce z jeżyn, co to przy miedzy rosną,
>zrywam, łapę prawą mam całą podrapaną i czarną od soku. Ince już
>słoików zabrakło i wczoraj dokupić musieliśmy...
No to pozazdrościć. Taaaakie wielkie i czarne jeżyny rosną mi na
dzikim krzaczku w rowie. Kurcze, z jednej strony smrodzą na to
samochody, z drugiej somsiedzi użyźniają rów zawartością szamba.
Pewnie dlatego mają (te owoce) taki rozmiar i rumieniec. Mogę
sobie pooglądać.
Pozdrawiam, Anula :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2002-08-14 07:22:35
Temat: Re: Jezyny rozmnazanieAnula <a...@p...onet.pl> writes:
> No to pozazdrościć. [...] Mogę sobie pooglądać.
A jakiegoś lasu z dużą ilością polan/przecinek nie ma w pobliżu? :-)
Pozdrawiam,
Grzesiek
--
Inny nekrofil z Kalatówek
Cieszył się, kiedy zmarł półgłówek.
Chwytał zwłoki głuptasa,
By w nie wrazić kutasa,
A nie szczędził przy tym słodkich słówek.
(C) Maciej Słomczyński
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2002-08-14 07:39:09
Temat: Re: Jezyny rozmnazanieOn 14 Aug 2002 09:22:35 +0200, Grzegorz Sapijaszko
<g...@s...net> wrote:
>Anula <a...@p...onet.pl> writes:
>
>> No to pozazdrościć. [...] Mogę sobie pooglądać.
>
>A jakiegoś lasu z dużą ilością polan/przecinek nie ma w pobliżu? :-)
>
Las jest, całkiem duży, częstowaliśmy się leśnymi jeżynami, ale
miejscowa ludność jest szybsza i niewiele zostawia dla tzw.
"stonki"
Poza tym wyobraź to sobie: pasę oczy niemal codziennie widokiem
tłuściutkich, soczystych, niby własnych jeżyn, a jakieś głupie
przesądy, że niby spaliny, metale ciężkie, bakterie itepe nie
pozwalają mi przełknąć. Poza tym: ile dobra się marnuje!
Pozdrawiam, Anula :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |