Data: 2015-03-12 12:22:08
Temat: Re: "Joanna". Info dla zainteresowanych.
Od: Trybun <i...@j...ru>
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu 2015-03-11 o 13:55, Ikselka pisze:
> Dnia Tue, 10 Mar 2015 18:26:52 +0100, Trybun napisał(a):
>
>> W dniu 2015-02-27 o 13:09, Ikselka pisze:
>>> Dnia Fri, 27 Feb 2015 12:47:39 +0100, Trybun napisał(a):
>>>
>>>> Oskarżały Niemców, komuchy? Gdzie to Ty słyszałaś?
>>> Wszędzie - od ojca, a także w prasie tzw "historycznej", włącznie z
>>> lekcjami historii w LO, zwłaszcza kiedy padały pytania wprost do
>>> nauczyciela. Tzn tylko mój obecny mąż pytał. Zawsze był patriotą, był też
>>> wtedy młodzieńczo zadziorny i zawsze dumny z ojca. Przez to zresztą
>>> obniżono mu oceny na maturze i pominięto go przy tzw typowaniu na studia -
>>> choć był najlepszy.
>> Chodzi mi o oficjalne wersje, oficjalne oskarżenia. Było to w gazetach,
>> radio czy telewizji,
> Tu praktycznie wcale - kiedy coś często się pojawia, to trafia do
> świadomości szerszego ogółu i ten ogół zaczyna o tym MYŚLEĆ. Tymczasem
> komunistycznej władzy zależało, aby nowe pokolenie nie miały świadomosci że
> coś takiego się w ogóle wydarzyło, bo wtedy i pytań o to nie ma.
No właśnie - " tu praktycznie wcale".. Czy nie stoi to w całkowitej
sprzeczności z tym co wcześniej pisałaś na ten temat?
Jeszcze jedno - skąd ówczesne polskie władze miałyby wiedzę o tamtych
wydarzeniach, tak aby o tym informować społeczeństwo i pisać o tym w
książkach historycznych? Przecież tak naprawdę to i do dzisiaj bardzo
mało znamy faktów z tego wydarzenia.. A i wtedy faktów nie znało pewnie
i z 99,9% obywateli ZSRR, więc o jakich tu oczywistościach mówić..
>
>> oficjalnych dyplomatycznych notach albo w
>> podręcznikach do historii?
> Jak wyżej. A jesli ktoś pytał, to otrzymywał informację "Niemcy".
> Generalnie nikt nie pytał, ale prawie wszyscy WIEDZIELI, ze sprawcami są
> Rosjanie.
Jakieś przykłady? Najlepiej z doświadczeń własnych, rodziny bądź
wiarygodnych znajomych?
>>>> "Rodzina patriotyczna" ale tak sie składa że patriotyzm to sobie
>>>> pozwolił na to aby mieć wiele twarzy.
>>>> WE, to chyba RFE. Parę razy słyszałem retorykę tych sprzedawczyków,
>>>> którzy to służyli interesom USA, podczas gdy to one w Polskę miały
>>>> wycelowane swoje Pershingi i Tommahawki. To także możemy zakwalifikować
>>>> pod patriotyzm?
>>> Kuklińskiego? - tak.
>> Piszę o tych sprzedawczykach służącym jankesom podczas gdy oni mieli w
>> Polskę wycelowane rakiety.
>> Co Kukliński - zdrajca to dla Ciebie pod jakimś wyobrażeniem wzór
>> patrioty i Polaka?
> Kukliński to BYŁ i zawsze pozostanie (w pamieci Polaków) patriota i Polak.
Ty nie jesteś Polka, a co ty dopiero mówić o patriotyzmie. Skoro dla
ciebie zdrada w imię swoich własnych interesów to jak strzepnąć pyłek z
ubrania. Naprawdę mi przykro.
|