Data: 2013-03-30 11:42:45
Temat: Re: Jutro mogą przyjść po ciebie.
Od: m...@g...com
Pokaż wszystkie nagłówki
W dniu piątek, 29 marca 2013 11:31:32 UTC+1 użytkownik Ikselka napisał:
> http://www.tygodnikmlodejpolski.pl/news36.php
>
>
>
> "NEWS
>
>
>
> "Jutro mogą przyjść po Ciebie" to nie tylko hasło reklamowe. To opis
>
> rzeczywistości. Tej naszej, polskiej
>
>
>
> W najnowszym numerze tygodnika "Sieci" Jacek i Michał Karnowscy rozmawiają
>
> z Mirosławem Piepką i Michałem Pruskim, scenarzystami filmu "Układ
>
> zamknięty", w reżyserii Ryszarda Bugajskiego. Obraz wchodzi do kin 5
>
> kwietnia.
>
>
>
> W czasie realizacji "Czarnego czwartku" wróciłem z planu zdjęciowego o 2 w
>
> nocy. Nie mogłem zasnąć, sięgnąłem więc po jedną z gazet, których stos
>
> zawsze leży przy łóżku. Miała mnie uśpić, a postawiła mnie na nogi. Bo
>
> znalazłem małą notkę o tym, że właśnie uniewinniono, po siedmiu latach,
>
> trzech przedsiębiorców, którym wcześniej zrujnowano życie osobiste i
>
> zawodowe. To było dosłownie kilkanaście zdań, ale ja wiedziałem, że to
>
> wielki dramat i ważny temat. Natychmiast zadzwoniłem do Michała i
>
> postanowiliśmy, że napiszemy o tym scenariusz - wspomina Mirosław Piepka.
>
>
>
> Mocno podkreślamy, że scenariusz został oparty na autentycznych motywach,
>
> losy trójki bohaterów są odwzorowane dość dokładnie, ale to film fabularny
>
> - przypomina drugi scenarzysta - Michał Pruski. Jednak 95 proc. zdarzeń
>
> dotyczących głównych bohaterów to historie prawdziwe, które skończyły się
>
> tragicznie. Jeden z nich został całkowicie złamany, trzykrotnie próbował
>
> popełniać samobójstwo, cały czas ma potworne problemy ze sobą, właściwie do
>
> dzisiaj nie udało mu się wrócić do normalnego życia. Dwóch innych stara się
>
> normalnie żyć, ale nie ma mowy o żadnych wielkich przedsięwzięciach - mówi
>
> Piepka.
>
>
>
> Realizacja filmu nie przebiegła bez przeszkód. Przeżyliśmy wstrząs, załamał
>
> nam się na chwilę świat, gdy ogłoszono, że nie otrzymamy wsparcia z
>
> Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej - wspominają scenarzyści - Uznaliśmy
>
> jednak, że nie możemy się poddać (...)Udało się. Mamy sponsorów od tysiąca
>
> złotych do miliona. Musimy jednak podkreślić, że filmu nie byłoby do
>
> dzisiaj, gdyby nie pomoc Kasy Stefczyka, generalnego sponsora. Włączył się
>
> on w powstawanie obrazu w najtrudniejszym dla nas momencie i dotrzymał
>
> każdego danego słowa. Chciałbym, by każdy w Polsce działał tak uczciwie -
>
> podkreśla Piepka.
>
>
>
> W naszym kraju nadużycia władzy, dające się często udowodnić, obiektywnie
>
> wykazać, to coś, co wykracza poza kategorię błędu systemu - ocenia Piepka i
>
> przypomina - sam Business Centre Club, (..) monitoruje w tej chwili 300
>
> takich spraw (...) To naprawdę przerażające sprawy. Nic, nawet doprowadzenie
>
> do samobójstwa uniewinnianej później osoby, nie wpływa na karierę tych,
>
> którzy to czynią. Dalej pracują, a często awansują - mówi gorzko.
>
>
>
> Scenarzysta zwraca uwagę, że niestety także media często bywają w takich
>
> układach zamkniętych, w pełni dyspozycyjne wobec ośrodków trzymających
>
> władzę. Przypomina: władza żyje w jakimś wyimaginowanym świecie, nie
>
> reaguje na nieprawości, na ewidentne zło. Piepka podkreśla: prawo jest
>
> skonstruowane tak, że wszystko można dowolnie zinterpretować. A to daje
>
> potężną władzę interpretatorom.
>
>
>
> Podczas rozmowy scenarzyści zdradzają - to wciąż się dzieje. Cztery
>
> miesiące temu zadzwonił do nas ktoś, kto był w tym państwie potężną osobą -
>
> ministrem sprawiedliwości i prokuratorem generalnym. Poprosił o spotkanie,
>
> ale nie w kawiarni i nie w samochodzie, ale w parku. Poprosił, bym
>
> wyciągnął baterię z komórki. I zaczął mówić: "Uważnie śledzę losy waszego
>
> filmu, jestem za nim całym sercem. Bo to się nadal dzieje, na jeszcze
>
> większą skalę". Pruski podkreśla: Dla nas słowa "Jutro mogą przyjść po
>
> Ciebie" to nie tylko hasło reklamowe. To opis rzeczywistości."
>
> --
>
> XL
No to kiedy sie Polacy wreszcie obudzicie? ;P
|