Dnia Fri, 05 Sep 2008 00:50:29 +0200, adamoxx1 napisał(a):

> Ikselka pisze:
>> Dnia Wed, 03 Sep 2008 14:09:37 +0200, adamoxx1 napisał(a):
>>
>>
>>>> ja doszedlem do wniosku ze mowienie nic nie znaczy, trzeba pokazac sobą,
>>>> swoja postawą i zachowaniem
>>>>
>>> ALe dzieci nie mam, oceniam z perspektywy dziecka
>>
>> bardzo dobrze oceniasz. Co dziecku po mówieniu, choćby 100 razy dziennie?
>> Dziecko nie rozumie słowa "kocham", a częste jego powtarzanie uniemożliwia
>> mu to zupełnie, bo odbiera i potem samo wypowiada to słowo, jak coś w
>> rodzaju "fajnie".
>> Miłość należy dziecku pokazywać, a potem - ewentualnie(!) nazywać.
>>
>> Będzie z Ciebie dobry ojciec, a jesli nie - no to byłby...
>>
> Wez, a dzisiaj jadac samochodem tak sobie wlasnie rozmyslalem, co by
> było gdybym był bezplodny.. hm

Czyli jeszcze tego nie sprawdziłeś?
:-)
To jak zaczniesz, życzę Ci, miej piątkę dzieci chociaż - dzieci to wielkie
szczeście.
--

"Ludzki mózg jest zbyt skomplikowany, aby dał się poznać
samemu sobie... A gdyby taki nie był, byłby po prostu zbyt głupi, aby
siebie poznać."
S. Lem