Wprąciłem się, gdyż Jo i te mądrości wymagają mojej stanowczej
erekcji:

>> Tnij zbędne cytaty, odpisuj POD postem poprzednika tak, żeby każdy
>> wiedział, do którego fragmentu się odnosisz.
>> I nie wysyłaj więcej kilku postów o tej samej treści (crosspostowanie
>> - pisanie na kilka grup dyskusyjnych jest też nie tentego).
>:-))))))))))))))) witam, skąd ja to znam??
> Już mi zaczynało brakować rad światłych. Ale miałeś rację, to pomaga i
> wchodzi w krew i denerwuje jak ktoś nie stosuje

Nikt nie jest wrogiem nowych na grupie, naprawdę :)
Zresztą napisałem chyba to dość kulturalnie?

Grunt to się nie zrażać, nie oceniać po pozorach i być przekonanym o
swojej wartości na grupie - nie dać się łatwo wdeptać :)

A potem już leci... :)

> Ale nie dziw się że postów kilka - taka kolka wprawia w obłęd nie tylko
> cierpiętnika ale i całe jego otoczenie

A wiesz, jak boli, gdy nie możesz znaleźć opiekunki dla malucha? :)
Ale dzisiaj śpi cały dzień zmęczony, główka go bolała... :(
A tak serio - potrafię zrozumieć, ale sama widzisz, jak to potrafi
zirytować niektórych: gdy nowy wie lepiej, co i jak :)

--
Wszystkie wypowiedzi są moje, niezmyślane ale i nieprzemyślane.
Z poważaniem - aczkolwiek niekoniecznie poważnie,
Z. Boczek