pl.sci.filozofia,pl.sci.fizyka,pl.sci.matematyka,pl.
sci.psychologia

<a...@o...pl>
news:675c.000013e1.41e98944@newsgate.onet.pl...
> "ksRobak" <k...@f...polbox.pl>
> news:34pm7rF49vg2tU1@individual.net...

>> Wszystkim wiadomo, że w arytmetyce liczbę 1/3 można
>> przedstawić w postaci zapisu dziesiętnego:
>> 1/3 = 0,(3)[10/3]
>>
>> Tymczasem polityczne czynniki GTW wymyśliły teorię, że
>> 1/3 = 0,(3)
>>
>> Te DWA zapisy są sprzeczne w stosunku do siebie.
>> pytanie:
>> który zapis jest PRAWDĄ?
>> czy prawdziwy i udowodniony zapis arytmetyczny
>> czy fałszywy i narzucony bez uzasadnienia zapis GTW?
>> KTO WIE: gdzie jest BŁĄD? :-)
>> REdaktor Edward Robak

> Czołem Edward
> Kolejny raz epatujesz towarzystwo dzieleniem jedynek czy trójek.
> Wyglada na to, że próbujesz formalnie wyrazić/uzasadanić jakąś
> myśl 8-)
> Mam pytanie czy nie dysponujesz może jakimś innym argumentem
> możliwym do użyć w celu wyjaśnienia tego o czym piszesz.
> Wszak to zapewne opis rzeczywistości.
> Pozdrawiam
> Albeo
> Ps. pytam poważnie :) Te wątki są mało przekonywujace. Co z tego
> że wyobrazimy sobie, że zapis dziesiętny pozostawia po sobie jakąś
> resztę którą dalej trzeba dzielić i która kończy się ułamkiem zwykłym,
> który znów daje resztę którą trzeba podzielić itd... można zwiędnąć
> z nudów ;)

Odpowiedź jest bardzo prosta, prawdziwa i pouczająca.
Czym jest ułamek 1/3 - każdy WIE jak również każdy WIE
czym jest zapis dziesiętny. Każdy WIE jak tworzy się zapis
dziesiętny wpisując kolejne cyfry na kolejnych pozycjach po
przecinku. Każdy WIE, że dzieląc 10 przez 3 pozostaje
reszta z dzielenia równa JEDEN którą przenosi się bez końca.
Każdy WIE, że ta reszta ZAWSZE JEST bowiem to dzielenie
nigdy się nie kończy
więc: skoro nigdy się nie kończy to reszta jest ZAWSZE!
dlaczego wobec tego w oficjalnym tzw. matematycznym zapisie
podaje się, że 1/3=0,(3) ? Przecież w tym zapisie nie uwzględniono
tej RESZTY. Okazuje się, że jest to polityczna decyzja GTW.
Tzw. matematycy uznali, że skoro GURU zadecydował by ukryć
tę RESZTĘ to "tak ma być i już" bez dowodu -- co jest oczywistym
FAŁSZEM.
Tzw. Fizycy teoretycy w swoich teoriach i modelach potrzebują narzędzi
matematycznych ale ponieważ tzw. matematycy podają im FAŁSZ
jako narzędzie - to teorie i modele oparte na FAŁSZU są fałszywe
i pełne paradoksów. Zupełnie nie przeszkadza to fizykom
doświadczalnym bowiem do opisu wyników doświadczeń stosują
zaokrąglenia wynikające z czułości przyrządów a znaczenie mają
miejca istotne a nie marginalne - więc fizyka doświadczalna
ma to gdzieś i robi co do niej należy. :-)
Dla tzw. filozofów problem zupełnie nie istnieje bowiem popadli
w filozofowanie i interesuje ich jedynie z kim sypiał Platon lub co
jadał na śniadanie Wittgenstein nie licząc abstrakcyjnych nie
służących do niczego zabaw w słowa bez treści.
a więc
Odpowiedź na twoje pytanie:
czemu służy wyjaśnienie - co się stało z resztą dzielenia ?
jest oczywista i ja podaję odpowiedź co się z tą resztą stało.
Odpowiedź ta ma przywrócić NORMALNOŚĆ w naukach ścisłych
i będę tak długo propagował Re1 aż szaleńcy zrozumieją
swoje szaleństwo. Piszę to z pełną odpowiedzialnością za słowa.
REdaktor Edward Robak

FUT: pl.sci.filozofia