Data: 2004-11-15 11:14:53
Temat: Re: Kara smierci - tak czy nie?
Od: "Duch" <a...@p...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Amnesiak" <a...@T...interia.pl> napisał w wiadomości
news:cmtn4q$49f$1@news.onet.pl...
> Będąc przeciwnikiem kar cielesnych sam najlepiej wiesz
> o co Ci chodzi. ;) Same argumenty mogą być bardzo rozmaite.
> Chciałem wskazać raczej na "fundamentalne" przeobrażenia, które
> mogły doprowadzić do pewnego sposobu myślenia
> i argumentowania.
Tez mi sie wydaje ze to te przeobrazenia doprowadzily to wycofania kary
smierci i
kar cielesnych.
Wzrosla "swiadomosc cierpienia drugiego".
Ale to wszystko jest dosc intuicyjne...
> Człowiek średniowiecza - jak przypuszczam -
> byłby bardzo oburzony faktem, że współczesne nam państwa
> więcej pieniędzy wydają na szpitale niż kościoły. :)
Chcialbym miec wehikuł czasu i cofać się do różnych czasów poznając
menatlność ludzi :)
Co do wydawnia na wiecej na szpitale w sredniowieczu - dobra uwaga, ale
nie chodzilo o mentalność ludzi - dawniej medycyna nie byla na takim
poziomie
jak teraz i szpitale niewiele mogly zdzialac. Juz w XX wieku, na grype
hiszpanke
zmarlo okolo 40 mln ludzi w ciagu ~2 lat.
Jesli juz zeszlismy z tematu - kiedys rozmawialem z kolegą i powiedział
takie zdanie
"ci ludzie sredniowiecza to sie wszystkiego bali, nie to co teraz".
Fajna odpowiedz mi przyszla na mysl - "gdybys sie nalazl w sredniowieczu,
gdzie smiertlenosc dzieci do 5 lat wynosila 75%, gdzie z bólem zęba szlo sie
do kowala,
a na wyrostek sie po prostu umierało to byś -przeniesiony tam- trząsł sie ze
strachu :)".
> Ogólnie rzecz biorąc, dawniejsze życie było niejako
> bardziej 'widowiskowe' i pozostawiało niewiele przestrzeni
> na prywatność taką, jak ją dzisiaj rozumiemy.
Wydaje mi sie ze i niekoniecznie (i tak i nie) - ciekawy temat ale nie mam
czasu teraz...
Pozdrawiam,
Duch
|