Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!warszawa.rmf.pl!news.tpi.pl!nnrpd
From: "adam" <a...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Kasy chorych - rozliczenia
Date: Mon, 11 Jun 2001 20:08:11 +0200
Organization: TARman - www.tarman.pl
Lines: 68
Message-ID: <9g31jm$smp$1@main.toi.tarnow.pl>
References: <9g2v0p$itn$1@zeus.polsl.gliwice.pl>
NNTP-Posting-Host: main.toi.tarnow.pl
X-Trace: news.tpi.pl 992283555 18597 195.117.62.4 (11 Jun 2001 18:19:15 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: 11 Jun 2001 18:19:15 GMT
X-Path-Notice: Path line has been filtered
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V5.00.2919.6700
X-Original-Path: news.tarman.pl!not-for-mail
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 5.00.2919.6700
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:46864
Ukryj nagłówki
ginekolog to 'inna para kaloszy' - ma osobny kontrakt i przyjmuje wszystkich
niezaleznie od miejsca zapisania do lek. ogolnego - natomiats pani w drugiej
przychodni miala calkowita racje - wybierasz JEDNEGO lekarza rodzinnego (w
tym wypadku - pierwszy wpis w przychodni) i szlus - chcesz wybrac innego -
musisz wypisac sie z poprzedniego miejsca i wpisac do drugiego - inaczej ten
do ktorego nie jestes zapisana a cie przyjmie - nie dostanie pieniedzy z
kasy chorych za twoje leczenie.... - zapisy sa tylko do lekarza ogolnego,
zwanego 'lekarzem pierwszego kontaktu' bądź 'lekarzem rodzinnym'. a to nie
jest kwestia 'zapisu do przychodni' tylko zapisania sie do konkretnego
lekarza - na tym wlasnie polega sens reformy - sama mozesz wybrac lekarza
rodzinnego - ale nie mozesz potem chodzic do innego - gdyby tak bylo,
zrobilby sie taki mirsz-marsz z rozliczeniami, ze wszystko trafilby
szlag.... - choc teraz i tak jest blisko trafienia... :-))
oprocz ginekologa bez skierownaia mozesz isc do stomatologa, psychiatry,
dermatologa i chyba jeszcze kogos - nie potrzebowalem wiec nie wiem
dokladnie :-)
zyczac powrotu do zdrowia
adam
PS: "musiałam wypełnić jakiś druk z danymi osobowymi"... - nie czytasz tego
co podpisujesz??? no, to bardzo źle... - tam jest wlasnie napisane, jakiego
lekarza - po nazwisku - wybralas.....
adam
Użytkownik "bahnan" <b...@s...pl> napisał w wiadomości
news:9g2v0p$itn$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
> Witam
> Przepraszam jeśli nie za bardzo na temat grupy lecz nie wiem gdzie
zasięgnąć
> informacji. Liczę na wyrozumiałość i krótką zwięzłą odpowiedź.
>
> Jak wygląda z pozycji pacjenta kwestia rozliczeń z kasami chorych? Kazano
mi
> się zadeklarować w jednej przychodni, musiałam wypełnić jakiś druk z
danymi
> osobowymi. I wszystko byłoby w porządku gdyby nie fakt iż pewnego razu
> zdecydowałam się na wizytę u ginekologa w zupełnie innej przychodni z tej
> samej kasy chorych (Śląskiej). Osoba zapisująca mnie do rejestracji była
> powiadomiona o mojej deklaracji w innej przychodni i stwierdziła, że nie
> stanowi to problemu w przyjęciu mnie (wymagany był jednak dowód osobisty i
> ważna legitymacja ubezpieczeniowa). Innym razem gdy udałam się do jeszcze
> innej przychodni (z tej samej kasy chorych) do lekarza ogólnego, podczas
> rejestracji "pani z okienka" dowiedziała się, że deklaracja jest złożona w
> innej przychodni i powiedziała że pod żadnym warunkiem nie może mnie
> zarejestrować dopóki nie wyciągnę deklaracji z innej przychodni. Ponoć
> kwestia rozliczeń z kasą chorych uniemożliwia przyjmowanie pacjentów w
> różnych przychodniach.
>
> Mam w końcu prawo leczyć się w innej przychodni jeśli moja deklaracja jest
> złożona gdzie indziej ? Może nie wszyscy w służbie zdrowia pojęli na czym
> polega reforma zdrowia, a może to społeczeństwo jest niedoinformowane ?
Może
> ktoś zrobił w balona chorych ? ( :->>> )
> A może będąc na delegacji człowiek nie ma prawa się leczyć ?
>
>
> Pozdrawiam ciepło. Ewa.
>
>
>
>
|