Data: 2010-04-12 08:42:30
Temat: Re: Katastrofa - przyczyny
Od: "Druch" <e...@n...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
"Stalker" <t...@i...pl> wrote in message
news:hpulae$b9r$1@news.task.gda.pl...
> Ja już pisałem w innym wątku. Paradoksalnie w nadchodzących dniach byłbym
> szczególnie ostrożny i sceptyczny w sprawie jakichkolwiek informacji
> dotyczących przyczyn, bo zrobił się wysyp "ekspertów", docentów,
> pułkowników, instruktorów, profesorów, pilotów, z których każdy jest
> przekonany że jest pewien i że to jest niemożliwe, a to tak, a wie, bo...
To prawda.
-----
Jeszcze:
Z tego co podal Panslavista w watku DUCHOM.
Test tam informacja od jakiegos eksperta.
Ladowanie wyglada w ten sposob ze samolot jest na tzw. "sciezce ladowania".
Jesli zbacza z tej sciezki - wieza sledzac samolot radarem (?), podaje mu
korekte kursu.
Jesli polski samolot zboczyl ze sciezki to znaczy ze albo wieza nie podawala
informacji,
albo pilot nie sluchal komunikatow.
Wczoraj byla rosyjska wersja. Byla taka (mowili w TV na Polsacie),
ze wieza chciala wymieniac sie danymi z samolotem,
ale pilot nie odpowiadal na sugestie.
I nie chodzi o sugestie zmiany lotniska (jak wszedzie podawano),
ale chodzilo o konkretne naprawadzanie na "sciezce".
Podaje aktualna wersje, potem zaobaczymy czy to byla prawda czy nie.
Warto sledzic informacje bo wiele z nich okaze sie falszywimy,
mam nadzieje ze jednak jak najmniej
Notuje informacje z mediow zeby miec pozniej obraz informacji oraz
dezinformacji medialnej.
Zalobnie,
Druch
|