Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Kawa, herbata i miód (do Chirona)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Kawa, herbata i miód (do Chirona)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 297


« poprzedni wątek następny wątek »

131. Data: 2010-09-30 19:06:57

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:
> Dnia 2010-09-30 20:29, niebożę Paulinka wylazło do ludzi i marudzi:
>> Qrczak pisze:
>>> Dnia 2010-09-30 19:18, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>> W dniu 2010-09-30 18:53, Paulinka pisze:
>>>>
>>>>> To by było na tyle w temacie. Przypominam, nie występuję tu jako
>>>>> obrońca
>>>>> zwierząt.
>>>>
>>>> Ja też nie, żeby nie było. Nie jestem żadną ideologiczną wegetarianką
>>>> ani nic z tych rzeczy. Niemniej jednak hodowanie zwierząt dla futer
>>>> uważam za zbędny luksus, z którego człowiek może zrezygnować.
>>>
>>> Chciałabym tylko zauważyć, że skóry były pierwszym okryciem człowieka.
>>> A dopiero dużo później poliester.
>>
>> Nikt tego w żadnej z wypowiedzi nie kwestionował.
>
> Padło jednakowoż kilka określeń oceniających ludzką zdolność
> wykorzystywania przyrody do własnych celów. Gdyby tego nie było,
> prawdopodobnie i ludzkości nie byłoby.
> No i niestety ale naturalna skóra jest bardziej eko niźli wszystkie
> ekofuterka razem wzięte.

Ekologiczna, czyli jak rozumiem nie zaburzająca naturalnego ekosystemu?

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


132. Data: 2010-09-30 19:08:19

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:47:53 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2010-09-30 20:23, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:06:46 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Ikselka pisze:
>>
>>>> Jesteście nie do końca dorosłe - obie na tym samym etapie: nie potraficie
>>>> rozgraniczyć motywacji.
>>>
>>> A jakie są te Twoje motywacje, do których musimy dorosnąć?
>>
>> Nie motywacje, lecz umiejetność rozgraniczania ich wagi według priorytetów
>> - a to temat na spory wątek. Może później.
>> Teraz tylko przykład: maleńkie dziecko nie ma ukształtowanych priorytetów -
>> dla niego tak samo wazne jest posiadanie zabawki którą właśnie widzi w
>> sklepie, jak jedzenie w momencie głodu albo obecność matki kiedy ono się
>> boi.
>> Macie podobnie - jednakowo kategoryzujecie zupełnie odrębnie uwarunkowane
>> zjawiska.
>>
>
> Ja mam wrażenie, że jest wręcz przeciwnie - to Ty swoimi uproszczeniami
> wrzucasz do jednego worka futro i mięso na schabowego.
>


No pewnie - takie same towary, jak inne. Ale to akurat żadne
przeciwieństwo.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


133. Data: 2010-09-30 19:08:53

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:49:33 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2010-09-30 20:36, Ikselka pisze:
>
>> Posiadanie naturalnego futra wynika m.in. z priorytetu dania pracy pani w
>> sklepie lub panu, który je wyprawia. Cóż by to było, gdyby znikły sklepy z
>> futrami - dokąd poszłyby tysiące ich pracowników?
>
> Toś wymyśliła! :)
>
> Na szczęście futro to jest produkt luksusowy, więc aż tyle tych ludzi by
> nie było. Wszyscy pewnie mogliby znaleźć zatrudnienie przy produkcji
> futer sztucznych lub flauszowych płaszczy. :)
>

Tych JUŻ jest nadmiar - więc po co wiecej? :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


134. Data: 2010-09-30 19:11:06

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:51:37 +0200, medea napisał(a):

> W dniu 2010-09-30 20:33, Ikselka pisze:
>> Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:25:17 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-30 19:53, Ikselka pisze:
>>>
>>>> W Japonii szczytem smaku i dobrego gustu kulinarnego i tylko w luksusowych
>>>> restauracjach jest podawana tam potrawa, której głownym składnikiem jest
>>>> pewna ryba - sztuka mistrzowskiegojej przyrządzenia polega na tym, aby
>>>> smakoszowi podac ową rybę jeszcze żywą, ale już częściowo w plasterkach.
>>>>
>>>>
>>>> Wszystko, o czym mówicie, nie dotyczy masowego sposobu odżywiania się
>>>> człowieka i traktowania zwierząt. Zatem nie ma o czym mówić.
>>>>
>>>
>>> Noszenie futer z kotików też nie jest zjawiskiem masowym. :)
>>>
>>> Ewa
>>
>> No właśnie, więc w czym problem?
>
> W tym, że rezygnacja z niego nie spowoduje lawiny masowych zwolnień, ani
> innych zawirowań społeczno-kulturowych. Chociażby.

Hmmm, więc jak chciałabyś, aby zmieniło się pojęcie luksusu? Wiesz, może i
rozumiem, o co Ci chodzi - ja to już zrobiłam: palę pod fajerkami, zamiast
siedzieć w zimnej kuchni przy gazowym płomyku, powoli inni zauważają, ze to
nie cofanie się, ale luksus :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


135. Data: 2010-09-30 19:11:43

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-30 21:02, Ikselka pisze:

> ...żyjących w dostatku. Priorytetem jest dla pokoleń przetrwanie, a potem,
> dopiero kiedy są nadwyżki pokarmowe=socjalne, pojawia się postrzeganie i
> chęć naśladowania, utrwalania oraz tworzenia piękna, sztuka jako efekt
> dostatku socjalnego, a nie odwrotnie :-)

Alecotomadorzeczy?? Nie rozmawiamy tu o sztuce jako takiej, tylko o tym,
że spełnia ona jakieś wyższe cele, choćby taki, żeby - kiedy już
podstawowe potrzeby zostaną zaspokojone - uszlachetnić człowieka.
Futro IMO nie spełnia takiej funkcji. Nie wnosi nic poza łechtaniem
ludzkiej próżności. Postawiłaś futro w jednym szeregu ze sztuką, więc
się sprzeciwiłam, a Ty od razu szybko zmieniasz temat. To nie jest
uczciwa rozmowa.

> No to nie trzeba mieć psa, kiedy się nie ma mozliwości.

Czy Ty naprawdę nie rozumiesz? 25lat temu kiedy miałam psa, nie było
karm dla zwierząt w tak powszechnej sprzedaży, jak dziś. A i świadomości
takiej nie było. W dorosłym życiu psa nie miałam, ponieważ jestem
świadoma obowiązków, które się z tym wiążą.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


136. Data: 2010-09-30 19:12:41

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
> Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:43:11 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> Ikselka pisze:
>>> Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:28:08 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>
>>>> Ikselka pisze:
>>>>> Dnia Thu, 30 Sep 2010 20:06:46 +0200, Paulinka napisał(a):
>>>>>
>>>>>> Ikselka pisze:
>>>>>>> Jesteście nie do końca dorosłe - obie na tym samym etapie: nie potraficie
>>>>>>> rozgraniczyć motywacji.
>>>>>> A jakie są te Twoje motywacje, do których musimy dorosnąć?
>>>>> Nie motywacje, lecz umiejetność rozgraniczania ich wagi według priorytetów
>>>>> - a to temat na spory wątek. Może później.
>>>>> Teraz tylko przykład: maleńkie dziecko nie ma ukształtowanych priorytetów -
>>>>> dla niego tak samo wazne jest posiadanie zabawki którą właśnie widzi w
>>>>> sklepie, jak jedzenie w momencie głodu albo obecność matki kiedy ono się
>>>>> boi.
>>>>> Macie podobnie - jednakowo kategoryzujecie zupełnie odrębnie uwarunkowane
>>>>> zjawiska.
>>>> Najwidoczniej nie dorosłam do posiadania naturalnego futra. Na szczęście.
>>> Posiadanie naturalnego futra wynika m.in. z priorytetu dania pracy pani w
>>> sklepie lub panu, który je wyprawia. Cóż by to było, gdyby znikły sklepy z
>>> futrami - dokąd poszłyby tysiące ich pracowników?
>>> To oczywiście tylko jeden w wielu priorytetów nad życiem zwierząt
>>> HODOWLANYCH.
>> Nie ma już rymarzy, garncarzy, cinkciarzy pod Pewexem, roznosicieli
>> mleka etc.
>> Świat się zawalił?
>
> Powstał przemysł skórzany, ceramiczny, mleczarski, kantory i banki
> oferujące konkurencyjne ceny waluty. Czyli wszystko to samo - w większej
> skali. O co chodzi?

O to samo. Nie ma popytu nie ma podaży. Nie będzie futer naturalnych,
zwiększa się dochody firm oferujących futra sztuczne. Do ich szycia też
potrzeba ludzi.
Hodowcy zwierząt na futerka pójdą na zasiłek albo z tego co zarobili ( w
końcu luksusowa branża) zainwestują w coś innego. Rynek sobie da radę.


--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


137. Data: 2010-09-30 19:13:14

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Qrczak <q...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2010-09-30 20:26, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:i829ne$1e7$1@news.onet.pl...
>> Dnia 2010-09-30 12:15, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>
>> Owcom to fajniej goło biegać?
>>
>> Qra
>> --
>
> Qro Szanowna, czy ty może kojarzysz coś w tym stylu (z pamięci piszę,
> więc mogą być rozbieżności):
>
> "Cham mnie dziś jeden dorwał agrarny,
> więc nie dziw się proszę, że humor mam marny.
> A kolegów mych rechot tnie mnie jak nóż,
> żem goły i kolor posiadam gaciowy róż"
>
> ???

http://patrz.pl/filmy/pixar-boundin-short-film-60497
5
Pan Lanolina niezły...

Qra
--
Piszę na newsach od lat, mając na względzie poziom interlokutorów.
Używam prostych zdań z jednym podmiotem i jednym orzeczeniem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


138. Data: 2010-09-30 19:15:49

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-30 20:31, Ikselka pisze:

> Cierpią w sposób, którego reklamy nie są w stanie pokazać, bo przeszkadza
> temu średni poziom wyksztalcenia społeczeństwa i byłyby zupełnie
> nieczytelne.

Bakterie cierpią? Czego to się człowiek na niusach nie dowie.

> Im więcej warzyw promowanych jako "dieta bez cierpienia zwierząt", tym
> więcej zabitych kretów, tych pięknych zwierzątek futerkowych, tym mniej
> przestrzeni życiowej dla malutkich małpek itp. Na przykład.

Ja na szczęście nie promuję diety bezmięsnej, więc z ewentualnymi
pretensjami do Chirona proszę. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


139. Data: 2010-09-30 19:15:52

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: Paulinka <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

>
>> No to nie trzeba mieć psa, kiedy się nie ma mozliwości.
>
> Czy Ty naprawdę nie rozumiesz? 25lat temu kiedy miałam psa, nie było
> karm dla zwierząt w tak powszechnej sprzedaży, jak dziś. A i świadomości
> takiej nie było. W dorosłym życiu psa nie miałam, ponieważ jestem
> świadoma obowiązków, które się z tym wiążą.

Ciekawe czym karmiła swoje psy na łańcuchu naście lat temu.

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


140. Data: 2010-09-30 19:17:36

Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Od: medea <x...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2010-09-30 20:19, Qrczak pisze:
> Dnia 2010-09-30 19:18, niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>> W dniu 2010-09-30 18:53, Paulinka pisze:
>>
>>> To by było na tyle w temacie. Przypominam, nie występuję tu jako obrońca
>>> zwierząt.
>>
>> Ja też nie, żeby nie było. Nie jestem żadną ideologiczną wegetarianką
>> ani nic z tych rzeczy. Niemniej jednak hodowanie zwierząt dla futer
>> uważam za zbędny luksus, z którego człowiek może zrezygnować.
>
> Chciałabym tylko zauważyć, że skóry były pierwszym okryciem człowieka. A
> dopiero dużo później poliester.

Nie rozmawiamy o skórach, tylko o futrze. Czytaj cały wątek, zanim się
wtrącisz.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 30


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Co dolega Chironowi, a mylicie z moralnością.
Ktoś wie?
Ktoś wie?
SYLFIDA
PANIOM

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?
Sztuczna Inteligencja

zobacz wszyskie »