| « poprzedni wątek | następny wątek » |
211. Data: 2010-10-01 08:03:46
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2010-10-01 08:54, Qrczak pisze:
>> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> Mam w nosie cierpienie bakterii, w ogóle mi ich nie żal (zwłaszcza że
>>> mnie obecnie zżerają),
>>
>> A.... chyba że to to...
>
> Ale co to to? Miałaś mi futra z krowy pokazać, a mi skóry pokazujesz.
> Nie miałabym nic przeciwko futrom z krowy.
1/ Bo musi być łaciate, czy jak?
2/ Cielę jest przedsmakiem do krowy, inna sprawa, że stanu tego nie
doczekało.
3/ Futrzane kłaki z norki czy lisa po ściągnięciu z wymienionych nie
trzymają się powietrza.
4/ Wszystko kwestia wyprawienia skóry.
5/ W sumie wszystko sprowadza się do pkt 3.
6/ Ale jak chcesz, możemy się dalej spierać w temacie wyższości świąt. I czy
marchewka jest owocem.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
212. Data: 2010-10-01 08:09:21
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>
> W dniu 2010-09-30 16:36, Ikselka pisze:
>
>> Przeciez to wysoki poziom życia pozwala na posiadanie rzeczy
>> nieprzydatnych :-)
>> Więc luksus, bo fanaberie z zasady (i przeważnie tylko z zasady, jak
>> sztuka, ekskluzywne kosmetyki) muszą kosztować. Po prostu "nieseryjny",
>> niesztampowy, ponadto o ograniczonym rejonie zapotrzebowania, ale o wielu
>> pretendujacych nie tyle do samego towaru, co do "rejonu" socjalnego.
>> Gadżet.
>
> Jasne, zgoda, ale taki luksus w postaci sztuki spełnia rolę żtp.
> uszlachetniającą człowieka. Luksus, który karmi się cierpieniem zwierząt,
> uważam za bezsensowny.
A cierpieniem ludzkim to już może się karmić?
> I umówmy się - jedzenia nie zaliczam do luksusu, a wybór co do jedzenia
> żabich udek pozostawiam już do indywidualnego rozpatrzenia każdemu. ;)
>
>> Móżdżek to i ja akurat uwielbiam - cielęcy.
>
> Ale reszty z cielaka przecież nie wyrzucasz.
>
>> A małp to akurat w Indiach pełno i nie tylko. Inwazja.
>> Skoro można cielęcinę, to czemu nie małpiątka?
>
> No nie wiem, dla mnie to prawie kanibalizm. ;)
>
> NB wiesz, że przed spożyciem takiego małpiego mózgu, najpierw małpkę
> zabija się tłukąc ją łyżką w niezarośnięte ciemię? Tak mniej więcej jak
> skorupkę na jajku, widziałam kiedyś film z takiej ceremonii. Nie powiesz
> mi, że takie rzeczy robią osoby w pełni normalne i niezdegenerowane.
A czerninę jadłaś?
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
213. Data: 2010-10-01 08:55:07
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
> news:i82ko1$udi$1@news.onet.pl...
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:i829ne$1e7$1@news.onet.pl...
>>> Dnia 2010-09-30 12:15, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>
>>> Owcom to fajniej goło biegać?
>>>
>>> Qra
>>> --
>>
>> Qro Szanowna, czy ty może kojarzysz coś w tym stylu (z pamięci piszę,
>> więc mogą być rozbieżności):
>>
>> "Cham mnie dziś jeden dorwał agrarny,
>> więc nie dziw się proszę, że humor mam marny.
>> A kolegów mych rechot tnie mnie jak nóż,
>> żem goły i kolor posiadam gaciowy róż"
>>
>> ???
>>
>> MK
>>
> A wiesz może kto zrobił polskie tłumaczenie?
> Majstersztyk...
> Podejrzewałam Marcina Wolskiego, trochę podobny styl.
Niestety, przeszperawszy net wzdłuż wszerz i w poprzek,
nie natknęłam się na nic, czym mogłabym to poprzeć.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
214. Data: 2010-10-01 09:34:45
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4ca5a1e4$0$27043$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
>> news:i82ko1$udi$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>>> news:i829ne$1e7$1@news.onet.pl...
>>>> Dnia 2010-09-30 12:15, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>
>>>
>>>> Owcom to fajniej goło biegać?
>>>>
>>>> Qra
>>>> --
>>>
>>> Qro Szanowna, czy ty może kojarzysz coś w tym stylu (z pamięci piszę,
>>> więc mogą być rozbieżności):
>>>
>>> "Cham mnie dziś jeden dorwał agrarny,
>>> więc nie dziw się proszę, że humor mam marny.
>>> A kolegów mych rechot tnie mnie jak nóż,
>>> żem goły i kolor posiadam gaciowy róż"
>>>
>>> ???
>>>
>>> MK
>>>
>> A wiesz może kto zrobił polskie tłumaczenie?
>> Majstersztyk...
>> Podejrzewałam Marcina Wolskiego, trochę podobny styl.
>
>
> Niestety, przeszperawszy net wzdłuż wszerz i w poprzek,
> nie natknęłam się na nic, czym mogłabym to poprzeć.
>
> Qra
Dzięki wielkie.
Sama szukałam zajadle swojego czasu....
Myślałam, że może gdzieś się napatoczyłaś - macie Qro talent w grzebaniu
:-)))
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
215. Data: 2010-10-01 09:49:17
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:4ca5a1e4$0$27043$65785112@news.neostrada.pl...
>> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>> Użytkownik "Vilar" <v...@u...to.op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:i82ko1$udi$1@news.onet.pl...
>>>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>>>> news:i829ne$1e7$1@news.onet.pl...
>>>>> Dnia 2010-09-30 12:15, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>>>
>>>>
>>>>> Owcom to fajniej goło biegać?
>>>>>
>>>>> Qra
>>>>> --
>>>>
>>>> Qro Szanowna, czy ty może kojarzysz coś w tym stylu (z pamięci piszę,
>>>> więc mogą być rozbieżności):
>>>>
>>>> "Cham mnie dziś jeden dorwał agrarny,
>>>> więc nie dziw się proszę, że humor mam marny.
>>>> A kolegów mych rechot tnie mnie jak nóż,
>>>> żem goły i kolor posiadam gaciowy róż"
>>>>
>>>> ???
>>>>
>>>> MK
>>>>
>>> A wiesz może kto zrobił polskie tłumaczenie?
>>> Majstersztyk...
>>> Podejrzewałam Marcina Wolskiego, trochę podobny styl.
>>
>>
>> Niestety, przeszperawszy net wzdłuż wszerz i w poprzek,
>> nie natknęłam się na nic, czym mogłabym to poprzeć.
>>
>> Qra
>
> Dzięki wielkie.
> Sama szukałam zajadle swojego czasu....
> Myślałam, że może gdzieś się napatoczyłaś - macie Qro talent w grzebaniu
> :-)))
Jest niebezpieczeństwo, że znajdzie się kiedyś zupełnie niezamierzone. Jak
wiele kwestii dotychczas.
Qra, więc będę miała na uwadze
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
216. Data: 2010-10-01 10:18:40
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
"Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
news:i843bu$uc0$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:4ca57f0c$0$21000$65785112@news.neostrada.pl...
>>W dniu 2010-10-01 00:53, Ikselka pisze:
>>
>>> Ale dlaczego tak mówisz? Dlaczego chcesz sobie wybierać obiekty do
>>> litości?
Podstawowy obiekt do litości to zazwyczaj mąż i nie trzeba go rozumieć.
Próby zrozumienia prowadzą do dyskusji i w konsekwencji całkowitego braku
zrozumienia jego potrzeb na najbliższe godziny, a nawet dni (ciche).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
217. Data: 2010-10-01 10:22:49
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
"Vilar" <v...@u...to.op.pl> wrote in message
news:i843i7$uv4$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ikselka" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:16qzshv64mbx$.tkutcwg0pppp.dlg@40tude.net...
>> Dnia Thu, 30 Sep 2010 21:02:11 +0200, medea napisał(a):
>>
>>> W dniu 2010-09-30 20:40, Ikselka pisze:
>>>
>>>> Hmmm, nie wiem, co to mąka szymanowska
>>>
>>> Na pewno kupisz ją w realu. Ja zazwyczaj tę kupuję.
>>>
>>> Ewa
>>
>> OK, czy to jest mąka gladka, czy rodzaj krupczatki?
>>
>>
>
> Ixi, no zwykła ta mąka....
> Nie krupczatka, nie tortowa, "u nasz" w każdym sklepie.
>
> MK
500 - 550 - czyli gładka z młynów w Szymanowie (Teresinie) (tam gdzie o.
Kolbe) za Błoniem w kierunku Sochaczewa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
218. Data: 2010-10-01 10:24:21
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
"Qrczak" <q...@o...pl> wrote in message
news:4ca5972f$0$27040$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę medea wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> W dniu 2010-09-30 16:36, Ikselka pisze:
>>
>>> Przeciez to wysoki poziom życia pozwala na posiadanie rzeczy
>>> nieprzydatnych :-)
>>> Więc luksus, bo fanaberie z zasady (i przeważnie tylko z zasady, jak
>>> sztuka, ekskluzywne kosmetyki) muszą kosztować. Po prostu "nieseryjny",
>>> niesztampowy, ponadto o ograniczonym rejonie zapotrzebowania, ale o
>>> wielu
>>> pretendujacych nie tyle do samego towaru, co do "rejonu" socjalnego.
>>> Gadżet.
>>
>> Jasne, zgoda, ale taki luksus w postaci sztuki spełnia rolę żtp.
>> uszlachetniającą człowieka. Luksus, który karmi się cierpieniem zwierząt,
>> uważam za bezsensowny.
>
> A cierpieniem ludzkim to już może się karmić?
>
>> I umówmy się - jedzenia nie zaliczam do luksusu, a wybór co do jedzenia
>> żabich udek pozostawiam już do indywidualnego rozpatrzenia każdemu. ;)
>>
>>> Móżdżek to i ja akurat uwielbiam - cielęcy.
>>
>> Ale reszty z cielaka przecież nie wyrzucasz.
>>
>>> A małp to akurat w Indiach pełno i nie tylko. Inwazja.
>>> Skoro można cielęcinę, to czemu nie małpiątka?
>>
>> No nie wiem, dla mnie to prawie kanibalizm. ;)
>>
>> NB wiesz, że przed spożyciem takiego małpiego mózgu, najpierw małpkę
>> zabija się tłukąc ją łyżką w niezarośnięte ciemię? Tak mniej więcej jak
>> skorupkę na jajku, widziałam kiedyś film z takiej ceremonii. Nie powiesz
>> mi, że takie rzeczy robią osoby w pełni normalne i niezdegenerowane.
>
>
> A czerninę jadłaś?
>
> Qra
Jadłem, ale to nie z Qry, a kaczki oraz chrumkających (kaszanka, salceson
czarny) itp.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
219. Data: 2010-10-01 10:24:39
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)W dniu 2010-10-01 10:03, Qrczak pisze:
> 1/ Bo musi być łaciate, czy jak?
Nie, Qro. Już pisałam o tym - z hodowli krów nie zrezygnujemy, ponieważ
hoduje się je przede wszystkim dla celów spożywczych i nie ma nic do
tego. Cały czas piszę tylko i wyłącznie o bezsensowności (w moim
odczuciu) hodowli i cierpienia zwierząt futerkowych. A już w
szczególności zniesmaczyła mnie myśl o futrze z kotików. No przykro mi,
taka mnie litość wzięła nagła i ją wyrażam.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
220. Data: 2010-10-01 10:27:45
Temat: Re: Kawa, herbata i miód (do Chirona)
"medea" <x...@p...fm> wrote in message
news:4ca5b6db$0$20998$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-10-01 10:03, Qrczak pisze:
>
>> 1/ Bo musi być łaciate, czy jak?
>
> Nie, Qro. Już pisałam o tym - z hodowli krów nie zrezygnujemy, ponieważ
> hoduje się je przede wszystkim dla celów spożywczych i nie ma nic do
Nie tylko, na skóry też - na buty, pasy, rękawiczki...
Kotików jest za mało na ten cel.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |