Data: 2010-04-17 10:18:40
Temat: Re: Keskese senior znaczit quo vadis.
Od: zażółcony <z...@e...onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dnia Sat, 17 Apr 2010 11:44:08 +0200, Przemysław Dębski napisał(a):
> tren R pisze:
>> Dnia 17-kwiecień-10, Przemysław Dębski wlazł między psychopatów i wykrakał:
>>
>>> Chyba skumałem wreszcie, że to złe - bardzo złe - zabierać konary. Never
>>> again, o ile się uda - trudność widzę - swoją - fakt, fak.
>>
>> czy to cos na kształt mojego wzrastającego poszanowania dla starszyzny?
>
> Coś w stylu, że jeśli nienawiść daje komuś szczęście to co z tym zrobić.
Wyjściem z tego problemu IMHO jest zrozumienie, że nienawiść daje się
traktować jako pewna bardzo silna energia i podlega przekształceniom w
bezpieczniejsze emocje, również bardzo silne. Właściwie to czasem
wystarczają pewne przesuniecia na obiektach nienawiści. Są różne wyjścia
z takiego zaplątania.
--
Redart, co zmienił ksywkę na mniej krwistą
|