"Chiron" <e...@o...eu>
news:hcp3cf$hin$1@news.onet.pl...
> "Robakks" <R...@g...pl>
> news:hcp2cl$6sg$1@inews.gazeta.pl...

>> To są dwa osobne zagadnienia dualnego Świata:
>> BYĆ ciałem, a ISTNIEĆ duchem - nie oznacza tego samego.
>> Człowiek myślący może sobie wyobrazić sytuację w której ma
>> dokonać wyboru i wcale do tego nie jest konieczne bycie ciałem
>> tam gdzie to z jakichś powodów nie jest możliwe.
>> Takie wczucie się jest źródłem empatii, gdy człowiek
>> wczuwa się Sercem. :-)
>> To również źródło współczucia i wyrozumiałości.
>> Edward Robak* z Nowej Huty
>> ~>°<~ c:psf,psp
>> miłośnik mądrości i nie tylko :)

> Czyli- wynika z tego, że ktoś silnie empatyczny jest w stanie dość dobrze
> wczuć się w rolę drugiej osoby. Jednak- musi być silnie empatyczny, należy
> pamiętać, ze to tylk ow pewnym stopniu się wczuwa. Jednak- czy nie będąc
> obarczony konsekwencjami tych czynów (tylko je sobie wyobraża, ale nie
> poniesie konsekwencji- o czym wie)- raczej nie będzie tak empatyczny.
> Stwierdzenie "ja na twoim miejscu" zawsze więc będzie fałszywe- chyba, że
> dodamy: "prawdopodobnie- ja na twoim miejscu". Jednakże- to nie to samo
>
> serdecznie pozdrawiam
>
> Chiron

Nie zapominaj, że w świecie JEST, a więc w Świecie ciała
- reakcje są na ogół motywowane nastrojem i emocją.
W świecie ISTNIEJE diminują racje etyki i rozumu.
Jedno z drugim nie idzie w parze, tak samo jak nie idzie w parze
małżeństwo z miłości z kontraktem (umową, zimną kalkulacją itp.).
Robakks
*°"˝'´¨˘`˙.^:;~>¤<×÷-.,˛¸