W dniu 2018-01-17 o 22:44, Robert Tomasik pisze:
W dniu 17-01-18 o 20:42, Stokrotka pisze:

>> 14 Wprowadzić pszepis, że soli jodowanej nie wolno spszedawać,
>> jeśli w tym samym sklepie , w tej samej cenie, za opakowanie tej samej
>> wagi, nie będzie w spszedaży soli nie jodowanej.
>> (By klient miał zawsze realną możliwość wyboru.)
>>
> Co Ci jod przeszkadza? - pytam po prostu.

Może ma problemy z tarczycą i akurat jodu nie toleruje. Jod jest pomocny
tylko na niedoczynność, a jak ma sie nadczynnośc to jod szkodzi (tak
wyczytalam), no i wiem po sobie, że więcej niż 2 kawałki karpia nie moge
zjeść, bo mnie potem w gardle coś dusi, tak jak ości, chociaż tych ości
w gardle nie mam.
Ja też chciałabym kupować sól niejodowaną. Nikt mnie ani innym ludziom
nie ma prawa narzucać jaką sól ma kupować. Soli niejodowanej w sklepach
nie ma.
A Naczelna Izba Lekarska to klika złożona z samych lekarzy i jak wiadomo
lekarz będzie trzynał sztamę ze swoim kolegą lekarzem, więc zwykły
obywatel nie ma po co pisać tam skargi.


--
animka