Strona główna Grupy pl.soc.dzieci.starsze Klasa sportowa

Grupy

Szukaj w grupach

 

Klasa sportowa

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 89


« poprzedni wątek następny wątek »

31. Data: 2009-03-29 21:02:03

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: waruga <w...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 29 Mar 2009 22:47:26 +0200, Paulinka napisał(a):

> To w czym jest problem,

A jest problem? Agnieszka pyta, a każdy z nas odpowiada, według własnych
doświadczeń. A doAgnieszki i dziecka należy podejęcie decyzji.
--
waruga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


32. Data: 2009-03-29 21:09:33

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

waruga pisze:
> Dnia Sun, 29 Mar 2009 22:47:26 +0200, Paulinka napisał(a):
>
>> To w czym jest problem,
>
> A jest problem? Agnieszka pyta, a każdy z nas odpowiada, według własnych
> doświadczeń. A doAgnieszki i dziecka należy podejęcie decyzji.

Problem jest w tym, że Ty i gro osób twierdzi, że klasa sportowa to
zbieranina dzieci, które owszem mają zdolności sportowe, ale słabe
wyniki w nauce. Raz, że to nieprawda do końca, dwa, że IMO te słabsze
dzieci mają prawo takie być i to nie działa na inne dzieci.
Idea takich klas to chyba rozwijanie sportowych zdolności naszych
pociech. Postulujesz, ze powinniśmy te klasy zlikwidować?

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


33. Data: 2009-03-29 21:15:00

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Szerr pisze:
> Dnia Fri, 27 Mar 2009 22:44:24 +0100, Agnieszka napisał(a) w
> <news:49ce12ba$0$29413$f69f905@mamut2.aster.pl>:
>
>> Co sądzicie o klasach sportowych? Warto, nie warto? Dlaczego? Wszystkie
>> opinie mile widziane, namilej te poparte argumentami ;-)
>
> Prowadziłem zajęcia w klasach sportowych. Często są to najbardziej
> problemowe klasy w danej szkole. Własnego dziecka bym nie wysłał.

Tobie jako nauczycielowi powinno być wstyd to napisać. Najlepiej mieć
grupkę kujonów. Nie musiałbyś się wysilać, prawda?
Dzieci są _różne_ .

--

Paulinka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


34. Data: 2009-03-29 23:17:52

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: Szerr <n...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Sun, 29 Mar 2009 23:15:00 +0200, Paulinka napisał(a) w
<news:gqoou2$8l0$2@nemesis.news.neostrada.pl>:

> Tobie jako nauczycielowi powinno być wstyd to napisać. Najlepiej mieć
> grupkę kujonów. Nie musiałbyś się wysilać, prawda?

Pracować umiem z grupami trudnymi i bardzo trudnymi - ale własnego dziecka
bym do takiej nie zapisał.

--
Quid leges sine moribus?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


35. Data: 2009-03-30 00:02:43

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: "Harun al Rashid" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Paulinka" ...
> Szerr pisze:
>> Prowadziłem zajęcia w klasach sportowych. Często są to najbardziej
>> problemowe klasy w danej szkole. Własnego dziecka bym nie wysłał.
>
> Tobie jako nauczycielowi powinno być wstyd to napisać. Najlepiej mieć
> grupkę kujonów. Nie musiałbyś się wysilać, prawda?
> Dzieci są _różne_ .
>
A które stwierdzenie powinno go okryć wstydem, że swojego dziecka nie
zapisze do klasy sportowej, czy że klasy sportowe sa często bardziej
problemowe niż niesportowe?

Chętnie się dowiem, bo podzielam jego zdanie. Oba zdania. :)

EwaSzy, bezwstydna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


36. Data: 2009-03-30 05:14:30

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie Paulinka <paulinka503@precz_ze_spamem.wp.pl> tak oto plecie:
>
> waruga pisze:
>> Dnia Sun, 29 Mar 2009 21:48:23 +0200, Paulinka napisał(a):
>>
>>> Jeśli ma talent sportowy, dlaczego
>>> nie miałby go rozwijać w takiej klasie.
>>
>> Niech rozwija.
>
> To w czym jest problem, w tym że inne dzieci z talentami
> sportowymi ucierpią, bo jakieś dzieci są mniej zdolne?
> Tutaj chyba należy oddać odpowiedzialność nauczycielom i rodzicom. Trudno
> mówić, że w słabszej grupie dziecko się na 100% będzie cofać.

Masa ciągnie w dół.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


37. Data: 2009-03-30 05:16:34

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Qrczak pisze:
>
>> Qra, albo i wyrosłam... hm...
>
> No właśnie. ;)

Za to nauczyłam się wykorzystywać _te_ mocne strony.

Qra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


38. Data: 2009-03-30 06:15:32

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: Mermaind <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> U nas nie było żadnej ruchowej klasyfikacji. W klasie tylko 4 osoby (w
>> tym mój syn) są bez wad postawy - m.in. są dwie dziewczynki z silnymi
>> skoliozami
>
> Pływanie bardzo dobrze działa na skoliozę.

To nie do końca tak.
Pływanie rekreacyjnie jest dobrym środkiem wspomagającym leczenie. Tylko
tyle.

Nieco inaczej wygląda to, gdy dzieci pływają dużo. Wtedy niezmiernie ważny
staje się np. styl. Jeśli nie pasuje do typu skoliozy - pływanie zamiast
pomagać, zaczyna szkodzić. Wystarczą czasem takie "drobiazgi" jak
wzmocnienie mięśni grzbietu. Każdy chyba wie, że to dobrze przy wadach
postawy. Jednak przy skoliozie, w której często następuje spłaszczenie
kifozy, pogłębia tę niekorzystną tendencję. A wtedy łatwo o zwiększenie
rotacji, a to prowadzi do pogłębienia skoliozy.

Oczywiście konieczność wzmacniania mięśni grzbietu i brzucha w skoliozie
to tylko jeden z krążących mitów. Wręcz nie wolno rozpoczynać od
wzmacniania mięśni. Pływanie jest dobre, gdy usuwa przykurcze, działa
rozluźniająco.

Zam dziewczynę, która ma skoliozę dość zaawansowaną i pływa (klasa
sportowa). Może sobie na to pozwolić tylko dlatego, że dzięki intensywnym
ćwiczeniom skolioza jest utrzymywana "w ryzach". Wbrew pozorom pływanie
jej w tym nie pomaga, ale trudno jej jest teraz z niego rezygnować.

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


39. Data: 2009-03-30 06:35:54

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: krys <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

siwa wrote:

>> Za to namawiający do klasy wuefiści
>> twierdzą, że "przyjmujemy do klasy sportowej tylko najlepszych, klasy
>> sportowe są u nas najlepsze w szkole".
>
> Kłamią, aż furczy. Zgadzam się z warugą.
> To mogą być dzieciaki naprawdę inteligentne, ale jak się zbierze 4
> agentów to rozwalą i naukę i treningi. A w klasach sportowych o takich
> łatwo.
> Z doświadczenia.

A ja mam przeciwne doświadczenia. Do mojej klasy były wybierane dzieciaki
sprawne ruchowo, ale ważne też były wyniki w nauce. Efekt był taki, że
najwyższa średnia w szkole należała do naszej klasy, a w grach zespołowych
ogywaliśmy dwa lata starsze roczniki. Ale moim wychowawcą był wuefista,
który potrafił nas zmotywować i trzymać w ryzach. No i nie chodziłam do
szkoły w mieście, tylko w mieścinie, a to IMHO ma znaczenie.
Ja bym do takiej klasy jak moja sportowa dziecko zapisała.

--
Pozdrawiam
Justyna
GG 6756000

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


40. Data: 2009-03-30 06:48:56

Temat: Re: Klasa sportowa
Od: Mermaind <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Co sądzicie o klasach sportowych? Warto, nie warto? Dlaczego? Wszystkie
> opinie mile widziane, namilej te poparte argumentami ;-)

Moja córka chodziła przez jakiś czas do klasy usportowionej (godzina wf-u
dziennie). To było świetne rozwiązanie.
Ale przeprowadziliśmy się.

Mój syn został zakwalifikowany do klasy sportowej: gimnastyka na
przyrządach. Uczy się w szkole sportowej, ale zapisałam go do niesportowej
klasy (szkoła podstawowa). Może nawet wyraziłabym zgodę na jego
przeniesienie, bo pociągała mnie perspektywa zwiększonej dawki ruchu. On
pewnie też by nie narzekał... W tym czasie jednak wykryto u mojego małego
skoliozę - niewielką co prawda. Mój mąż zapytał więc trenera, czy to nie
będzie przeciwskazaniem. On odpowiedział, że nie i że "oni mają własnych
lekarzy". Niby mam się nie martwić... Jakoś mnie to nie przekonało i synek
został w zwykłej klasie. Teraz wiem, że dziecko ze skoliozą w klasie
gimnastycznej to bardzo zły pomysł i niezależnie od tego, jak bardzo
trener chciał go mieć w swojej grupie - miał obowiązek wspomnieć o
przeciwskazaniach. A może biedak o tym nie wiedział, to jeszcze gorzej o
nim świadczy :/

Do dziś pamiętam, jak moja była sąsiadka wahała się, czy zapisać syna do
klasy sportowej. Ostatecznie zapisała. Chłopak w tej chwili jest bardzo
dobrym studentem (podobno, nie oglądałam indeksu ;) ), gra w piłkę ręczną,
ma sportowe skucesy i stypendium. Chodził do "zwykłego" liceum.

Jej drugi syn poszedł do szkoły sportowej, bo starszy też tam się uczył.
Zaczął wygrywać na zawodach, jest w kadrze juniorów, zdobywał złote
medale. Liceum to szkoła mistrzostwa sportowego. Niestety, zawody,
zgrupowania itp. powodują, że często nie może być w szkole. Nawet otarł
się o brak klasyfikacji. Problem tylko w tym, że nauczyciele mają
podejście typu: zdobyłeś medal, to wybaczamy... Co się odbija na wynikach
w nauce.

Inny przypadek z mojego otoczenia: chłopak uczył się w SMS, miał sukcesy,
zdobywał medale, ale poważna kontuzja sprawiła, że zrezygnował ze sportu w
ostatniej, maturalnej klasie. Uczył się dobrze i dlatego przeżył szok w
"zwykłym" liceum. Miał duże braki. Od września uczy się, bierze
korepetycje i ma nadzieję, że zdąży przed maturą.

Myślę, że dużo zależy od szkoły. Od podejścia do sportu. Od dyscypliny
sportowej. Trudno ocenić, jak bardzo zaangażuje się w sport, czy osiągnie
sukcesy. Co się stanie, gdy spotka go kontuzja, która wyeliminuje go ze
sportu? Generalnie sport "zawodowy" zdrowy nie jest i też trzeba o tym
pamiętać.

Pozdrawiam
Jola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 ... 9


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

buty - reaktywacja
Zerówka dylemat
ułamki
zaczynaja sie dobierac do d4 coponiektrorym "menedzerom"
Ciekawe co z tego wyniknie? Reforma szkolnictwa.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Statystyki inicjacji seksualnej
Poszukuje tytułu książki
Jak wyobrazacie sobie otwarcie przedszkoli i klas I - III ?
Dobre rady i sprytne sposoby przydatne dla dzieci, młodzieży i dorosłych
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych

zobacz wszyskie »