Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
From: Iluminat <i...@N...gazeta.pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: Re: Klopotliwy problem
Date: Sun, 12 Dec 2010 18:05:47 +0100
Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
Lines: 25
Message-ID: <ukoayg3ha859$.dlg@iluminat.pl>
References: <idq7hv$bvd$1@inews.gazeta.pl>
Reply-To: i...@N...gazeta.pl
NNTP-Posting-Host: 213.108.154.114
Mime-Version: 1.0
Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
Content-Transfer-Encoding: 8bit
X-Trace: inews.gazeta.pl 1292173550 5826 213.108.154.114 (12 Dec 2010 17:05:50 GMT)
X-Complaints-To: u...@a...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 12 Dec 2010 17:05:50 +0000 (UTC)
X-User: iluminat
X-Antivirus: avast! (VPS 101212-0, 2010-12-12), Outbound message
User-Agent: 40tude_Dialog/2.0.15.1pl
X-Antivirus-Status: Clean
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:265681
Ukryj nagłówki
Dnia Thu, 9 Dec 2010 10:29:35 +0100, Mulderon napisał(a):
> Juz praktycznie od 8 miesiecy mam problem z kupą, to co wydalam najczesciej
> jest bardzo plynne, okazjonalnie raz na miesiac moze jest powiedzmy
> twarda... a tak wylewa sie ze mnie jak bloto lub woda. Bylem u lekarza ofc,
> dala mi cos na trzustke i watrobe, ale nic nie pomoglo, nonstop to samo.
> Objawia sie najczesciej tak ze czuje bol w dolnej okolicy brzucha, i musze
> szybko leciec do ubikacji. Pal licho w dzien, ale czesto nawet w nocy.
> Jednaj najczestszy scenariusz jest taki ze budze sie rano, i w momencie
> przebudzenia od razu czuje te pobolewanie i musze biec do wc. Czasami budze
> sie z takim bolem w nocy, lecz najczesciej rano zaraz po przebudzeniu. Ktos
> cos poradzi, po za "zmien lekarza" ? :) Zeby bylo smieszniej, wprowadzil sie
> do mnie kuzyn, mieszka juz 3 miesiace, i nagle zaczal miec podobne objawy,
> co jest dziwne bo mieszka u mnie w domu jeszcze pare innych osob ale nie
> maja problemu.
Masz przechlapane - dosłownie:
http://pl.wikipedia.org/wiki/Choroba_Le%C5%9Bniowski
ego-Crohna
A na poważnie - zmień lekarza.
--
Pozdrawiam,
Iluminat
/To, czemu być nie wolno, być nie może/
|