Pszemol
- pokaż cytowany tekst -
Jesli męczę to niechcący, przepraszam - albo czytalem i zapomniałem, albo
nie czytałem.

A czy już wyszedłeś czy może z więzienia do nas piszesz?


Zostałem napadnięty przez buractwo( sąsiedzi mi bandziorów nadesłali ), poszedłem
zgłosiłem jak im zwiałem i akt oskarżenia itd. A że to było porwanie z domu i
grożenie śmiercią bronią palną, by przepisać na nich chałupę. To sprawą się mocno
zajeli i nawet blokowali ulice aby ich dopaść.....a tu nagle na Wysokiej w Łodzi
poszło na mnie oskarżenie, że na te papiery podpisane wyłudziłem kasę, facet co mnie
napadł, powszechnie znana grupa przestępcza i wszyscy o tym wiedzą . Tylko sąd
niedorozwinięty i mnie zamkneli. Sprawa została przyjęta do Strazburga i teraz czekam
na roztrzygnięcie. Pawłowski przeciwko polsce. Dawno nie siedzę, a z więzienia nie
można internetować.