Użytkownik "Paweł" <z...@...ll> napisał w wiadomości
news:ic8t10$iiq$1@news.onet.pl...
> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
> news:ic8sp3$hq3$1@news.onet.pl...
>>
>> Użytkownik "Paweł" <z...@...ll> napisał w wiadomości
>> news:ic8smg$hgu$1@news.onet.pl...
>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>> news:ic8siv$h7r$1@news.onet.pl...
>>>>
>>>> Użytkownik "Paweł" <z...@...ll> napisał w wiadomości
>>>> news:ic8sd6$ggu$1@news.onet.pl...
>>>>> Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
>>>>> news:ic8s54$foh$1@news.onet.pl...
>>>>>>
>>>>>> Użytkownik "Veronika" <veronika_veronika@spam_op.pl> napisał w
>>>>>> wiadomości news:4ce6f58e$0$22814$65785112@news.neostrada.pl...
>>>>>>> Sporo było ostatnio o kobiecych i niekobiecych kobietach.
>>>>>>> Te pierwsze mnie interesują.
>>>>>>> Które Wam się podobają? Na przykładzie tych znanych.
>>>>>>> Ładne, piękne, interesujące, itd.
>>>>>>>
>>>>>>> V-V
>>>>>>>
>>>>>>
>>>>>> A ja się zastanawiam, jak kobieta może nie być kobieca?
>>>>>>
>>>>>> Jak jeż może nie być jeżowy, a pies - psi? No jak??????
>>>>>>
>>>>>> Może to pojęcie kobiecości jest lekko przyciasne... w biuście?
>>>>>>
>>>>>> MK
>>>>>>
>>>>>> Ps. Tak przekornie :-)))
>>>>>
>>>>> Może dlatego trudno jest mi wybrać tę jedną najbardziej kobiecą i
>>>>> lubię różne "typy" urody i zachowań.
>>>>> Bo poza babochłopami, częścią sióstr zakonnych itp. wszystkie są w ten
>>>>> czy inny sposób kobiece.
>>>>>
>>>>> P.
>>>>
>>>> No tak, ale ocenianie kobiety tylko wyłącznie z pozycji podmiotu
>>>> seksualnego jest sporym zawężeniem, prawda?
>>> [...]
>>>
>>> Dlatego odpowiedziałem Veronice początkowo tak, jak odpowiedziałem.
>>>
>>> P.
>>>
>>
>> Hah, a-ku-rat.
>> Archetyp kobiety (baby) z burdelwałkiem się kłania?
>
> Mam na myśli początek serio:
>
> "Tak, bo chciałoby się, żeby to NIE była aktorka, piosenkarka, modelka.
> Mnie by się chciało wskazać piękną i mądrą osobę, która jest piękna i
> mądra
> nie ze względu na mężczyzn czy dzieci.
> Ta dopiero byłaby kobieca niezależnie.
>
> Ale nie przychodzi mi nikt konkretny do głowy."
>
> P.

Choć doceniam też tekst Pratchetta: "Ludzie starali się usilnie przekonać
ją, że uroda to tylko zewnętrzna forma, liczy się wnętrze - tak jakby jakiś
mężczyzna zakochał się kiedyś w parze nerek."

Ale to dlatego, że uwielbiam jego przewrotność.

MK