Data: 2005-01-11 22:49:46
Temat: Re: Kobiety?
Od: "cbnet" <c...@n...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Paula:
> ... facet może się trochę postresować przez kobietę i poznać
> smak tej słodkiej niepewności. Może zacznie w końcu coś
> doceniać. I nie chodzi tu o to, by go wykończyć psychicznie,
> lecz by się trochę potrudził.
Zwroc tylko uwage, ze facet moze starac sie bronic w sytuacji
nadmiernego dla siebie stresu, a wowczas jest szczegolnie podatny
na kiepskie pomysly.
Wskazane byloby wiec, aby nie przesadzic z tym "troche". :)
> A jak sprawić żeby nie zaczął zdobywać następnej? To już kwestia
> tego, jak bardzo mu zależy na swojej wybrance. Jeśli bardzo,
> bardzo, to nie zrezygnuje tak łatwo :)
> Przynajmniej ja mam nadzieję że jeszcze tacy istnieją... Heh..
> ale może już na zawsze pozostanę niepoprawną marzycielką...
No wlasnie, ale z pustego i Salomon nie naleje, a samo nic nie
stanie... sie. ;)
Kobieta moze zrobic wiele, aby przekonac faceta ze jest wyjatkowa
i jak dla niego najlepsza pod Sloncem - szkoda byloby, aby majac
ku temu dobra okazje w ogole tego nie wykorzystywala liczac glownie
na jakies cudowne zrzadzenie losu... :)
tym bardziej ze kobiety tez calkiem potrafia zrobic sobie wzajemnie
konkurencje. ;)
Jak myslisz?
--
Czarek
|