Data: 2004-01-25 01:54:10
Temat: Re: Kochać...
Od: Leviathan <l...@N...wp.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Sky s...@o...pl <buv68h$4qj$1@news.onet.pl> napisał(a):
> Masz coś z węża- wicie /rozumicie/ ;)
> A do Mellosa zajrzyj. Aspekty religijne sobie oczywiście daruj- to domena
> magików. Dotrzesz głębiej? Do duchowości?
> Powodzenia człowieku.
"Snake, I am the snake" he he ;-)
Zajżę, zajże. Bo kto powiedział że, nie?
A co do aspektów religijnych, to podobno domena kolesi w czarnych kieckach.
Widzę że, że ciągle napominasz i nawiązujesz do religii. Tak się składa że
wiem oco chodzi w katolicyzmie, biblii itd... I zrezygnowałem z tego dawno
temu, widząc co sie do okoła dzieje. Jak się klecha w politykę miesza to to
też jest religia? Bo osobiście myśle że, to nadużywanie autorytetu który ma
zakodowane nasz społeczeństwo. Zresztą jeśli uczęszczasz do kościoła i
znasz biblię, stary i nowy testament to zwróć uwagę na to że, częściej
czytany jest nowy, a jak już czytają coś ze starego to są to takie
fragmenty którymi łatwo manipulować. Ciekawe dlaczego? Pewnie tak
wygodniej. No nic, to na tyle tej dygresji na chwilę obecną.
p.
--
:: Leviathan ::
:: Gutta Cavat Lapidem Non Vi, Sed Saepe Cadendo ::
|