Kokosy ?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-03-23 21:05:26

Temat: Kokosy ?
Od: "soloconte" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Do marketu Le'clerc przyiezli orzechy kokosowe duże cięzkie ale za to
bardzo tanie po 99gr za sztukę .
Mam pytanie jak by tak kupić kilka ( 5 ) co można z nimi zrobić - oprócz
wypicia mleczka (nawiasem mowiąc mi nie zabardzo smakuje ) i
obgryzaniem kopry (tak się to chyba nazywa) .

A i jeszcze jedno techniczne pytanie ostatno aby otworzyć kokosa użyłem
wiertarki i brzeszczotu (najpierw 2 orwory po mleczko a potem na pół piłką )
czy jest jakiś prostrzy sposób ?

Pozdrawiam
Soloconte

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-03-23 22:55:38

Temat: Re: Kokosy ?
Od: "mekeke" <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "soloconte" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:a7is6n$770$1@szmaragd.futuro.pl...
> Do marketu Le'clerc przyiezli orzechy kokosowe duże cięzkie ale za to
> bardzo tanie po 99gr za sztukę .
> Mam pytanie jak by tak kupić kilka ( 5 ) co można z nimi zrobić - oprócz
> wypicia mleczka (nawiasem mowiąc mi nie zabardzo smakuje ) i
> obgryzaniem kopry (tak się to chyba nazywa) .
>
> A i jeszcze jedno techniczne pytanie ostatno aby otworzyć kokosa użyłem
> wiertarki i brzeszczotu (najpierw 2 orwory po mleczko a potem na pół
piłką )
> czy jest jakiś prostrzy sposób ?
Ja kupilem i pierwszyraz w zyciu mi smakowalo mleko, potem walnalem dwa razy
ciezszym nozem i zajrzalem do srodka, wydlubalem bialy srodek wyplukalem
lupine i cmyk do akwarium dla rybek:)))
tak wiec polecam 5 akwa dla 5 orzechow:)) nie uzywalem wiertarki wbilem
dlugopis w otworki i bylo dobrze:)

pozdrawiam
www.puella.pl
Internetowe Pismo Kobiece

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-24 08:10:31

Temat: Re: Kokosy ?
Od: "soloconte" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "mekeke" <m...@m...pl> napisał w wiadomości
news:a7j196$3l0$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "soloconte" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:a7is6n$770$1@szmaragd.futuro.pl...
> > Do marketu Le'clerc przyiezli orzechy kokosowe duże cięzkie ale za to
> > bardzo tanie po 99gr za sztukę .
> > Mam pytanie jak by tak kupić kilka ( 5 ) co można z nimi zrobić -
oprócz
> > wypicia mleczka (nawiasem mowiąc mi nie zabardzo smakuje ) i
> > obgryzaniem kopry (tak się to chyba nazywa) .
> >
> > A i jeszcze jedno techniczne pytanie ostatno aby otworzyć kokosa użyłem
> > wiertarki i brzeszczotu (najpierw 2 orwory po mleczko a potem na pół
> piłką )
> > czy jest jakiś prostrzy sposób ?
> Ja kupilem i pierwszyraz w zyciu mi smakowalo mleko, potem walnalem dwa
razy
> ciezszym nozem i zajrzalem do srodka, wydlubalem bialy srodek wyplukalem
> lupine i cmyk do akwarium dla rybek:)))
> tak wiec polecam 5 akwa dla 5 orzechow:)) nie uzywalem wiertarki wbilem
> dlugopis w otworki i bylo dobrze:)
>
Nie wiem ale może miałęś jakieś dojrzalsze (jeżeli takowe są ) , bo moje
były tak twarde że i z wiertarką się męczyłem (oczywiście wierciłem przez te
trzy dziurki ).
Swoim zdaniem czy można jakoś rozpoznać który kokos jeśt dojrzały a który
nie ? Poza oczywiście gabarytami :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-24 09:30:11

Temat: Re: Kokosy ?
Od: AgataW <a...@g...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

"soloconte" <s...@w...pl> wrote:

>Do marketu Le'clerc przyiezli orzechy kokosowe duże cięzkie ale za to
>bardzo tanie po 99gr za sztukę .
>Mam pytanie jak by tak kupić kilka ( 5 ) co można z nimi zrobić - oprócz
>wypicia mleczka (nawiasem mowiąc mi nie zabardzo smakuje ) i
>obgryzaniem kopry (tak się to chyba nazywa) .
>
> A i jeszcze jedno techniczne pytanie ostatno aby otworzyć kokosa użyłem
>wiertarki i brzeszczotu (najpierw 2 orwory po mleczko a potem na pół piłką )
>czy jest jakiś prostrzy sposób ?

Ostatnio (jak na zawolanie) czytalam artykul w "Smakach i
aromatach" na temat wykorzystywania kokosa (swiezego)...Otoz
szczegolow oczywiscie nie mam przy sobie ale proponowano tort,
kurczaka z wiorkami, banany w ciescie kokosowym itp.

Podpowiedano rowniez jak bezkolizyjnie dostac sie do orzecha. Z
tego co pamietam nalezy najpierw dostac sie otworami do
srodka, odlac mleczko i calego orzecha wsadzic do goracego
piekarnika. On sie tam podsuszy i "zmieknie" mu skorupa. Dla
zainteresowanych szczegoly za jakis czas...:)

Aha. Krysia - podrozniczka, miala sposob na chipsy ze swiezego
kokosa - z miazszu stugala cienkie, dlugie wiorki. Nastepnie
posypywala je galka m. obficie sola i mocno mieszala. Nastepnie
dosc dlugo suszyla w piekarniku az do lekkiego
zarumienienia...Podawac w towarzystwie orzeszkow, paluszkow i piwa...

AgataW

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-24 09:55:01

Temat: Re: Kokosy ?
Od: "soloconte" <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:a7k60c$n79$1@news.tpi.pl...
> "soloconte" <s...@w...pl> wrote:
>
> >Do marketu Le'clerc przyiezli orzechy kokosowe duże cięzkie ale za to
> >bardzo tanie po 99gr za sztukę .
> >Mam pytanie jak by tak kupić kilka ( 5 ) co można z nimi zrobić - oprócz
> >wypicia mleczka (nawiasem mowiąc mi nie zabardzo smakuje ) i
> >obgryzaniem kopry (tak się to chyba nazywa) .
> >
> > A i jeszcze jedno techniczne pytanie ostatno aby otworzyć kokosa użyłem
> >wiertarki i brzeszczotu (najpierw 2 orwory po mleczko a potem na pół
piłką )
> >czy jest jakiś prostrzy sposób ?
>
> Ostatnio (jak na zawolanie) czytalam artykul w "Smakach i
> aromatach" na temat wykorzystywania kokosa (swiezego)...Otoz
> szczegolow oczywiscie nie mam przy sobie ale proponowano tort,
> kurczaka z wiorkami, banany w ciescie kokosowym itp.
>
> Podpowiedano rowniez jak bezkolizyjnie dostac sie do orzecha. Z
> tego co pamietam nalezy najpierw dostac sie otworami do
> srodka, odlac mleczko i calego orzecha wsadzic do goracego
> piekarnika. On sie tam podsuszy i "zmieknie" mu skorupa. Dla
> zainteresowanych szczegoly za jakis czas...:)

Dziękuję
i informuję ze jestem silnie zainteresowany :)

pozdrawiam
Soloconte

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-24 12:20:10

Temat: Re: Kokosy ?
Od: d...@e...net.ae (Tomek W) szukaj wiadomości tego autora

soloconte wrote:
....
> A i jeszcze jedno techniczne pytanie ostatno aby otworzyć kokosa użyłem
> wiertarki i brzeszczotu (najpierw 2 orwory po mleczko a potem na pół piłką )
> czy jest jakiś prostrzy sposób ?
> Pozdrawiam
> Soloconte

Tylko maczeta!
Kokos do lewej maczeta do prawej i...ciach.
Pamietaj kokos do lewej !! (chyba ze jestes mankutem.)
pozdrowiena
tomek w
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-03-25 09:57:58

Temat: Re: Kokosy ?
Od: "Jader" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AgataW" <a...@g...com.pl> napisał w wiadomości
news:a7k60c$n79$1@news.tpi.pl...
> Podpowiedano rowniez jak bezkolizyjnie dostac sie do orzecha. Z
> tego co pamietam nalezy najpierw dostac sie otworami do
> srodka, odlac mleczko i calego orzecha wsadzic do goracego
> piekarnika. On sie tam podsuszy i "zmieknie" mu skorupa. Dla
> zainteresowanych szczegoly za jakis czas...:)
>

Hmm... tak mi chodzi jeszcze po glowie, ze jakby takiego niedziurawego
kokosa do mikrofali wsadzic to moglby sie niexle "wywnetrzyc" :D

Jader - anarhista hobbysta :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry