Data: 2003-04-14 10:43:20
Temat: Re: Kolejna dolegliwość do rozpatrzenia
Od: "Robert Lemieszewski" <l...@w...edu.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Ja miałem takie dłonie w zimie i był to
efekt chyba wychłodzenia organizmu w czasie mrozów organizm blokuje chyba
dopływ krwi żeby mniej zużywać energii. Przywitanie się z kimś takim to jak
dotknięcie żywego trupa. Jak się to długo utrzymuje to zgłoś się do lekarza
może to być coś z układem krążenia
Pozdrawiam
Użytkownik "Olga" <o...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:b7b6nn$p91$1@news.onet.pl...
> Dołączam do grona uskarżających się- co to za choroba: Dłonie są chłodne
> lub lodowate sino-czerwone w normalnych temp. ,natomiast w czasie upałów
> brzekną -żyły uwydatniaja się. Ogólnie skóra jest podatna na zmiany temp.
,
> podczas ujemnych temp. pojawiają się guzki (żylne zastoje). Co mogę
zrobić?
> czy można to wyleczyć? Jakie badania itp... Mam ograniczone możliwości
> manualne, z jestem muzykiem, poza tym sam wygląd dłoni zaciekawia i
> odstrasza, a dotyk czyjekogolwiek ciała nie jest raczej dla tej osoby
> przyjemnością- co zrobić by nie obrzydzać ludzi i nie rozgrzewać dłoni
> godzinami?
>
>
|