Data: 2001-06-23 20:21:28
Temat: Re: Kolejne retoryczne pytanie.
Od: Robert Murach <r...@c...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
>Conchis wrote:
>Mam dosyć tekstów
>.................jesteś fajny, naprawdę miło Cię było poznać, lubię Cię, ale
>wiesz - zostańmy przyjaciółmi. Można wierzyć za pierwszym, drugim czy którymś
tam razem, że to nie była właściwa osoba, lecz za n-tym razem zdajesz sobie
>sprawę, że to raczej ja nie jestem tą poszukiwaną osobą, że tak naprawdę świat
się nie zawali, jeśli mnie wogóle nie będzie.Czasami chciałbym otrzymać coś w
>życiu. Zupełnie nie dużo - odrobinę miłości. Ale jak?
Skoro miales n- randek z kobietami tzn. ze cos je w tobie pociaga ze w ogóle
chcialy sie z toba spotykac.
A ze nic z tego nie wyszlo to nie jest tylko twoja wina
(mogly miec np. nierozsadne oczekiwania, nie byles w ich tzw. typie itd.....)
Co do teorii tej jednej jedynej to w nia nie wierze: tzn na pewno po tej
ziemi chodzi wiele osob, z ktorymi bylbys szczesliwy.
Probuj dalej. Nie kazda spotkana dziewczyna musi byc ta twoja. Dobrze miec
liczne znajomosci, z ktorych w przyszlosci moze cos sie wykluc.
Oczywiscie warto pracowac nad soba.
Zycze powodzenia
Robson
|