Data: 2010-12-23 09:25:33
Temat: Re: Kominek w superstacji
Od: "Vilar" <v...@U...TO.op.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
news:4d131558$0$2487$65785112@news.neostrada.pl...
> Dnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>
>> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
>> news:iet85o$ugk$3@news.onet.pl...
>>> Dnia 2010-12-22 15:14, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>>
>>>> Bo, wracajac do analogii z kijkiem (z dwoma i tylko dwoma koncami).
>>>> Mozemy mówic o stanach czystych,
>>>> ale dorosli juz jestesmy i madrzy (niech to szlag) i wiemy, ze
>>>> najbardziej realne rozwiazania znajduja sie gdzies.... pod krzywa
>>>> Gaussa
>>>> (ze tak pojade), czyli w jakims rozrzucie od srodka.
>>>>
>>>> Czyli zdrowa dla serca (i zoladka) mieszanina uczuc z rozsadkiem.
>>>>
>>>> MK.
>>>>
>>>> PS. Ale sojuszy i tak unikam.
>>>> A co... Moge miec swoje, calkiem niestatystyczne, fanaberie (i ich
>>>> konsekwencje).
>>>
>>> Ty - tak. Ale cóż my wiemy o intencjach innych...
>>>
>>> Qra
>>
>> Tak naprawdę to niewiele Szanowna Qro, niewiele....
>> Czasami nawet w przypadku ludzi, których znamy (wydawałby się, że
>> dobrze) od lat....
>>
>> Ale jest ryzyko, jest zabawa.
>> Czyż nie?
>
> Właśnie. Dlatego nie unikam.
>
> Qra
A lenistwo?
Święte Dolce Vita, to pies?
MK
|