« poprzedni wątek | następny wątek » |
81. Data: 2010-12-23 08:50:38
Temat: Re: Kominek w superstacji
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ietavd$b7t$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-12-22 15:04, Ghost pisze:
>
>> Inaczej. Jak wiadomo glowny drive czlowieka to uczucia, nie ma uczuc
>> czlowiekowi przestaje sie cokolwiek chciec. Obojetnie czy chodzi o prace,
>> sztuke, czy malzenstwo. Oczywiscie uczucia szeroko rozumiane. Ale same
>> uczucia maja jednak racjonalne podloze. Dawniej ludziki niewiele kumaly,
>> ale funkcjonowac musialy, podobnie zwierzeta tu i teraz - stad potrzebny
>> (pozornie nieracjonalny) naped poprzez uczucia.. Teraz nam rozumu
>> przybylo (?), ale przy konflikcie rozum/uczucie, drugie zwycieza. Tak
>> wiec druga strona zawsze czegos musi dostarczyc, czesto jest to cos co
>> generuje u nas konkretne uczucia.
>
> Pytanie tylko - czy to COŚ generuje uczucia, czy to czasem nie jest tak,
> że jedni ludzie są bardziej skłonni do emocjonalnego wiązania się z
> czymś/kimś, a inni mniej. Wydaje mi się, że to drugie. Ciekawa jestem
> jednak, z czego to wynika. Pewnie ze zwykłej fizyczności np. produkcji
> jakichś substancji.
>
> Ewa
>
Bo cała dyskusja nabrała głębi, ze względu na magiczne słowo: Miłość.
Zejdźmy może o stopień niżej: Lubić.
Nikt wtedy nie będzie się napinać, a mechanizmy są dokładnie te same.
MK
PS. Nigdy nie miałaś sytuacji, że hormony dały Ci tak "popalić", że kochałaś
kogoś "miłością" wielką i bezgraniczną, a trzy dni później zastanawiałaś się
o co Ci właściwie chodziło???
Bo mnie i owszem :-)))))
I jak tu nie mieć dystansu do siebie?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
82. Data: 2010-12-23 08:52:15
Temat: Re: Kominek w superstacji
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ieterk$ngr$2@news.onet.pl...
>W dniu 2010-12-22 18:11, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:ietavd$b7t$1@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-12-22 15:04, Ghost pisze:
>>>
> Zauważyłam, że są ludzie, którzy potrafią niejako nadawać sens niemal
> wszystkiemu, co robią. To jest bardzo cenna cecha, chociaż potrafi być
> zdradliwa lub nawet tragiczna w skutkach.
>
> Ewa
> /gdyby ten post pojawił się dwa razy, to sorry/
>
To cenna uwaga.
Bo tak naprawdę sami nadajemy wszystkiemu w swoim życiu sens.
Od rzeczy najmniejszych i wielkich.
Problem pojawia się wtedy, kiedy tego sensu zaczyna na każdym poziomie
brakować.....
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
83. Data: 2010-12-23 08:52:57
Temat: Re: Kominek w superstacji
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:ietg9v$t2m$1@news.onet.pl...
>W dniu 2010-12-22 19:12, Ghost pisze:
>>
>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:ieterk$ngr$2@news.onet.pl...
>>> W dniu 2010-12-22 18:11, Ghost pisze:
>>>>
>>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>>> news:ietavd$b7t$1@news.onet.pl...
>>>>> W dniu 2010-12-22 15:04, Ghost pisze:
>>>>>
>>>>>> Inaczej. Jak wiadomo glowny drive czlowieka to uczucia, nie ma uczuc
>>>>>> czlowiekowi przestaje sie cokolwiek chciec. Obojetnie czy chodzi o
>>>>>> prace,
>>>>>> sztuke, czy malzenstwo. Oczywiscie uczucia szeroko rozumiane. Ale
>>>>>> same
>>>>>> uczucia maja jednak racjonalne podloze. Dawniej ludziki niewiele
>>>>>> kumaly,
>>>>>> ale funkcjonowac musialy, podobnie zwierzeta tu i teraz - stad
>>>>>> potrzebny
>>>>>> (pozornie nieracjonalny) naped poprzez uczucia.. Teraz nam rozumu
>>>>>> przybylo (?), ale przy konflikcie rozum/uczucie, drugie zwycieza. Tak
>>>>>> wiec druga strona zawsze czegos musi dostarczyc, czesto jest to cos
>>>>>> co
>>>>>> generuje u nas konkretne uczucia.
>>>>>
>>>>> Pytanie tylko - czy to COŚ generuje uczucia, czy to czasem nie jest
>>>>> tak,
>>>>> że jedni ludzie są bardziej skłonni do emocjonalnego wiązania się z
>>>>> czymś/kimś, a inni mniej. Wydaje mi się, że to drugie. Ciekawa jestem
>>>>> jednak, z czego to wynika. Pewnie ze zwykłej fizyczności np. produkcji
>>>>> jakichś substancji.
>>>>
>>>> Alez oczywiscie, niezaleznie jednak od tego jak bardzo jestesmy
>>>> podatni, to
>>>> uczucia same sie nie wzbudzaja, potrzebuja chocby np. podmiotu i
>>>> jakiejs
>>>> formy kontaktu z nim. Wynika oczywiscie z fizycznosci (struktury
>>>> polaczen
>>>> neuronowych, okreslonych substancji) i stanu (czyli historii naszeg
>>>> zycia).
>>>
>>> Zauważyłam, że są ludzie, którzy potrafią niejako nadawać sens niemal
>>> wszystkiemu, co robią. To jest bardzo cenna cecha, chociaż potrafi być
>>> zdradliwa lub nawet tragiczna w skutkach.
>>
>> No to jest niemal czysta racjonalizacja. To czy tragiczna czy cenna to i
>> tak zalezy od samych decyzji a nie ich racjonalizacji. Innymi slowy,
>> sama racjonalizacja niekoniecznie wplywa na konsekwencje (poza
>> zadowoleniem).
>
> Hm, czyżbyśmy powoli dochodzili do tego, że miłość jest dostatecznie silną
> racjonalizacją? ;)
>
> Ewa
>
Bo i bywa......
Na szczęście nie zawsze.
I będę się upierać.
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
84. Data: 2010-12-23 08:53:54
Temat: Re: Kominek w superstacji
Użytkownik "Ghost" <g...@e...pl> napisał w wiadomości
news:ietk3b$pn$1@mx1.internetia.pl...
>
> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:ietg9v$t2m$1@news.onet.pl...
>>W dniu 2010-12-22 19:12, Ghost pisze:
>>>
>>> Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:ieterk$ngr$2@news.onet.pl...
>>>> W dniu 2010-12-22 18:11, Ghost pisze:
>>>>>
>>>> Zauważyłam, że są ludzie, którzy potrafią niejako nadawać sens niemal
>>>> wszystkiemu, co robią. To jest bardzo cenna cecha, chociaż potrafi być
>>>> zdradliwa lub nawet tragiczna w skutkach.
>>>
>>> No to jest niemal czysta racjonalizacja. To czy tragiczna czy cenna to i
>>> tak zalezy od samych decyzji a nie ich racjonalizacji. Innymi slowy,
>>> sama racjonalizacja niekoniecznie wplywa na konsekwencje (poza
>>> zadowoleniem).
>>
>> Hm, czyżbyśmy powoli dochodzili do tego, że miłość jest dostatecznie
>> silną racjonalizacją? ;)
>
> Zalezy co masz na mysli "milosc", jesli "ona/on i tylko ona/on, i dla
> niej/niego wszystko, i jest bez wad", to tak. Racjonalizacja ukrytej
> potrzeby wyrzucania wlasnych genow w przyszlosc.
Jak pokażesz mi człowieka "bez wad", to doprawdy głęboko mną wstrząśniesz
:-))))))
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
85. Data: 2010-12-23 08:55:00
Temat: Re: Kominek w superstacji
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:30d6fac3-1662-46cb-b616-96aee0dd21c2@k30g2000vb
n.googlegroups.com...
Lebowski napisał(a):
> W dniu 2010-12-22 14:06, Hanka pisze:
> > On 22 Gru, 13:24, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
> >> Znasz tutaj kogos, kto pokazal, ze nie jest
> >> amatorem wulgaryzmow globa?
> >
> > Chociazby ja.
> >
> >> Gdybym choc raz zobaczyl, ze nie tolerujesz takiej kultury, to na pewno
> >> nie napisalbym, ze sie przyjebalas do mnie.
> >
> > Widzisz zatem to, co chcesz, i tylko to.
>
> Widze jak np. glob bluzga innym a ty slowka jemu nie powiesz, a jak
> chwilowo ma ulge w swoim pierdolcu to nie masz nawet nic przeciwko
> dyskusji z nim. Do nastepnego napadu, kedy sie stad znowu zmyjesz.
> Podobnie twoj koles od swiadomosci. Nie pamietam, zeby zolty kiedys
> komus ublizyl. Owszem, potrafi byc irytujacy, ale nie ubliza.
> A twoj koles oznajmia ci, ze pakuje go do klopa i nie widzisz nic
> przeciwko, zeby byl ci nadal partnerem do rozmowy.
> W dodatku przyjebal sie do wzmianki o bylym grupowiczu, a sam za chwile
> pisze jak jakis debi o jakis snach z podstawowki, ni to glupawo ni to
> smiesznie.
> I to wlasnie widze.
> Wisi mi czy twoj partner intelektualny bedzie tu pisal jednowyrazowe
> posty, czy w ogole tylko pierdnie lub chrzaknie, ale IMO szmacisz sie
> przez takich jak on.
> Moze nie upadlas jeszcze tak nisko, aby oznajmiac tu wszystkim, ze
> podziwiasz pojeba, ktory za chwile nabluzga tobie i praktycznie czynem
> ciaglym twoim kolezankom, ale sprzedajesz swoja kulture jak tania
> mentalna dziwka za mozliwosci wymiany glupawych postow z takimi smieciami.
> Bo coz ci innego pozostanie? Ostracyzm lub odejscie tak jak wiekszosc
> zawiedzionych?
> Wiec jesli faktycznie zostala ci jakas resztka szacunku do siebie, to
> lepiej nie odpisuj mi wiecej, przynajmniej dopoki ja go do ciebie nie
> odzyskam.
Widać że tobą nie rządzą głębokie namiętności, bo ich nie masz, a glob
jest dziki, bo harem buduje, czyli moja silna namiętność rozwala okowy
kultury, które ciebie zniewalają;)
____
Glob jest dziki, Glob jest zły...
Glob ma barrrrrdzo wielkie kły
Dziś ty jesteś bestią.
Berek.
:-PPP
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
86. Data: 2010-12-23 08:55:39
Temat: Re: Kominek w superstacji
Uzytkownik "Hanka" <c...@g...com> napisal w wiadomosci
news:1ca1d670-bfed-4243-a956-aec44c42eb39@l17g2000yq
e.googlegroups.com...
On 22 Gru, 17:38, Lebowski <lebowski@*****.net> wrote:
> W dniu 2010-12-22 14:06, Hanka pisze:
>
> > On 22 Gru, 13:24, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
> >> Znasz tutaj kogos, kto pokazal, ze nie jest
> >> amatorem wulgaryzmow globa?
>
Misiu, mam nadzieje, ze wiesz, gdzie ja mam Twoj szacunek.
Wesolych Swiat :)
... jesli w ogole cos takiego w Twoim wykonaniu jest mozliwe...
______
Nie lubisz prostych manipulacyjek?
No co ty! :-))))
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
87. Data: 2010-12-23 08:57:14
Temat: Re: Kominek w superstacji
Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
news:92518d8d-49b9-4a23-876e-61393638f06a@g26g2000vb
z.googlegroups.com...
Wiadomość:
medea napisał(a):
> W dniu 2010-12-22 18:11, glob pisze:
>
> > A osoba skupiona na sobie w ka�dej sytu�acji dobrze
> > wyjdzie, bo nie ma wzoru i obraca w r�kach sytu�acj�, czyli
> > kwitnie,
> > rozkwita.
>
> No nie wiem, nie wiem. Wydaje mi si�, �e jest wr�cz przeciwnie z tym
> skupieniem na sobie.
>
> Ewa
Patrz kościelni dostali prania mózgu i ten obraz uważają za swój, że
Oni tacy są, więc w sytułacjach gdy czegoś nie obejmuje doktryna
zachowują się jak jakaś wstrętna dzicz, bo o siebie dbali. Są mało
wrażliwi na siebie, słabo siebie czują, są jakby w stanie znieczulenia
do siebie. Czyli jest potrzebna wrażliwość skupiania się na sobie,
czyli co ja czuję i wtenczas to koresponduje z rzeczywistością, tym
samym dbamy o to jak wyglądamy w tej danej sytułacji nawet jak do
szamba wpadniesz to zaczynasz śmiać się z siebie i to jest urocze.
___
Globuś, wszystko dobrze, ale czy zamiast "sytuŁacji", moglibyśmy pisać
"sytuacji"?
Bo mi po zębach jeździ...
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
88. Data: 2010-12-23 08:57:37
Temat: Re: Kominek w superstacji
Użytkownik "medea" <x...@p...fm> napisał w wiadomości
news:4d122b1c$0$2420$65785112@news.neostrada.pl...
>W dniu 2010-12-22 17:07, Qrczak pisze:
>> Dnia 2010-12-22 13:15, niebożę Lebowski wylazło do ludzi i marudzi:
>>> W dniu 2010-12-22 12:47, Hanka pisze:
>>>> On 22 Gru, 11:20, Lebowski<lebowski@*****.net> wrote:
>>>>> No coz, wydalo mi sie chyba, ze ty razem agresja na zoltego byla nie
>>>>> uzasadniona, ale jesli chcesz pobelkotac sobie z ta stara pizda o
>>>>> mlodych technikach, to sie nie krempuj Haniu.
>>>>
>>>> Z Ghostem rozmawialam ostatnio o swiadomosci.
>>>> O jej zasiegu i sposobach badan.
>>>> Gdzie WTEDY byles?
>>>> Nie masz nic do powiedzenia na TEN temat?
>>>> Jesli masz, zaloz watek, pogadamy.
>>>>
>>>>> Do nikogo przeciez nie dociera, ze wlasnie przez takie kurwy jak ten
>>>>> siedzacy tu na klopie i jego klakierow ta grupa praktycznie od lat
>>>>> jest
>>>>> hermetyczna, prawda?
>>>>
>>>> Nieprawda.
>>>>
>>>> Strasznie Cie cos sfrustrowalo, widze.
>>>> Chcesz o tym porozmawiac?
>>>
>>> Prawda. W histori psp kazdy kto mial cos ciekawego do powiedzenia
>>> wystapil tu epizodycznie i pewnie juz nie wroci, lub raczej nie predko,
>>
>> Wobec powyższej deklaracji Twoja obecność tutaj jest co najmniej
>> zastanawiająca.
>
> Czepiasz się. Ktoś przecież musi robić za świadka tej totalnej porażki.
>
> Ewa
>
:-)))))))))
MK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
89. Data: 2010-12-23 09:22:31
Temat: Re: Kominek w superstacji
Użytkownik "Vilar" <v...@U...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:iev2tc$kpb$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "glob" <r...@g...com> napisał w wiadomości
> news:92518d8d-49b9-4a23-876e-61393638f06a@g26g2000vb
z.googlegroups.com...
>
> Wiadomość:
>
> medea napisał(a):
>> W dniu 2010-12-22 18:11, glob pisze:
>>
>> > A osoba skupiona na sobie w ka�dej sytu�acji dobrze
>> > wyjdzie, bo nie ma wzoru i obraca w r�kach sytu�acj�, czyli
>> > kwitnie,
>> > rozkwita.
>>
>> No nie wiem, nie wiem. Wydaje mi si�, �e jest wr�cz przeciwnie z
>> tym
>> skupieniem na sobie.
>>
>> Ewa
>
> Patrz kościelni dostali prania mózgu i ten obraz uważają za swój, że
> Oni tacy są, więc w sytułacjach gdy czegoś nie obejmuje doktryna
> zachowują się jak jakaś wstrętna dzicz, bo o siebie dbali. Są mało
> wrażliwi na siebie, słabo siebie czują, są jakby w stanie znieczulenia
> do siebie. Czyli jest potrzebna wrażliwość skupiania się na sobie,
> czyli co ja czuję i wtenczas to koresponduje z rzeczywistością, tym
> samym dbamy o to jak wyglądamy w tej danej sytułacji nawet jak do
> szamba wpadniesz to zaczynasz śmiać się z siebie i to jest urocze.
>
> ___
>
> Globuś, wszystko dobrze, ale czy zamiast "sytuŁacji", moglibyśmy pisać
> "sytuacji"?
> Bo mi po zębach jeździ...
>
> MK
>
ale taki już jego urok ;)
kiwiko
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
90. Data: 2010-12-23 09:24:56
Temat: Re: Kominek w superstacjiDnia dzisiejszego niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>
> Użytkownik "Qrczak" <q...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:iet85o$ugk$3@news.onet.pl...
>> Dnia 2010-12-22 15:14, niebożę Vilar wylazło do ludzi i marudzi:
>>>
>>> Bo, wracajac do analogii z kijkiem (z dwoma i tylko dwoma koncami).
>>> Mozemy mówic o stanach czystych,
>>> ale dorosli juz jestesmy i madrzy (niech to szlag) i wiemy, ze
>>> najbardziej realne rozwiazania znajduja sie gdzies.... pod krzywa Gaussa
>>> (ze tak pojade), czyli w jakims rozrzucie od srodka.
>>>
>>> Czyli zdrowa dla serca (i zoladka) mieszanina uczuc z rozsadkiem.
>>>
>>> MK.
>>>
>>> PS. Ale sojuszy i tak unikam.
>>> A co... Moge miec swoje, calkiem niestatystyczne, fanaberie (i ich
>>> konsekwencje).
>>
>> Ty - tak. Ale cóż my wiemy o intencjach innych...
>>
>> Qra
>
> Tak naprawdę to niewiele Szanowna Qro, niewiele....
> Czasami nawet w przypadku ludzi, których znamy (wydawałby się, że
> dobrze) od lat....
>
> Ale jest ryzyko, jest zabawa.
> Czyż nie?
Właśnie. Dlatego nie unikam.
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |