rozumiem twe nadzieje, takie jak wszystkich rodzicow dzieci z przepuklina...
jednak lekarze wczesniej oczekuja wsparcia w elektronice niz w komorkach
macierzystych
swiat a wiec i medycyna idzie szybko do przodu, wiec trudno dzis przewidziec
co jutro bedzie mozliwe
pozdrawiam
grzess