Chodzi o komputery z Interklasy lub jakiejś innej firmy zajmującej się
sprowadzaniem używanych markowych komputerów zza granicy dla szkół. Szkoła
ma 15 tys. zł (!!!) z funduszu wspierania wsi i trzeba z tego zrobić
pracownię. Dyrakcja zastanawia się nad zakupem z drugiej ręki aby było
więcej sztuk, ale ja obawiam się, że zacznie to szybko padać. Chcę się
dowiedzieć jakie są doświadczenia innych, którzy już skorzystali z podobnej
oferty.
Użytkownik "Roman Obczynski" <r...@k...chip.pl> napisał w
wiadomości news:b3b438$aim$1@nemesis.news.tpi.pl...
> ----- Original Message -----
> From: "MaD MaDras" <m...@p...onet.pl>
> Newsgroups: pl.soc.edukacja
> Sent: Sunday, February 23, 2003 1:00 AM
> Subject: Komputer z drugiej ręki
>
>
> : Czy ktoś w swojej szkole ma komputery z drugiej ręki? Jak się
sprawdzają?
> : Czy wart w nie inwestować pieniądze, których i tak jest w szkole za
mało?
>
> <..>
> Witam!
> Mam.
> Dobrze.
> Warto.
> Ale:
> Jaka to szkoła? No i co to za sprzęt, "Z drugiej ręki"?
> Składaki firmy "krzak", czy markowe?
> Jak większa szkoła, pracownia silnie będzie obciążona.
> Prawda jest taka, że oprogramowanie dorównuje obecnie cenie
> używanego PC. (oddzielne zakupy OS i aplikacji są dość drogie)
> Uniwersalna (na wysokim poziomie), jedna pracownia, nie zdaje egzaminu:
> Co trzeba rozważyć:
> *Jakie obciążenie (godzin dziennie) sprzętu.
> *Ile sztuk i do jakich przemiotów TI, Informatyka, Technika Biurowa, Pr.
Ek
> Inf. itd
> *Co z tego wynika; pod jakim OS i jakie aplikacje.
> *Jakie dalsze wizje technologiczne w szkole, np dalsze zakupy
> *Szanse ew. serwisowania (jakie umiejętności) opiekuna/ów
> Tu opłacalne usieciowienie-centralna administracja itd.
> "Niezawodność" całego PC w dużej mierze zależy od OS, -no i od "opieki"
nad
> nim.
> Fizycznie sprawny -to nie wszystko!
>
> Roman
> Nie wiesz? Zobacz tu:
> http://pse.of.pl - faq grupy pl.soc.edukacja
>